Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionki i 5G nie służą do przejęcia zdalnej kontroli nad człowiekiem
Twierdzenia Judy Mikovits powielają dezinformację na temat COVID-19.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionki i 5G nie służą do przejęcia zdalnej kontroli nad człowiekiem
Twierdzenia Judy Mikovits powielają dezinformację na temat COVID-19.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
-
Film z udziałem Judy Mikovits powiela szereg popularnych fałszywych informacji na temat koronawirusa SARS-CoV-2 i szczepień przeciw COVID-19.
-
Jak wykazujemy, nie ma żadnych naukowych podstaw, by twierdzić m.in., że szczepionki zawierają grafen, który przy współpracy z siecią 5G, ma pozwolić na przejęcie kontroli nad ludźmi. Nieprawdziwe są też padające w nagraniu stwierdzenia, że maseczki są szkodliwe, testy PCR nie są skuteczne, a szczepienia przeprowadzane są wbrew prawu.
W serwisie Rumble.com ukazało się niemal 40-minutowe nagranie, które w większości dotyczy szczepień przeciw COVID-19 i powiela fałszywe informacje np. że w szczepionkach znajduje się tlenek grafenu, a same szczepienia są częścią spisku, którego celem jest przejęcie kontroli nad ludźmi za pomocą technologii 5G. Film stanowi fragment programu Stew Peters Show.
Nagranie było wielokrotnie udostępniane przez użytkowników Facebooka. Największą popularnością cieszą się posty opublikowane na fanpage’ach GlosGminny.pl, Towarzystwo Lekarzy Medycyny Zintegrowanej oraz w grupach: Poznaj Prawde, Ruch Społeczny WIR: Weto+Inicjatywa+Referendum czy Zdrowie i świadomość. Wiedza czyni wolnym.
Kim jest Judy Mikovits?
O Judy Mikovits pisaliśmy już na łamach Demagoga, jak też przyjrzał się jej serwis Sciencemag.org. Mikovits obroniła doktorat z zakresu biochemii i biologii molekularnej w 1991 roku na Uniwersytecie George’a Washingtona. Do 2009 roku pełniła funkcję dyrektorki ds. badań w Whittemore Peterson Institute (WPI), prywatnym ośrodku badawczym w Reno, w stanie Nevada. Popularność przyniósł jej artykuł, opublikowany w czasopiśmie „Science”, na temat zespołu chronicznego zmęczenia (CFS). Inni badacze zakwestionowali wyniki pracy Judy Mikovits. Wyników jej badań nie można było powtórzyć, mimo że próbowało je przeprowadzić kilka laboratoriów. Z tego powodu w 2011 roku „Science” wycofał ten artykuł. Judy Mikovits odeszła z Whittemore Peterson Institute. Jak pisze Sciencemag.org, od 2012 roku nie opublikowała żadnej pracy naukowej, za to w 2020 roku ukazała się jej książka „Plague of Corruption” (w Polsce pod tytułem „Pandemia kłamstw”).
Dzięki grafenowi i sieci 5G szczepionki służą do przejęcia kontroli nad człowiekiem? To fake news!
W nagraniu pada stwierdzenie, że w szczepionkach przeciwko COVID-19 firm AstraZeneca i Pfizer jest tlenek grafenu. Tym samym, jak sugeruje film, szczepienia przeciw COVID-19 narażają nas na niebezpieczeństwo ze strony sieci 5G. „Czy są jakieś naukowe dowody na poparcie tej teorii, że te zastrzyki w jakiś sposób otworzą nas na łączność 5G, sieć, takie rzeczy, śledzenie?” – pyta dziennikarz (czas nagrania 8:29). Judy Mikovits potwierdza, że „ta technologia istnieje” (czas nagrania 10:51) i przekonuje, że naukowcy „byli w stanie kontrolować zachowanie” ludzi. Tym samym Mikovits uważa, że poprzez rzekomą obecność grafenu w szczepionce można za pomocą sieci 5G uzyskać zdalną kontrolę nad człowiekiem.
Tlenku grafenu nie ma w szczepionkach przeciw COVID-19. Pisaliśmy już, że skład wszystkich szczepionek dopuszczonych do użytku w Unii Europejskiej jest jawny i można sprawdzić go w ulotkach preparatów wyprodukowanych przez koncerny Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Johnson & Johnson. Według badań, w żadnym z preparatów nie ma tlenku grafenu.
Wdrożenie sieci 5G jest bezpieczne dla układu odpornościowego człowieka i nie ma nic wspólnego z pandemią COVID-19. Dr inż. Jacek Wszołek z Instytutu Telekomunikacji AGH w Krakowie w rozmowie z Demagogiem tłumaczył:
„Ta demonizowana sieć 5G to po prostu ewolucja sieci komórkowych. W latach 90. mieliśmy 2G, na początku lat 2000. pojawiło się 3G, pod koniec pierwszej dekady lat 2000. pojawiło się 4G, a teraz mamy 5G. 5G daje szansę na korzystanie z dodatkowych usług. Kiedyś chcieliśmy tylko przez telefon mówić, teraz służy on nam do wielu innych rzeczy”.
Dr inż. Jacek Wszołek, Instytut Telekomunikacji AGH w Krakowie
Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów, które potwierdzałyby tezę, że 5G ma służyć do przejęcia kontroli nad człowiekiem za pomocą grafenu w szczepionkach przeciw COVID-19.
Niebezpieczne maseczki, fałszywe testy PCR, nieistniejący wariant Delta? Nie ma naukowych dowodów na takie twierdzenia
W nagraniu prowadzący stwierdza, że wariant Delta koronawirusa SARS-CoV-2 nie istnieje, testy PCR nie są skuteczne i dają fałszywy wynik, a rozmówczyni zgadza się z jego poglądem (czas nagrania 15:51). Dodatkowo Judy Mikovits mówi: „Zdejmujcie maski! Nie narażajcie swojego układu odpornościowego” (czas nagrania 22:38).
O tym, jak działają testy PCR, pisaliśmy już wielokrotnie na łamach Demagoga. To jedna z najdokładniejszych metod diagnostycznych, którą stosowano na długo przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Od lat stosuje się ją w diagnostyce innych chorób wirusowych czy bakteryjnych.
Przy przestrzeganiu odpowiednich zaleceń maski można stosować bezpiecznie w codziennym funkcjonowaniu. To jedna z podstawowych form dystansowania społecznego. Niektóre firmy wykorzystują tlenek grafenu w swoich maskach, co wzbudziło obawy o bezpieczeństwo w codziennym użytkowaniu niektórych ich typów. Z tego względu np. w Kanadzie wstrzymano sprzedaż maseczek od firmy Shandong Shengquan New Materials Co. Ltd. Agencja rządowa Health Canada zdecydowała się zbadać temat, a sprzedaż wznowiono po tym, jak okazało się, że ilość cząstek grafenu w maskach tej konkretnej firmy nie zagraża zdrowiu. O fake newsach poświęconych maseczkom wielokrotnie pisaliśmy na łamach Demagoga.
Wariant Delta koronawirusa SARS-CoV-2 istnieje, a więcej informacji na jego temat znajdziecie w tym tekście. Został on wyizolowany pierwszy raz w Indiach w październiku 2020 roku. Szacunki wskazują, że może być nawet 60 proc. bardziej zakaźny niż wariant Alfa (brytyjski).
Szczepienia obowiązkowe są zgodne z polskim prawem. W tym momencie szczepienie przeciw COVID-19 jest dobrowolne
Judy Mikovits jest przeciwniczką wprowadzenia przymusu szczepień przeciw COVID-19. Na nagraniu pada stwierdzenie, że ewentualne wdrożenie obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19 byłoby w sprzeczności „ze wszystkimi prawami konstytucyjnymi i kodeksem norymberskim” (czas nagrania 2:43). Nie jest to prawdą, o czym pisaliśmy już w Demagogu.
Warto przypomnieć, że w tym momencie w Polsce szczepienia przeciw COVID-19 są bezpłatne i dobrowolne. Jednak wprowadzenie obowiązkowego przyjęcia dawki byłoby zgodne z prawem. Sprawę tę wyjaśnia także serwis rządowy poświęcony szczepionkom.
„Szczepienie obowiązkowe nie jest równoznaczne ze szczepieniem przymusowym – zdarza się, zwłaszcza w przekazie medialnym, że pojęcia te są utożsamiane. Na podstawie art. 36 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi możliwe jest zastosowanie szczepień przymusowych, ale tylko w stosunku do osoby, u której podejrzewa się lub rozpoznaje chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną („łatwo rozprzestrzeniająca się, o wysokiej śmiertelności, powodująca szczególne zagrożenie dla zdrowia publicznego i wymagająca specjalnych metod zwalczania, w tym cholera, dżuma, ospa prawdziwa, wirusowe gorączki krwotoczne”), nie dotyczy to więc realizacji szczepień obowiązkowych, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1b i w art. 17 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Jedynym szczepieniem przymusowym w Polsce było szczepienie przeciw ospie prawdziwej stosowane w czasie pamiętnej epidemii we Wrocławiu w 1963 roku”.
Szczepienia przeciw COVID-19 nie są eksperymentem medycznym
Rozmówczyni zgadza się z twierdzeniem prowadzącego, że szczepienia to rzekomo eksperyment medyczny. Tłumaczy, że w ramach eksperymentu niekiedy podawana jest sól fizjologiczna (czas nagrania 2:00). Pada także stwierdzenie (czas nagrania 2:26), że szczepionki „zatwierdzono do użycia tylko w sytuacjach wyjątkowych”.
W sprawie podobnych zarzutów zabrał głos Rzecznik Praw Pacjenta:
„Szczepienia ochronne przeciwko Covid-19 realizowane w ramach Narodowego Programu Szczepień absolutnie nie stanowią eksperymentu medycznego (…). Łączenie czy też utożsamianie warunkowego dopuszczenia do obrotu produktu leczniczego z eksperymentem medycznym jest całkowicie bezpodstawne”.
Więcej na ten temat przeczytacie w innych tekstach opublikowanych w Demagogu.
Szczepionka to broń biologiczna? To fake news!
Rozmówczyni przekonuje, że szczepionka „to naprawdę jest broń biologiczna” (czas nagrania 3:54). Nie jest to zgodne z definicją tego preparatu.
Szczepionka – jak przypomina oficjalny rządowy serwis – to „preparat biologiczny, który w założeniu imituje naturalną infekcję i prowadzi do rozwoju odporności analogicznej do tej którą uzyskuje organizm w czasie pierwszego kontaktu z prawdziwym drobnoustrojem (bakterią lub wirusem)”.
Specjalista ds. wojskowości dr Rafał Kopeć, z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, w artykule „Zastosowanie broni biologicznej w konfliktach zbrojnych i atakach terrorystycznych” zdefiniował broń biologiczną w następujący sposób:
„Broń biologiczna to broń wykorzystująca bojowe środki biologiczne, do których zaliczamy patogenne bakterie, wirusy (drobnoustroje niezdolne do samodzielnej replikacji – wymagają żywiciela), grzyby i inne organizmy żywe (np. riketsje – bakterie, które do rozmnażania wymagają organizmu gospodarza), toksyny ekstrahowane z materiału biologicznego oraz środki przenoszenia”.
Szczepionki służą do ratowania życia, a broń biologiczna wymierzona jest przeciwko ludziom. Public Health England szacuje, że program szczepień w Anglii zapobiegł ponad 82 100 hospitalizacjom osób w wieku 65 lat i starszych, 95 200 zgonom i 23 957 000 zakażeniom COVID-19.
Jak informuje amerykańska rządowa agencja CDC, doniesienia o zgonach po szczepieniach na COVID-19 są rzadkie i warto podkreślić, że nie wykazano związków przyczynowo-skutkowych między szczepieniem a zgonem.
Podsumowanie
Film powiela szereg popularnych fake newsów na temat szczepionek i pandemii koronawirusa. Słyszymy w nim m.in. informacje o obecności grafenu w szczepionkach przeciw COVID-19 i nieskutecznych testach PCR.
Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek na COVID-19 można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”, opracowanej przez inicjatywę Nauka Przeciw Pandemii.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter