Strona główna Wypowiedzi Podwyżki dla nauczycieli

Podwyżki dla nauczycieli

Podwyżki dla nauczycieli

Joanna Kluzik-Rostkowska

Poseł
Platforma Obywatelska

Są (nauczyciele) jedyną grupą finansowaną z budżetówki, która w ciągu ostatnich kilku lat miała podwyżki, średnio o 50 proc.

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Zgodnie z rozporządzeniem MNSiW z 11 lipca 2014 r.  minimalne wynagrodzenie zasadnicze brutto nauczycieli z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym wyniosło: 2265 zł dla nauczyciela stażysty, 2331 zł dla nauczyciela kontraktowego, 2647 zł dla nauczyciela mianowanego oraz 3109 zł dla nauczyciela dyplomowanego.

 

Zgodnie z rozporządzeniem MNSiW z dnia 31 stycznia 2005 r. odpowiednie wynagrodzenia wyniosły: 1143 zł dla nauczyciela stażysty, 1355 zł dla nauczyciela kontraktowego, 1716 zł dla nauczyciela mianowanego oraz 2059 zł dla nauczyciela dyplomowanego.

 

Skumulowany wzrost minimalnych wynagrodzeń zasadniczych w latach 2005-2014 (nauczycieli z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym) wyniósł więc około 98,2% dla nauczyciela stażysty, 72% dla nauczyciela kontraktowego, 54,3% dla nauczyciela mianowanego oraz 51% dla nauczyciela dyplomowanego.

 

Zgodnie z opracowaniem własnym Sedlak&Sedlak  minimalne wynagrodzenia zasadnicze (nauczycieli z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym) były podwyższane co roku w latach 2005-2012 (7 lat), przy czym dynamika wzrostu rok do roku była bardzo różna w zależności od grupy oraz roku i wyniosła od 0% (wszystkie grupy nauczycieli, 2012/2013 oraz 2013/2014) do 34% (nauczyciele stażyści, wzrost wynagrodzenia 2008-2009).

 

Należy przy tym zauważyć że wynagrodzenie zasadnicze stanowi przeciętnie ok. 66% wynagrodzenia całkowitego (dotyczy nauczycieli gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, z wyjątkiem nauczycieli kształcenia zawodowego), resztę stanowią: wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych (10%), dodatkowe wynagrodzenie roczne w jednostkach sfery budżetowej (7%), premie i nagrody (2%) oraz inne składniki (15%).

 

Dla porównania, zgodnie z ustawami budżetowymi w latach 2005-2014 skumulowany   średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w tym okresie wyniósł 12,2%. Podwyżki wynagrodzeń następowały w latach: 2010: 1%, 2009: 3,9%, 2008: 2,3%, 2006: 1,5% oraz 2005: 3%.

 

Nie można zatem stwierdzić że nauczyciele są jedyną grupą finansowaną z budżetu która w ciągu ostatnich 9 lat miała podwyżki. Tylko w latach 2011-2012 oraz 2007 nastąpił wzrost minimalnych wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, przy jednoczesnym braku wzrostu wynagrodzeń w państwowej strefie budżetowej. Podwyżki te były jednakże istotnie wyższe od podwyżek innych grup finansowanych z budżetu państwa.

 

W wypowiedzi Joanny Kluzik Rostkowskiej nie jest określone do jakiej liczby lat odnosi się przytoczona przez nią informacja, jednak według słownika języka polskiego “kilka” oznacza w sposób przybliżony liczbę większą od 2 a mniejszą od 10. Wypowiedź można by uznać za prawdziwą jedynie przy założeniu że wyrażenie “kilka” oznacza dokładnie 4 lata – tylko w latach 2011 oraz 2012 nastąpił wzrost wynagrodzeń nauczycieli, a nie nastąpił wzrost wynagrodzeń innych pracowników sfery budżetowej (w latach 2013 oraz 2014 nie nastąpiły podwyżki żadnej z grup). W tym okresie skumulowany wzrost minimalnych wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli wyniósł jednak tylko ok. 11,3%, a nie 50% jak sugeruje Joanna Kluzik Rostkowska. W związku z tym wypowiedź musi zostać zakwalifikowana jako fałsz.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

POLECANE RAPORTY I ANALIZY

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!