Patryk Jaki wyraża gotowość do startu o fotel prezydenta

Gościem porannej rozmowy w Radiu ZET 29 lipca 2024 roku był europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. W trakcie audycji zgłosił on gotowość do startu w nadchodzących wyborach prezydenckich, które będą miały miejsce w 2025 roku [czas nagrania 2:25].

Chcąc zachęcić do swojej osoby, polityk przedstawił swoje sukcesy w ramach działalności jako wiceminister sprawiedliwości. Jednym z nich, według Patryka Jakiego miało być zwiększenie odsetka pracujących więźniów z 30 proc. do poziomu 90 proc. [czas nagrania: 39:42]. Na łamach Demagoga sprawdzaliśmy już podobne wypowiedzi Zbigniewa Ziobry oraz Marcina Warchoła.

W jakich latach pracowała największa część więźniów?

Korzystając z danych Służby Więziennej, postanowiliśmy zaktualizować dane, które omówiliśmy przy analizie wypowiedzi Zbigniewa Ziobry. Wynika z nich, że w 2023 roku pracowało 61,6 proc. wszystkich więźniów. Dla porównania: w latach 2007–2015, w okresie rządów PO-PSL, odsetek wszystkich więźniów, którzy pracowali, oscylował wokół 35 proc. W ostatnim roku rządów PO-PSL, czyli w 2015 roku wynosił on 35,5 proc.

W 2019 roku, a więc kiedy Patryk Jaki odchodził z Ministerstwa na rzecz Parlamentu Europejskiego, pracowało średnio 55,7 proc. wszystkich więźniów.

Jak wyglądał odsetek pracujących pośród  więźniów zdolnych do pracy?

W poprzednich analizach tłumaczyliśmy, że posłowie Suwerennej Polski porównują wszystkich pracujących więźniów w 2015 roku do tych, którzy są zdolni do pracy. Nie inaczej jest w tym przypadku.

Jeśli spojrzymy na dane Służby Więziennej (1, 2) oraz na odpowiedź na interpelację, napisaną przez byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia, to zobaczymy, że w 2015 roku pracowało 56,4 proc. więźniów zdolnych do pracy.

W 2019 roku współczynnik ten wyniósł 83,64 proc. Z najnowszych danych wynika, że w 2023 roku pracowało 95,95 proc. więźniów zdolnych do wykonywania pracy. Wzrost odsetka pracujących więźniów spowodował program „praca dla więźnia”, który w 2016 roku uruchomił rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Ile więźniów otrzymuje wynagrodzenia za pracę?

Jak wynika z danych Służby Więziennej, w 2023 roku 50 proc. więźniów za swoją pracę nie otrzymało wynagrodzenia. W 2007 roku, czyli na początku rządów PO-PSL, co czwarty więzień pracował bez wynagrodzenia.

Zgodnie z prawem (art. 123a par. 2 Kodeksu karnego wykonawczego), skazanemu za jego pisemną zgodą dyrektor zakładu karnego może zezwolić na nieodpłatne zatrudnienie. W przypadku więźniów nie może ono przekraczać wymiaru 90 godzin miesięcznie.

Od pensji osoby skazanej, która wykonuje pracę odpłatnie, pobierane jest 7 proc. wynagrodzenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej (art. 125 par. 1).

Z wynagrodzenia więźnia potrącane jest również 51 proc. pensji, które zostaje przeznaczone na rzecz Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy (art. 125 par. 1).