Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Rząd PO-PSL zlikwidował jednostki wojskowe na wschodzie Polski?
Rząd PO-PSL zlikwidował jednostki wojskowe na wschodzie Polski?
W Polsce likwidowano [za rządów Platformy Obywatelskiej – przyp. Demagog] jednostki wojskowe przy wschodniej granicy.
- Za rządów PO-PSL zlikwidowano następujące jednostki wojskowe na wschodzie kraju: 1. Siedlecki Batalion Rozpoznawczy, 1. Warszawską Dywizję Zmechanizowaną im. Tadeusza Kościuszki w Legionowie oraz 3. Brygadę Zmechanizowaną Legionów im. Romualda Traugutta w Lublinie.
- Decyzje o ich likwidacji można traktować jako konsekwencję zawieszenia zasadniczej służby wojskowej. Serwis Konkret24 na podstawie wypowiedzi ekspertów zwraca uwagę, że podejmowano je „w ramach sojuszu NATO, którego członkiem jest Polska” w „zupełnie odmiennej sytuacji politycznej w Europie”.
- W trakcie rządów PiS utworzono 18. Dywizję Zmechanizowaną, której celem jest wzmocnienie ściany wschodniej. W skład dywizji weszły dotychczas istniejące jednostki, a także nowo powstałe, m.in.: 19. Lubelska Brygada Zmechanizowana, 18. Pułk Logistyczny z Łomży i 18. Batalion Dowodzenia z Siedlec.
- W maju 2024 roku wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wystąpienia w Sejmie przekonywał, że „Polska musi zbudować silną obronę militarną na granicy wschodniej”. Nowy rząd planuje m.in. działania związane z odstraszaniem i obroną oraz działania fortyfikacyjne na wschodzie Polski.
5 czerwca na antenie TVP mogliśmy zobaczyć debatę polityków reprezentujących komitety wyborcze, które wystawiły kandydatów i kandydatki do Parlamentu Europejskiego. Redakcja Demagoga słuchała jej na żywo i sprawdzała weryfikowalne wypowiedzi. Efekty naszej pracy możesz zobaczyć w serwisie X.
Beata Szydło, była premier, a obecnie kandydatka w wyborach do Parlamentu Europejskiego podczas programu krytykowała politykę Donalda Tuska, która – w jej przekonaniu – była korzystna dla Rosji. Jako przykład wskazała likwidację jednostek wojska polskiego na wschodzie.
Narracja o likwidacji przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego jednostek wojskowych nie jest nowa [1, 2, 3]. Temat ten był elementem kampanii Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku.
Kiedy 13 grudnia 2023 roku nowy wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przejmował od swojego poprzednika Mariusza Błaszczaka obowiązki ministra spraw obrony, polityk PiS przekazał mu mapę zatytułowaną „Utworzone i planowane do utworzenia jednostki wojskowe na wschodzie Polski”.
Likwidacja batalionu w Siedlcach
1. Siedlecki Batalion Rozpoznawczy powstał w 1994 roku. Od początku wykonywał prace rozpoznawcze na rzecz 1. Dywizji Zmechanizowanej z siedzibą w Legionowie. Na początku 2011 roku decyzją MON batalion przekazano do rozformowania do 30 września 2011 roku. Powodem likwidacji miał być fakt, że baza batalionu – w przeciwieństwie do baz innych jednostek – nie była remontowana.
W Siedlcach pozostały trzy pododdziały brygady pancernej: dywizjon przeciwlotniczy, kompania rozpoznawcza i kompania saperów. Pozostawiono też strzelnicę wojskową służącą do ćwiczeń.
Po objęciu władzy przez PiS, w 2018 roku podjęto decyzję o założeniu w Siedlcach 18. Dywizji Zmechanizowanej. Był to element planu wzmacniana ściany wschodniej. Wstępną gotowość operacyjną dywizja osiągnęła w czerwcu 2020 roku, a pełną gotowość – rok później.
Rozwiązanie dywizji w Legionowie
Wraz z likwidacją batalionu w Siedlcach nastąpiło rozformowanie dowództwa 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej, której historia sięga 1955 roku. Dodatkowo na podstawie rozporządzenia ministra obrony z dnia 25 kwietnia 2012 roku nastąpiło formalne zniesienie garnizonu Legionowo oraz włączenie jego dotychczasowego zasięgu terytorialnego do garnizonu Zegrze.
Z odpowiedzi ministerstwa na interpelacje poselskie wynika pośrednio (1,2), że decyzje o rozformowaniu były motywowane chęcią ograniczenia kosztów. Zaoszczędzone środki miały być przeznaczone na inne zadania z zakresu obronności i profesjonalizację pozostałych oddziałów. Reforma miała pozwolić na zaoszczędzenie ok. 1,3 mln zł rocznie.
Z odpowiedzi na interpelację posła Artura Dębskiego wynika, że „siły i środki z rozformowanych jednostek wojskowych w Legionowie zostały wykorzystane do skompletowania innych jednostek realizujących podobne zadania […], a wszyscy żołnierze po rozformowaniu zostali zatrudnieni w resorcie obrony narodowej”.
Koniec brygady w Lublinie
W trakcie rządów PO-PSL rozwiązano również działającą od 1995 roku 3. Brygadę Zmechanizowaną Legionów im. Romualda Traugutta z siedzibą w Lublinie. Zgodnie z decyzją MON likwidacja miała odbyć się do 30 czerwca 2011 roku.
Jednocześnie postanowiono, że siły wchodzące w skład jednostki utworzą Dowództwo Wielonarodowej Brygady (LITPOLUKRBRIG) wraz z żołnierzami z Litwy i Ukrainy. Ostatecznie decyzję o powstaniu brygady podpisano we wrześniu 2014 roku, a do rozpoczęcia działalności doszło już w styczniu 2016 roku, za rządów PiS. Pełną zdolność operacyjną brygada osiągnęła rok później.
Rząd PiS kontynuował wysiłki podjęte przez poprzedników, ale też wyszedł z własną inicjatywą. W czerwcu 2019 roku zapadła decyzja o powołaniu 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, wchodzącej w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach. Po 3 latach ogłoszono, że brygada osiągnęła pełną gotowość operacyjną.
Dlaczego rząd PO-PSL likwidował jednostki na wschodzie kraju?
Narrację „na temat tego, co się działo w polskim wojsku przed rządami Zjednoczonej Prawicy” opisywał w 2023 roku serwis Konkret24.
W swojej analizie odwoływał się do opinii ekspertów: generała Stanisława Kozieja – byłego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i wiceministra obrony narodowej w latach 2005-2006, generała Waldemara Skrzypczaka – byłego dowódcy Wojsk Lądowych i wiceministra obrony narodowej w latach 2012-2013 oraz doktora Michała Piekarskiego z Zakładu Studiów nad Bezpieczeństwem Uniwersytetu Wrocławskiego.
Konkret24 przekonuje, że ówczesne decyzje wymuszone zostały „likwidacją zasadniczej służby wojskowej”, a podejmowano je „w ramach sojuszu NATO, którego członkiem jest Polska” w „zupełnie odmiennej sytuacji politycznej w Europie”.
„To był okres, w którym zakładano, że Rosja będzie kłopotliwym sąsiadem, ale będzie można ułożyć z nią relację poprzez handel. I nie był to wyłącznie pomysł rządu PO-PSL, taką politykę prowadziły inne rządy”.
Argumenty przedstawione przez ekspertów cytowanych przez factcheckingowy serwis należący do TVN24 pozwalają zobaczyć decyzje w przeszłości podjęte przez rząd PO-PSL w szerszym kontekście, jednak bez wątpienia pozostaje faktem, że ówczesna władza doprowadziła do likwidacji wymienionych wyżej jednostek na wschodzie Polski.
Warto też zwrócić uwagę, że w trakcie rządów Prawa i Sprawiedliwości utworzono 18. Dywizję Zmechanizowaną, której celem jest wzmocnienie ściany wschodniej. W skład dywizji weszły dotychczas istniejące jednostki, a także nowo powstałe, m.in.: 19. Lubelska Brygada Zmechanizowana, 18. Pułk Logistyczny z Łomży i 18. Batalion Dowodzenia z Siedlec.
Nowy minister obrony narodowej zapowiada budowę jednostek na wschodzie kraju
W kwietniu 2024 roku podczas spotkania w Płocku w czasie kampanii przed wyborami samorządowymi obecny minister i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz (w rządzie PO-PSL pełnił funkcję ministra pracy i polityki społecznej) zapowiedział budowanie jednostek wojskowych oraz inwestowanie w gospodarkę na wschodzie kraju. „To jest gwarancja naszego bezpieczeństwa” – powiedział wicepremier.
Z kolei w maju 2024 roku wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wystąpienia w Sejmie przekonywał, że „Polska musi zbudować silną obronę militarną na granicy wschodniej”.
I tłumaczył: „Dlatego przygotowujemy narodowy plan obronności i odstraszania, który będzie nazywać się Tarcza Wschód […]. To kryptonim działań związanych z odstraszaniem i obroną, działań fortyfikacyjnych na wschodzie, a przez to wschodniej flanki NATO. To są działania o charakterze gromadzenia sprzętu fortyfikacyjnego różnego rodzaju, związane z przygotowaniem jednostek samorządu terytorialnego, ale co ważniejsze to także nowe technologie użyte dla fortyfikacji”.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter