Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Które miejsce zajęła Polska pod względem liczby nowych przypadków COVID-19?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Które miejsce zajęła Polska pod względem liczby nowych przypadków COVID-19?
Jesteśmy w sytuacji, w której (…) piątym byliśmy wczoraj (5 listopada – przyp. Demagog) krajem na świecie, jeżeli chodzi o liczbę zakażeń. Przed nami były Włochy z 34 tys., tylko że oni zrobili 220 tys. testów.
Wypowiedź Szymona Hołowni uznajemy za prawdziwą, ponieważ 5 listopada w Polsce odnotowano piątą najwyższą liczbę potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Prawidłowe jest również stwierdzenie, że we Włoszech potwierdzono 34 tys. przypadków zakażeń przy 220 tys. wykonanych testach. W tym samym czasie w Polsce stwierdzono 27 tys. przypadków przy 67 tys. wykonanych testach.
5 listopada – koronawirus w Polsce i na świecie
5 listopada Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 27 143 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, co wówczas było rekordowym wynikiem od początku pandemii COVID-19 w Polsce.
Zgodnie z danymi gromadzonymi na portalu Worldometer liczba zaraportowanych przypadków tego dnia w Polsce była piąta najwyższa na całym świecie oraz trzecia najwyższa w Europie. Więcej zakażeń odnotowano jedynie:
- w Stanach Zjednoczonych: 123 718,
- we Francji: 58 046,
- w Indiach: 47 622,
- we Włoszech: 34 498.
Zakażenia a liczba testów
Spójrzmy jeszcze na liczbę testów wykonanych 5 listopada:
- w USA: 1 mln 537 tys.,
- we Francji: 212,2 tys.,
- w Indiach: 12 mln 20 tys.,
- we Włoszech: 219,9 tys.,
- w Polsce: 67,1 tys.
Widzimy więc, że odsetek wyników pozytywnych w stosunku do wykonanych testów przypadku Polski (40 proc.) jest zdecydowanie wyższy od pozostałych państw. W przywołanych przez Szymona Hołownię Włoszech wyniósł on ok. 15,5 proc.
Wbrew powielanym w mediach społecznościowych informacjom wzrost liczby wyników pozytywnych na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 w ostatnim czasie nie jest spowodowany wliczaniem do puli wyników z laboratoriów prywatnych. Szerzej o tym problemie piszemy w naszej analizie.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter