Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Jak zmieniła się liczba kopalni węgla i ich pracowników w latach 1990-2019?
Jak zmieniła się liczba kopalni węgla i ich pracowników w latach 1990-2019?
Natomiast jeśli mówimy o ograniczeniu produkcji węgla w Polsce, to nie jest to zjawisko, które jest czymś nowym, czymś, co dopiero planujemy, bo gdybyśmy spojrzeli na ten okres od roku 1990, kiedy mieliśmy 70 kopalń i blisko 350 tysięcy pracowników w górnictwie, no to dzisiaj tych kopalń jest 20, a pracuje, tak jak mówiłem, około 80 tysięcy pracowników.
- Zgodnie z danymi Państwowego Instytutu Geologicznego w roku 1990 funkcjonowało 70 kopalni węgla kamiennego. Natomiast na koniec roku 2019 w Polsce aktywnie działało 20 kopalni.
- Liczba osób pracujących w górnictwie w roku 1990 wynosiła w zależności od źródła 388 tys. bądź 416 tys. Różnice te występują także w przypadku najnowszych danych, które mówią o 75 tys. lub 83 tys. pracowników.
- Artur Soboń podaje prawidłowe dane dotyczące liczby funkcjonujących kopalni w roku 1990 oraz roku 2019. Prawidłowe jest również stwierdzenie, że w górnictwie pracuje obecnie ok. 80 tys. osób. Minister myli się co do liczby osób pracujących w górnictwie na początku lat. 90 XX wieku, jednakże pomyłka ta nie ma decydującego znaczenia dla oceny jego wypowiedzi. Intencją polityka było wskazanie pewnej zależności, zgodnie z którą w latach 1990–2019 doszło do znacznego spadku zarówno liczby funkcjonujących kopalni, jak i liczby osób w nich pracujących. W związku z tym wypowiedź uznajemy za prawdziwą.
Kontekst wypowiedzi
4 grudnia gościem „Sygnałów Dnia” Polskiego Radia był minister Artur Soboń, wiceszef resortu aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego. W trakcie rozmowy została poruszona m.in. kwestia odchodzenia przez Polskę od węgla. Jak stwierdził przedstawiciel rządu, od roku 1990 liczba kopalń spadła z 70 do 20, a liczba pracujących w nich osób z 350 tys. do ok. 80 tys.
Sektor górniczy w roku 2019
Zgodnie z danymi Wyższego Urzędu Górniczego na koniec roku 2019 w Polsce funkcjonowały w sumie 43 zakłady górnicze, z czego:
- 20 wydobywających węgiel kamienny i zatrudniających 75 008 osób,
- 14 węgla kamiennego w likwidacji, zatrudniających 1 637 osób,
- 2 węgla kamiennego w budowie, zatrudniających 207 osób,
- 3 wydobywające rudy miedzi, zatrudniające 12 180 osób,
- 1 wydobywająca rudy cynku i ołowiu, zatrudniająca 987 osób,
- 1 wydobywająca sól, zatrudniająca 784 osoby,
- 1 wydobywająca gips i anhydryt, zatrudniająca 95 osób,
- 1 wydobywająca solankę do celów leczniczych, zatrudniająca 15 osób.
Łącznie 90 913 osób.
Szacuje się, że węgiel kamienny jest odpowiedzialny za połowę (50,4 proc.) polskiego miksu energetycznego. Duże znaczenie ma także węgiel brunatny, który wytwarza 19,6 proc. energii. Sprawdźmy zatem statystyki dla kopalni odkrywkowych.
Jak podaje WUG, na koniec 2019 roku w Polsce działało pięć kopalni odkrywkowych, w których w sumie zatrudnionych było 6 302 pracowników.
Lata 90. XX wieku
W roku 2018 fundacja Instytut Badań Strukturalnych opublikowała raport „International Institute for Sustainable Development” dotyczący reform polskiego górnictwa w latach 1990–2015. Publikacja została wydana w języku w angielskim, gdyż uznano, że grupą docelową będzie zagraniczny odbiorca. Z opracowania wynika, że w roku 1990 w polskim górnictwie pracowało 388 tys. osób, a liczba ta systematycznie spadała z roku na rok. Poniżej prezentujemy wykres obrazujący tę tendencję.
Odmienne dane podaje Państwowy Instytut Geologiczny, według którego w 1990 roku w 70 kopalniach węgla kamiennego pracowało 416 tys. osób. PIG wskazuje też, że w roku 2019 zatrudnienie w sektorze górnictwa węgla kamiennego wynosiło około 83 tys. osób
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter