Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Big Pharma rozpyla chemtrails? Połączenie teorii spiskowych
W nagraniu pojawiają się stwierdzenia, które nie mają potwierdzenia w faktach.
Fot. Zeynep Sumer / Unsplash / Modyfikacje: Demagog
Big Pharma rozpyla chemtrails? Połączenie teorii spiskowych
W nagraniu pojawiają się stwierdzenia, które nie mają potwierdzenia w faktach.
Fake news w pigułce
- Na Facebooku pojawił się film, którego twórca twierdzi, że samoloty rozpylają trujące chemtrails, aby ludzie zaczęli chorować.
- Tezy nawiązują do popularnych teorii o globalnym spisku lekarzy i farmaceutów, tzw. Big Pharmie, na prawdziwość których nie ma żadnych dowodów.
- „Chemtrails” to nic innego jak chmury kondensacyjne – zjawisko naturalne i niegroźne dla zdrowia i życia człowieka.
Teorie spiskowe wokół chemtrails czasami przeplatają się z innymi popularnymi narracjami. W mediach społecznościowych pojawił się film, który łączy je z tezami o tym, że pandemia COVID-19 jest zaplanowana przez tzw. Big Pharmę, czyli spisek lekarzy i farmaceutów, którzy bogacą się kosztem pacjentów.
Film zyskał dużą popularność na Facebooku (obejrzano go ponad 66 tys. razy i skomentowano ponad 880 razy). Autor nagrania opowiada o tym, że w miejscu, gdzie przebywa, była piękna pogoda, dopóki na niebie nie pojawiło się kilka samolotów, które rozpyliły „[…] jakieś chemikalia, bo przecież musi być wywołana epidemia po to, żeby lekarstwa się sprzedawały” (czas nagrania 2:08).
W filmie wypowiada się mężczyzna, który przedstawia się jako Armand Armani. Już wcześniej nagrywał on dezinformujące treści, które analizowaliśmy na naszej stronie.
Skąd biorą się smugi na niebie po przelocie samolotu?
Osoba występująca w filmie skarży się na zachmurzone niebo i twierdzi, że „trują nas na potęgę”, a teorie spiskowe się potwierdzają (czas nagrania 1:43). Wyśmiewa pomysł, że smugi samolotów to chmury kondensacyjne (czas nagrania 3:28), choć właśnie tak nauka wyjaśnia to zjawisko.
Białe smugi na niebie powstają naturalnie po przelocie samolotu w procesie kondensacji pary wodnej. Para osadza się najczęściej na cząstkach stałych przypadkowo obecnych w powietrzu lub cząstkach sadzy w strudze gazów spalinowych, wypływających z napędów lotniczych, które tworzą chmurę drobnych kropelek wody. Te po pewnym czasie zamarzają i stają się kryształkami lodu.
Przebieg procesu powstawania tego typu chmur i ich wygląd zależy od temperatury i wilgotności. Czasami nie powstają wcale, bywa, że przekształcają się w chmury pierzaste – takie jak widać na omawianym nagraniu. Tempo znikania smugi kondensacyjnej zależy od wilgotności powietrza.
Big Pharma nas truje, a pandemia jest sztucznie wywołana? Kilka teorii spiskowych w jednej
W swoim nagraniu autor powołuje się na kilka teorii spiskowych: mówi, że na niebie są „[…] jakieś chemikalia, bo przecież musi być wywołana epidemia po to, żeby lekarstwa się sprzedawały” (czas nagrania 2:08) i „wkrótce ośrodki zdrowia się zapełnią, ludzi przeziębionych, chorych będzie dużo, Big Pharma się będzie cieszyć i apteki będą zarabiały” (czas nagrania 2:45).
Chemtrails. Teoria spiskowa o secret large-scale atmospheric program (SLAP), nazywana potocznie chemtrails, powstała pod koniec lat 90. XX wieku. W zależności od wersji zakłada ona, że Amerykanie, tajny rząd światowy lub inne organizacje mają potężny program geoinżynieryjny. Skutkiem prowadzonych działań mają być rozpylanie trujących substancji. Nauka jednoznacznie wyjaśnia zjawisko smug, które widzimy na niebie: nie ma ono nic wspólnego z masowym podtruwaniem ludzkości.
Big Pharma. Jak już wspominaliśmy, Big Pharma to rzekomy globalny spisek lekarzy i farmaceutów, którego celem jest bogacenie się kosztem zdrowia pacjentów. Aby osiągnąć ten cel, mają oni nie tylko truć ludzi, ale również ograniczać dostęp do łatwych sposobów leczenia poważnych chorób. Nie ma dowodów na to, że takie spiski istnieją i że proste terapie faktycznie dają tak spektakularne efekty, jak głoszą teoretycy spiskowi.
Plandemia i depopulacja. Według autora nagrania pandemia COVID-19 miała być wynikiem zamierzonych działań Big Pharmy, aby napędzić sprzedaż szczepionek i leków (czas nagrania 2:45). Podobne stwierdzenia padały w związku z „plandemią” już wcześniej. Nie ma na to żadnych wiarygodnych dowodów.
Nowy Porządek Świata (NWO). Niebezpośrednio nagranie odwołuje się do teorii, według której światem rządzi globalny spisek: panuje nad nami jeden tajny rząd (lub „elity”), który stara się wprowadzić Nowy Porządek Świata oparty na zniewoleniu człowieka. Ma on rzekomo prowadzić różne działania, np. rzekomą depopulację przy pomocy szczepionek czy wspomniane w nagraniu chemtrails.
Glifosat i Roundup to środki, które są poddawane regulacjom
Według autora filmu truje się nas nie tylko przez chemtrails, ale też przy użyciu środków chwastobójczych: „jak ludzie widzę, kupują, to jest Bordeaux, wina takie słynne na cały świat z Bordeaux, a tam walą tym glifosatem, walą roundapem ile wlezie” (czas nagrania 5:06).
Roundup to produkt, który wykorzystuje się do kontroli wzrostu chwastów i do wysuszania upraw przed zbiorami. Jego substancją czynną jest wspomniany glifosat – to związek chemiczny. Charakteryzuje go silne wchłanianie do gleby i krótki czas rozkładu, przez co uznawany jest za bezpieczniejszy niż inne pestycydy. Z drugiej strony niepokój ekspertów wzbudza skala jego wykorzystywania.
Międzynarodowa grupa ekspertów z Assessment Group on Glyphosate (AGG) uznała za bezpodstawne tezy sugerujące, że glifosat jest rakotwórczy, wpływający na płodność, toksyczny dla narządów czy mutagenny. Według AGG „nie oczekuje się chronicznego lub ostrego ryzyka dla konsumentów w wyniku traktowania upraw glifosatem zgodnie z reprezentatywnymi zastosowaniami w obecnym procesie odnowienia”.
Użycie pestycydów jest krajach UE pod kontrolą. Komitet ds. Oceny Ryzyka (RAC) Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA) potwierdził, że nie ma podstaw, aby zaklasyfikować glifosat jako czynnik rakotwórczy, mutagenny lub działający negatywnie na rozrodczość. Z drugiej strony przychyla się do zaklasyfikowania glifosatu jako substancji powodującej poważne uszkodzenie oczu oraz działającej toksycznie na organizmy wodne. Opinia ta trafi do Komisji Europejskiej i Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), która sprawdzi ryzyko korzystania z glifosatu.
We Francji trwała dyskusja dotycząca użycia produktów na bazie glifosatu. Część z nich wycofano z rynku ze względu „na brak danych naukowych, które pozwoliłyby wykluczyć wszelkie ryzyko genotoksyczności”. W 2020 roku ogłoszono ograniczenia związane z użycie glifosatu, nie zrezygnowano jednak z niego zupełnie z powodu braku lepszej alternatywy. Badania wykazały, że zanieczyszczenie glifosatem we Francji jest powszechne, przy czym nie wykazano, jakie konsekwencje temu towarzyszą.
Emocjonalny język użyty w nagraniu
W materiale pojawia się wiele mocnych określeń, szczególnie w stosunku do lekarzy: „Pamiętajcie, że ci debile, ci idioci, trują również siebie, nie tylko nas, ale oni też tutaj są na dole […] im się wydaje, że oni siebie nie trują. Oni siebie również trują tylko… albo pozwalają na to, żeby ich truto” (czas nagrania 3:58). W różnych momentach nagrania pojawiają się takie określenia jak „bankserzy”, „Judy”, „Kłamczyńscy”, „pseudodoktorzy”, „lekarze konowały”, „sprzedajni lekarze”, „pseudolekarze” czy „sprzedajne gnidy”.
O dyskredytującym czy obraźliwym słownictwie pojawiającym się w fałszywych treściach pisaliśmy w naszym artykule o użyciu wulgaryzmów. Takie działanie nie tylko podważa autorytet ekspertów, ale też może wywołać wrogość, która w skrajnym przypadku może przełożyć się na ataki na lekarzy.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter