Kontekst wypowiedzi

Kwestia ratyfikacji Funduszu Odbudowy i przyjęcia Krajowego Planu Odbudowy wzbudza w  ostatnich dniach wiele emocji w polskiej polityce. Od dłuższego czasu politycy Solidarnej Polski krytycznie wypowiadali się na temat „wspólnego zaciągania długu”, co w ich opinii byłoby kolejnym krokiem w stronę federalizacji UE.

Partia, na czele której stoi Zbigniew Ziobro, otwarcie zapowiedziała, że nie zamierza poprzeć projektu ustawy w sprawie ratyfikacji. W związku z tym rząd zmuszony był do negocjacji z opozycją o warunkach poparcia przez nią Funduszu Odbudowy.

Chęć wyraziła Lewica, która postanowiła, że poprze Funduszy Odbudowy pod warunkiem wprowadzenia przez rząd poprawek do Krajowego Planu Odbudowy, będącego projektem wykonawczym Next Genaration EU. Szerzej na temat różnic między Funduszem Odbudowy a Krajowym Planem Odbudowy pisaliśmy przy okazji analizy wypowiedzi Beaty Maciejewskiej.

Lewica przyjęła zaproszenie do rozmów, a 27 kwietnia lider Wiosny Robert Biedroń poinformował, że premier Mateusz Morawiecki zgodził się spełnić sześć postulatów dotyczących rozdysponowania środków otrzymanych z UE, w ramach których 850 mln euro ma trafić do szpitali powiatowych, 300 mln euro zostanie przekazane branżom gastronomicznej i hotelarskiej, utworzone zostanie 75 tys. tanich mieszkań na wynajem oraz 30 proc. środków zostanie rozdysponowane dla samorządów.

Finalnie do kluczowego głosowania w Sejmie doszło 4 maja podczas specjalnego posiedzenia Sejmu. Sprawdźmy, jak głosowały poszczególne kluby.

Głosowania nad ratyfikacją

Chcąc zweryfikować wypowiedź posła Urbaniaka, w pierwszej kolejności warto sprawdzić, którzy posłowie zasiadający w ławach sejmowych klubu Prawa i Sprawiedliwości należą do partii Solidarna Polska. Na stronie ugrupowania możemy dowiedzieć się, że Solidarną Polskę w obecnej kadencji Sejmu reprezentuje łącznie 19 posłów. Jednakże obecnie jest to 18 deputowanych, ponieważ z partii odejście ogłosił Marcin Warchoł, który zamierza wystartować w wyborach na prezydenta Rzeszowa jako kandydat apolityczny. Lista posłów SP:

• Zbigniew Ziobro,
• Michał Wójcik,
• Sebastian Kaleta,
• Jacek Ozdoba,
• Edward Siarka,
• Michał Woś,
• Janusz Kowalski,
• Tadeusz Cymański,
• Mariusz Gosek,
• Norbert Kaczmarczyk,
• Mariusz Kałużny,
• Jan Kanthak,
• Maria Kurowska,
• Dariusz Olszewski,
• Piotr Sak,
• Aleksandra Szczudło,
• Piotr Uruski,
• Tadeusz Woźniak.

Znając nazwiska polityków Solidarnej Polski, możemy przejść do analizy głosowań z 4 maja w kwestii ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Poseł Urbaniak wypomniał posłom ugrupowania Zbigniewa Ziobry, że – pomimo niechęci wobec projektu – zagłosowali oni za jego szybszym procedowaniem i przejściem do trzeciego czytania bez odsyłania ustawy do komisji. Poniżej prezentujemy wyniki wspomnianego głosowania.

Źródło: Sejm

Większość klubu PiS była „za” przyjęciem wniosku o przystąpienie do trzeciego czytania projektu. Z tego ugrupowania jedna osoba się wstrzymała – był to Wojciech Maksymowicz, jednakże nie należy on do Solidarnej Polski. Ponadto dwie osoby nie wzięły udziału w głosowaniu – Jarosław Gowin (Porozumienie) oraz Maria Kurowska (Solidarna Polska). Oznacza to, że na liście 230 posłów z klubu PiS, którzy poparli ten wniosek, byli wszyscy obecni tego dnia członkowie SP.

„Za” głosowała też dwójka posłów KO, jeden poseł KP oraz dwójka posłów niezależnych. Pozostali parlamentarzyści, czyli łącznie 218 osób było przeciwnych przejściu do trzeciego czytania.  W sytuacji, gdy grupa obecnych 17 posłów SP wstrzymałaby się od głosu,  wniosek poparłoby dokładnie 218 posłów, co oznacza, że wniosek nie zyskałby większości głosów. Wniosek nie przeszedłby również, gdyby politycy SP zagłosowali „przeciwko”.

Tymczasem, zgodnie z tym co zasugerował poseł Urbaniak, sytuacja zmieniła się, gdy doszło do kluczowego głosowania ws. wyrażenia zgody na ratyfikację Funduszu Odbudowy przez prezydenta. Wniosek przeszedł dzięki 290 głosom „za”, głównie ze strony PiS, Lewicy, Koalicji Polskiej oraz Polski 2050. Poniżej możemy zapoznać się z rozkładem głosów z podziałem na kluby i koła parlamentarne.

Źródło: Sejm

W przypadku głosowania w sprawie wyrażenia zgody na ratyfikację część posłów klubu PiS wyłamała się z obowiązującej dyscypliny. Było to dokładnie 20 osób, wśród których 17 członków to politycy Solidarnej Polski, a także Anna Maria Siarkowska, Sławomir Zawiślak oraz Małgorzata Janowska, należący do największego ugrupowania koalicyjnego. W głosowaniu, z frakcji Zbigniewa Ziobry, ponownie nie wzięła udziału Maria Kurowska. „Za” głosował z kolei Marcin Warchoł, który od lutego nie jest już członkiem Solidarnej Polski.

Co ciekawe, gdyby Lewica nie poparła projektu ustawy, zostałby on przyjęty przez Sejm, ponieważ „za” głosował m.in. klub Koalicji Polskiej.

Podsumowując, poseł Urbaniak miał rację, tłumacząc, jak głosowali politycy Solidarnej Polski podczas 30. Posiedzenia Sejmu poświęconego projektowi ustawy wyrażającego zgodę na ratyfikację Funduszu Odbudowy. Na tej podstawie oceniamy jego wypowiedź jako prawdę.