Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Śnieg w RPA a globalne ocieplenie. Zobacz, co mówi nauka
W sieci pojawiły się materiały sugerujące, że wrześniowe opady śniegu w Republice Południowej Afryki są dowodem na brak globalnego ocieplenia. W analizie weryfikujemy ostatnie zjawiska pogodowe w Południowej Afryce i wyjaśniamy ich związek ze zmianami klimatu.
Fot. Facebook / Pexels / Modyfikacje: Demagog
Śnieg w RPA a globalne ocieplenie. Zobacz, co mówi nauka
W sieci pojawiły się materiały sugerujące, że wrześniowe opady śniegu w Republice Południowej Afryki są dowodem na brak globalnego ocieplenia. W analizie weryfikujemy ostatnie zjawiska pogodowe w Południowej Afryce i wyjaśniamy ich związek ze zmianami klimatu.
ANALIZA W PIGUŁCE
- Na Facebooku opublikowano relacje wideo z ostatnich opadów śniegu i śnieżyc w Republice Południowej Afryki (1, 2). Miały one stanowić dowód na to, że globalne ocieplenie nie istnieje. Ironicznie wskazywano (1, 2), że filmy mają przedstawiać [pisownia oryginalna]: „Globalne Ocieplenie w Afryce […]”.
- W postach pojawia się stereotypizacja tzw. ciepłych krajów. Opady śniegu są zjawiskiem pogodowym, które nie stanowi anomalii w Południowej Afryce – mogą zdarzać się (s. 50) nawet co roku (np. s. 52, s. 34, s. 39). Choć intensywność tegorocznego opadu była nietypowa, śnieg normalnie pojawia się także w RPA.
- Wystąpienie pojedynczego zjawiska meteorologicznego nie świadczy o braku globalnego ocieplenia. Twierdzenia, że rekordowe opady śniegu są niezgodne z trendem wzrostu temperatury planety, nie uwzględniają faktu, że globalne ocieplenie może zwiększać częstość oraz uciążliwość ekstremalnych zjawisk, w tym opadów atmosferycznych.
Choć pogoda jest nieodłączną częścią klimatu, to opisuje ona jedynie chwilowy stan atmosfery w danym miejscu. Wnioski o klimacie wyciąga się natomiast na podstawie wieloletnich (trwających często dekady) obserwacji zjawisk pogodowych.
Mimo to mylne i dezinformujące treści na temat zmian klimatycznych wciąż niejednokrotnie bazują na doniesieniach o bieżącej pogodzie z różnych miejsc świata (1, 2, 3). Rzekomymi dowodami na nieistnienie globalnego ocieplenia miały być m.in. opady śniegu w Arabii Saudyjskiej i w Polsce, a nawet chłodna majówka. O powiązaniach między pogodą a klimatem pisaliśmy już wiele razy na łamach Demagoga (np. 1, 2, 3).
Pod koniec września na profilach Wideoprezentacje oraz Świadomość44 Mateusz Boniecki na Facebooku opublikowano materiały (1, 2), które w ironicznym tonie negowały globalne ocieplenie i zmiany klimatu. Ostatnie opady śniegu w Republice Południowej Afryki przywoływane w filmach (1, 2), udostępnionych we wpisach, mają przedstawiać [pisownia oryginalna]: „Globalne Ocieplenie w Afryce. Konkretnie w RPA” oraz „Całkiem naturalne zjawisko w Afryce niczym deszcz w Dubaju, lub trzęsienie ziemi w Turcji, tak samo przypadkowe jak powódź w Polsce…”
Filmy (1, 2) przedstawiają szereg relacji wideo z opadów śniegu oraz śnieżyc, które miały miejsce (1, 2, 3) na przełomie trzeciego i czwartego tygodnia września w Południowej Afryce. Posty (1, 2) wzbudziły spore zainteresowanie – jeden z nich uzyskał ponad 22 tys. reakcji, 14 tys. udostępnień oraz ponad 2,8 tys. komentarzy.
Wśród komentarzy (1, 2) możemy przeczytać wypowiedzi wskazujące na to, że te nagrania udowadniają, że globalne ocieplenie nie istnieje, np. [pisownia oryginalna]: „A niby ziemia Sie pali. Taki jeden z warszawy de.il to mowil a tu deszcz i snieg.” lub „Nie ma czegoś takiego jak globalnej ocieplenie,to wszystko przez zabawy i experymety z pogoda.Nam zwykłym ludziom taki kit wciskają”. Znajdziemy także głosy użytkowników (1, 2) sceptycznie nastawionych do publikowanych treści, np. [pisownia oryginalna]: „To może sprecyzujcie, które to miejsce w RPA. Tam o tej porze roku to normalne”.
Wrzesień w RPA – prognoza pogody
W Republice Południowej Afryki, leżącej na półkuli południowej, początek wiosny przypada we wrześniu. Po tegorocznym upalnym początku sezonu nad częścią prowincji Południowoafrykański Serwis Pogodowy (SAWS) zapowiedział zmianę pogody w wielu miejscach kraju.
Instytucja w komunikacie wydanym 18 września wskazała, że w związku z nadciągającym niżem atmosferycznym i chłodnym frontem spodziewa się w kolejnych dniach nadejścia zimowych warunków. Prognoza na 19 września objęła południe oraz wschód kraju (prowincje Przylądkowe – Wschodnią, Zachodnią i południowe części Północnej).
MEDIA RELEASE: Spring cut-off low to bring about snow, very cold, wet and windy conditions to southern and eastern South Africa this weekend (19 to 22 September 2024)
Click on the link for more information https://t.co/GBK5HXapLb pic.twitter.com/QuCxp73Hfu
— SA Weather Service (@SAWeatherServic) September 18, 2024
Gdzie w Południowej Afryce spadł śnieg?
Przewidywano, że w kolejnych dniach znacznie niższe temperatury przesuną się na wschód kraju. Uciążliwe opady śniegu i przenikliwe zimno miały wpłynąć zwłaszcza na wysoko położone tereny wschodnich prowincji RPA. W tym czasie serwis wydawał ostrzeżenia średniego i wysokiego stopnia (1, 2) przed opadami śniegu od 15 do nawet 30 cm.
Weather & severe weather alerts for today, 20 September 2024.
Isolated to scattered showers and thundershowers are expected over the central and eastern areas, but widespread over the eastern parts of the Eastern Cape and KwaZulu-Natal. #saws #weatheroutlook #southafricanweather pic.twitter.com/qJtkGrxUWE— SA Weather Service (@SAWeatherServic) September 20, 2024
Opady śniegu między 19 a 21 września obserwowano m.in. prowincjach Wschodniej, Mpumalanga czy Gauteng. Intensywne śnieżyce dotknęły szczególnie tereny Wolnego Państwa i KwaZulu-Natal (1, 2), co doprowadziło np. do zamknięcia drogi krajowej N3 i zatrzymania obecnych na niej kierowców. Doszło również do zakłóceń w dostawach podstawowych usług, w tym wody i prądu. Jednak czy to, co wydarzyło się w RPA, stanowi dowód, że globalne ocieplenie jest mitem?
Opady śniegu w Afryce czy na Środkowym Wschodzie są zjawiskiem naturalnym
RPA jest jednym z kilku państw Afryki, w których takie zjawiska pogodowe się zdarzają – często co roku (np. s. 52, s. 34, s. 39). Jak zauważa Lehlohonolo Thobela, meteorolog SAWS, w wywiadzie na temat ostatnich zdarzeń [czas nagrania 05:19]:
„Z naszych zapisów wynika, że podobny opad śniegu notowaliśmy dekady temu, około 1981 roku we wrześniu […], choć nie tak duży, jak obserwowaliśmy teraz. Mieliśmy śnieg w 2012 roku w sierpniu, mieliśmy śnieg […] w zeszłym roku, ale skala tego […] nie była aż tak krytyczna, […] aby doprowadzić do zamknięcia dróg, czego doświadczyliśmy w miniony weekend [od 20 do 22 września – przyp. Demagog]”.
Nie jest to jedyny przypadek stereotypizacji tzw. ciepłych krajów. O tym, że opady śniegu występują także w regionach powszechnie kojarzonych z ciepłym i suchym klimatem, pisaliśmy już we wcześniejszej analizie. Wtedy przykładem mającym przeczyć globalnemu ociepleniu był śnieg w Arabii Saudyjskiej. Te opady obserwowane były w okolicy miasta Tabuk, które leży u podnóża gór, gdzie opady śniegu nie stanowią anomalii.
Pogoda a klimat, czyli dlaczego śnieg w RPA nie obala globalnego ocieplenia
Jak wskazaliśmy na wstępie, pogoda i klimat nie są pojęciami tożsamymi – różni je horyzont czasowy. Pogoda reprezentuje jedynie niewielki wycinek długoterminowych wzorców atmosfery. Wystąpienie pojedynczego zjawiska meteorologicznego – w tym opadów śniegu w RPA czy w Arabii Saudyjskiej – nie świadczy o braku globalnego ocieplenia.
Twierdzenia, że rekordowe opady śniegu są niezgodne z trendem wzrostu temperatury planety, nie uwzględniają związku między globalnym ociepleniem a ekstremalnymi opadami. Jak opisywaliśmy w poprzedniej analizie, ocieplenie powierzchni Ziemi prowadzi do większej ilości wilgoci w atmosferze, co wpływa na częstość oraz intensywność opadów. Dotyczy to także śnieżyc w regionach, w których warunki do opadów śniegu są lub bywają korzystne – w Afryce Południowej jest kilka takich miejsc.
Jak wskazuje portal Nauka o Klimacie – sytuacja obserwowana jest również na półkuli północnej. Choć ogólne trendy dotyczące grubości i zasięgu pokrywy śnieżnej w Europie są spadkowe, to ekstremalne zjawiska, takie jak intensywne śnieżyce, nadal będą się zdarzały, a być może nawet będą bardziej uciążliwe.
Globalne ocieplenie jest wywołane przez człowieka i prowadzi do zmian klimatu
Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) wskazuje, że obserwowane współcześnie ocieplenie Ziemi jest spowodowane przez człowieka, głównie w wyniku emisji gazów cieplarnianych (s. 43). Wynikające z tego zmiany klimatu już teraz wpływają na wiele ekstremalnych zjawisk pogodowych i klimatycznych w każdym regionie na całym świecie (s. 42).
Według podsumowania omawiającego sytuację w Afryce, regiony południa kontynentu już doświadczają wzrostu intensywnych opadów atmosferycznych i powodzi błyskawicznych, przy jednoczesnym ubytku całkowitej ilości śniegu oraz lodowców. Trend dotyczący opadów, przynajmniej we wschodnich częściach Południowej Afryki, z dużym prawdopodobieństwem ma przybierać na sile (s. 1332)
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter