Fake News
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Telefon niepodłączony do prądu? Prezydent to nie „telepata”

Telefon niepodłączony do prądu? Prezydent to nie „telepata”
Król Jordanii potwierdził zresztą, że rozmowa naprawdę się odbyła.
W środę 7 kwietnia odbyła się rozmowa telefoniczna prezydenta Andrzeja Dudy z królem Jordanii. W sieci pojawiło się zdjęcie przedstawiające zdarzenie, a najwięcej kontrowersji wywołał… rzekomy brak kabla telefonicznego podłączonego do telefonu stacjonarnego. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele uszczypliwych uwag i nie zabrakło osób, które uwierzyły w fałszywą – choć już na pierwszy rzut oka – bardzo irracjonalnie postrzeganą sytuację. Insynuacje i fake newsy na ten temat nie miały najmniejszych podstaw, ponieważ telefon w rzeczywistości podłączony był prawidłowo, a co więcej, wiele źródeł potwierdza, że rozmowa naprawdę się odbyła. Nawet jeśli zdjęcie byłoby wykonane tuż po odbyciu rozmowy w celach ilustracyjnych, nie powinno wpływać na odbiór informacji o zdarzeniu.
Informacja została zdementowana, ale mimo to w mediach społecznościowych nadal dostępne są posty, które sugerowały, że zdjęcie jest jakąś formą oszustwa ze strony prezydenta – tj. nie przedstawia zdarzenia lub rozmowa między przywódcami państw w ogóle się nie odbyła.
Opinie komentatorów dały odczuć, że sytuacja stała się mocno groteskowa. Zbędne zamieszanie wokół fake newsa wywołało głosy oburzenia, wskazujące na to, że debata publiczna skupia się wokół błahych tematów, zamiast na poważnych problemach, takich chociażby jak pandemia. Przykładowo komentowaniem sprawy zajmowali się także sami politycy:
Znów wszyscy się czepiają Andrzeja Dudy. Tym razem w związku z wykorzystaniem telefonu bezprzewodowego. Biorąc pod uwagę poziom tej prezydentury, może i lepiej, że nie jest podłączony do sieci. Jeszcze by się prezydent Biden dodzwonił i byłby klops.
— Marek Belka (@profMarekBelka) April 8, 2021
Andrzej Duda nie jest „telepatą”. Telefon stacjonarny był podłączony prawidłowo
Wiele wątpliwości co do prawidłowego podłączenia telefonu prezydenta Andrzeja Dudy wzbudziły zdjęcia wskazujące na brak wtyczki we wskazanym miejscu (przykład na zdjęciu poniżej). Szybko okazało się jednak, że miejsce to nie jest wpięciem na kabel telefoniczny, lecz przełącznikiem odpowiadającym za głośność.
Prezydent Duda rozmawia z kólem Jordanii.
W maseczce, przez niepodłączony telefon.Czy Żulczyk na pewno ma zarzuty za znieważenie, a nie za zdradę tajemnicy państwowej? pic.twitter.com/TicjVgnpJP
— Ruch Ośmiu Gwiazd (@RuchOsmiuGwiazd) April 8, 2021
Redakcja Komputer Świat spostrzegła, że model telefonu widoczny na zdjęciu to Panasonic KX-TS2305PDW. Telefon na zdjęciu z prezydentem Andrzejem Dudą jest podłączony prawidłowo, jednak ze względu na niską jakość zdjęcia kabel nie był dobrze widoczny. W niedużej odległości od błędnie wskazanego miejsca znajduje się właściwe wejście na kabel telefoniczny.
Po przybliżeniu zdjęcia dostępnego w wysokiej jakości na oficjalnej stronie Prezydenta RP można zauważyć, że właśnie w ten sposób został podłączony telefon, którym posługiwał się prezydent Andrzej Duda w czasie rozmowy telefonicznej.
O potwierdzenie kiedy zdjęcie zostało wykonane i czy telefon został zidentyfikowany prawidłowo zapytaliśmy Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że:
Zdjęcie zostało wykonane w trakcie rozmowy Prezydenta RP Andrzeja Dudy z królem Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego Abdullahem II. Jednocześnie informujemy, że Prezydent RP korzystał z aparatu Panasonic, Model No.KX-TS2305PDW.
Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP
Gdyby zdjęcie było tylko ilustracyjne? Nie ma to znaczenia, rozmowę potwierdza Kancelaria Prezydenta RP i oficjalna strona króla Abdullaha II
Nawet jeżeli zdjęcie zostałoby wykonane czysto teoretycznie w celach poglądowych (i nie było zrobione dokładnie w chwili rozmowy), to w żaden sposób nie uprawnia do podtrzymywania fałszywych informacji na temat zdarzenia. Rozmowa przeprowadzona w środę 7 kwietnia między prezydentem Andrzejem Dudą a królem Abdullahem II odbyła się naprawdę, o czym można dowiedzieć się na oficjalnej stronie Prezydenta RP. Na stronie czytamy, że prezydent złożył monarsze gratulacje z okazji zbliżającej się setnej rocznicy powstania państwa jordańskiego. Ponadto przywódcy obu państw wyrazili nadzieję, że pokonanie pandemii umożliwi powrót do wysokiej dynamiki kontaktów dwustronnych oraz omówili kwestie bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie.
O tym, że prezydent Andrzej Duda rzeczywiście rozmawiał z królem Jordanii, można dowiedzieć się także za pośrednictwem oficjalnej strony monarchy – kingabdullah.jo. Znaleźć tam można bardzo podobną relację do tej na oficjalnej stronie Prezydenta RP – przywódcy obu państw omówili stosunki dwustronne i sposoby zacieśniania relacji w różnych sektorach.
Fałszywe doniesienia zdementował Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Błażej Spychalski, który na swoim Twitterze poinformował, że telefon był podłączony, a maska ochronna – co do której niektórzy również mieli zastrzeżenia ze względu na jej użycie podczas rozmowy telefonicznej – wynikała z faktu, że wraz z prezydentem w pomieszczeniu przebywały także inne osoby.
#fakenews Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka. Co do drugiego „newsa” to może trudno to sobie wyobrazić ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu??? https://t.co/F9icsLMHD6
— Błażej Spychalski (@spychalski_b) April 8, 2021
Polska i Jordania – fakty o naszych relacjach bilateralnych
Ambasada RP w Ammanie wskazuje, że pierwsze relacje dwustronne między Polską a Jordanią zostały nawiązane 20 lutego 1946 roku. Intensyfikacja relacji nastąpiła po wizycie ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego w lipcu 2016 roku. W sierpniu 2016 roku Polskę odwiedził król Abdullah II i spotkał się z prezydentem, a relację umocniła także późniejsza rewizyta prezydenta Andrzeja Dudy w listopadzie 2016 roku. W ostatnich latach Jordania stała się jednym z kluczowych partnerów Polski na Bliskim Wschodzie w zakresie kooperacji ekonomicznej oraz kulturalnej i naukowej.
Jordania to jeden z głównych importerów polskich towarów na Bliskim Wschodzie. Zgodnie ze statystykami Głównego Urzędu Statystycznego przedstawionymi w Roczniku Statystycznym Handlu Zagranicznego 2020 w roku 2019 eksport do Jordanii wyniósł 79 mln 999 tys. euro. Ze względu na brak ambasady Jordanii w Polsce działania w zakresie kultury i nauki podejmuje strona polska. Ambasada RP w Ammanie podaje, że strona polska bierze udział w Festiwalu Filmów Europejskich w Ammanie i organizuje imprezy związane z promocją Polski. Z kolei w zakresie naukowym wskazuje się na stałą obecność ekip archeologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego w Jordanii i to właśnie ta dziedzina naukowa uważana jest za jedną z najsilniej zakorzenionych w relacjach bilateralnych.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter