Strona główna Wypowiedzi Jak duże straty poniosła polska gospodarka w czasie lockdownu?

Jak duże straty poniosła polska gospodarka w czasie lockdownu?

Jak duże straty poniosła polska gospodarka w czasie lockdownu?

Władysław Kosiniak-Kamysz

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony Narodowej
Polskie Stronnictwo Ludowe

Gastronomia? 2 mld straty.

Kultura&rozrywka? 2 mld straty.

Hotele? 1 mld straty.

Fitness? 700 mln straty.

Twitter, 15.02.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Twitter, 15.02.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Przytoczone przez Władysława Kosiniaka Kamysza dane znajdują potwierdzenie w wyliczeniach Warsaw Enterprise Institute prowadzonych w ramach „Licznika strat lockdownowych”.

„Licznik strat lockdownowych”

Think tank Warsaw Enterprise Institute (WEI) 11 lutego 2021 roku opublikował na Facebooku oraz na Twitterze informację o starcie internetowego „Licznika Strat Lockdownowych”. Licznik pokazuje, jak duże szkody poniosła polska gospodarka od marca 2020 roku, czyli od momentu jej zamrożenia wskutek wprowadzanych obostrzeń. Oprócz szacowanej ogólnej kwoty wskaźnik odzwierciedla również starty konkretnych branż: fitness, gastronomicznej, hotelarskiej oraz rozrywkowo-kulturalnej.

Straty, o których mowa w tweecie Władysława Kosiniaka-Kamysza z 15 lutego 2021 roku, pochodzą właśnie z licznika WEI.

Metodologia projektu

Autorzy projektu do oceny ekonomicznych skutków zamrożenia gospodarki wykorzystali model input-output (model przepływów międzygałęziowych), który pozwala oszacować, jakie negatywne konsekwencje miało wprowadzenie obostrzeń w stosunku do sektorów dotkniętych przez restrykcje bezpośrednio (np. zakaz prowadzenia działalności) bądź pośrednio. Z punktu widzenia analizy szczególnie interesuje nas metodologia dla poszczególnych branż. Jak możemy przeczytać na stronie WEI:

„W sektorach które zostały czasowo całkowicie wyłączone zakładamy w badanym scenariuszu spadki produkcji proporcjonalne do liczby dni trwania w roku lockdownu przemnożone przez stałą 0.5 która ma za zadanie uwzględnienie efektów funkcjonowania tych usług w reżimie sanitarnym. Będą to sektory zakwaterowania, usługi związane z wyżywieniem, kosmetyczki, baseny, działalność kulturalna pozostała działalność indywidualna usługowa taka jak fryzjerzy. Stała 0.5 ma oddaje funkcjonowania kin i teatrów w reżimie sanitarnym, gdzie liczba widzów nie może przekroczyć połowy miejsc siedzących. W przypadku restauracji zakładamy również, że pogorszenie nastrojów konsumenckich związanych z kryzysem zmniejszyłoby o połowę popyt na usługi związane z wyżywieniem. Natomiast w przypadku siłowni i klubów fitness przyjmujemy, że spadki popytu na usługi wyniosły 30%”.

Ile straciły poszczególne branże?

 Zgodnie ze stanem licznika z 11 lutego 2021 roku:

  • branża fitness straciła ok. 706 mln zł,
  • branża gastronomiczna straciła ok. 1 mld 873 mln zł,
  • brana hotelarska straciła ok. 1 mld 082 mln zł,
  • branża rozrywkowo-kulturalna straciła ok. 2 mld 128 mln zł.

Dane opublikowane na Twitterze przez Władysława Kosiniaka-Kamysza są zgodne ze stanem licznika i stanowią zaokrąglenie dokładnych kwot w nim podanych. Dlatego wypowiedź lidera Polskiego Stronnictwa Ludowego uznajemy za prawdziwą. Warto jednak podkreślić, że liczby te stale rosną i dzisiaj (23 lutego, godz. 9:50) są następujące.

Źródło: licznik.wei.org.pl

Jakie obostrzenia panują obecnie?

W przypadku branży sportowej do 28 lutego 2021 roku zamknięte są aquaparki, siłownie oraz kluby i centra fitness. Z tymczasowego zakazu działalności wyłączone są m.in. miejsca, gdzie uprawia się sport zawodowo, a także baseny, korty tenisowe, stoki narciarskie oraz boiska. Ponadto wydarzenia sportowe odbywają się bez udziału publiczności.

Z kolei w branży gastronomicznej dozwolona jest jedynie sprzedaż posiłków na wynos. Branża hotelarska – podobnie jak sportowa – została otwarta na okres od 12 do 28 lutego 2021 roku, ale pod warunkiem zapełnienia maksymalnie 50 proc. miejsc noclegowych.

Jeśli chodzi o branżę rozrywkowo-kulturalną, galerie sztuki, muzea i biblioteki mogą być otwarte. Swoją działalność wznowiły także kina, teatry, opery i filharmonie – wszystko to jednak w rygorze sanitarnym. Podczas wydarzeń kulturalnych zajętych może być maksymalnie 50 proc. miejsc siedzących. Obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa oraz zakaz konsumpcji. Warto podkreślić, że największe kina jak Cinema City, Multikino i Helios nie zdecydowały się na otwarcie, gdy czas potrzebny na otrzymanie filmów od dystrybutorów wynosi od 4 do 6 tygodni.

Szczegółowe informacje dotyczące aktualnych obostrzeń publikowane są na portalu gov.pl.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!