Czas czytania: około min.
Kadencyjność organu przedstawicielskiego w Stanach Zjednoczonych
24.07.2015 godz. 0:00
Wypowiedź

fot. Adrian Tync / Wikimedia / https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/ / modyfikacje demagog.org.pl
Rafał Trzaskowski: Jeżeli chodzi o kwestię kadencyjności [posłów] to mnie dziwi, dlatego że populizmu się po panu nie spodziewałem.
Ryszard Petru: To nie jest populizm, w Stanach [Zjednoczonych] tego typu rozwiązanie funkcjonuje.
Rafał Trzaskowski: Nie, nie ma takiego rozwiązania.

Fałsz
Uzasadnienie
Kadencyjność członków organu przedstawicielskiego rzeczywiście funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych – na poziomie stanowym.
Przykładowo w Legislaturze Kalifornii, parlamencie stanu Kalifornia, kadencyjność jego członków wprowadzono w 1990 roku, w powszechnym głosowaniu poprawki do stanowej konstytucji. Za jej uchwaleniem oddano 3 744 447 (tj. 52,17%) głosów.
Doprowadziła ona do sytuacji w której członkiem Zgromadzenia Stanu – izby niższej, można było być jedynie przez trzy dwuletnie kadencje (sześć lat), a członkiem Senatu – iżby wyższej, przez dwie czteroletnie kadencje (osiem lat).
W 2012 roku doszło jednak do kolejnego głosowania, w którym zwiększono parlamentarzystom liczbę kadencji. W ten sposób członkiem zarówno Zgromadzenia i Senatu można być maksymalnie 12 lat (art. 4 § 2 konstytucji).
Podobne rozwiązania funkcjonują w 14 innych stanach.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Wpłać darowiznę i działaj z nami!