Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ustawa o suwerenności państwa
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ustawa o suwerenności państwa
Za jeden z fundamentów nowego porządku prawnego, przyjętego na rzecz realizacji celów polskiej polityki zagranicznej, uznajemy przyjęcie ustawy o wykonywaniu suwerenności państwa, która będzie szczególnie istotna w ramach polityki europejskiej. Jej celem będzie praktyczne rozwinięcie gwarancji dla realizacji zasady pomocniczości w ramach relacji Polska – Unia Europejska oraz zasady prymatu kompetencji narodowych w stosunkach z organizacjami międzynarodowymi, wedle traktatowej formuły, iż kompetencja do określania kompetencji pozostaje zawsze przy państwie narodowym.
Obietnica wprowadzenia ustawy o suwerenności państwa pojawiła się w programie PiS z 2014 roku, w którym partia zadeklarowała: „Za jeden z fundamentów nowego porządku prawnego, przyjętego na rzecz realizacji celów polskiej polityki zagranicznej, uznajemy przyjęcie ustawy o wykonywaniu suwerenności państwa, która będzie szczególnie istotna w ramach polityki europejskiej. Jej celem będzie praktyczne rozwinięcie gwarancji dla realizacji zasady pomocniczości w ramach relacji Polska – Unia Europejska oraz zasady prymatu kompetencji narodowych w stosunkach z organizacjami międzynarodowymi, wedle traktatowej formuły, iż kompetencja do określania kompetencji pozostaje zawsze przy państwie narodowym”.
Zgodnie z programem, ustawa miała za zadanie doprecyzować i rozwinąć zapisy Konstytucji RP oraz przełożyć na przepisy ustawowe wyroki polskiego Trybunału Konstytucyjnego podjęte w związku z akcesją do UE i traktatem lizbońskim, w których TK zawęził możliwość przekazywania kompetencji polskiego państwa na poziom Unii Europejskiej (np. wyrok z maja 2005 r,). Ustawa miałaby dotyczyć pięciu obszarów:
- potwierdzenia nadrzędności Konstytucji RP nad prawem UE i orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości UE,
- uszczegółowienia zasad i warunków przekazywania kompetencji organom unijnym,
- gwarancji podmiotowości organów polskiego państwa w zakresie finansów publicznych i podatków,
- określenia zasady ograniczenia pola kompetencji, które można przekazać,
- zasady równowagi między przekazanymi kompetencjami i kontrolą instytucji państwa polskiego nad ich wykonywaniem.
Zgodnie z art. 91 Konstytucji RP, umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyra- żoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Sprawa obrony suwerenności powróciła wiosną 2016 roku podczas trwającego sporu o Trybunał Konstytucyjny. Podejmowane w tym okresie przez rząd Prawa i Sprawiedliwości działania wy- wołały bowiem reakcję Komisji Europejskiej, która wszczęła procedurę badania praworządności w Polsce. Na wydarzenia wokół TK zareagował także Parlament Europejski, przyjmując rezolucję, w której wyraził poważne zaniepokojenie tym, że faktyczny paraliż Trybunału w Polsce zagraża demokracji, prawom człowieka i praworządności, a także wezwał polski rząd do przestrzegania, opublikowania i pełnego oraz bezzwłocznego wykonania niektórych orzeczeń TK. W odpowiedzi na działania instytucji UE, posłowie PiS przygotowali projekt uchwały w sprawie obrony suwerenności Rzeczypospolitej Polskiej i praw jej obywateli, który został przyjęty przez Sejm na posiedzeniu 20 maja 2016 r. W uchwale zwraca się uwagę na dwa konteksty zewnętrznej ingerencji – spór o Trybunał oraz kwestię relokacji uchodźców:
„W ostatnim czasie są dokonywane naruszenia suwerenności naszego państwa, podważające jednocześnie zasady demokracji, porządek prawny i spokój społeczny w Polsce. Pretekstem do takich działań jest sprawa sporu politycznego o Trybunał Konstytucyjny. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że prawa i wolności obywatelskie nie są zagrożone w naszym państwie. Nowe rozwiązania prawne w odniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego mogą być ustanowione jedynie w wyniku dialogu prowadzonego w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej. (…) W instytucjach Unii Europejskiej są podejmowane również próby narzucenia Polsce decyzji w sprawie imigrantów, którzy przybyli do Europy. Zapowiadane decyzje rozwiązania tego problemu nie mają podstaw w prawie europejskim, naruszają suwerenność naszego państwa, wartości europejskie oraz zasadę pomocniczości Unii Europejskiej. Niosą także zagrożenia dla ładu społecznego w Polsce, bezpieczeństwa jej obywateli oraz dziedzictwa cywilizacyjnego i tożsamości narodowej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do przeciwstawienia się wszelkim działaniom przeciwko suwerenności państwa oraz stwierdza, że obowiązkiem rządu jest obrona interesu narodowego i ładu konstytucyjnego w Rzeczypospolitej”.
Przyjęta przez Sejm głosami przede wszystkim posłów Prawa i Sprawiedliwości uchwała ma wymiar jedynie deklaratywny i jest aktem niższego rzędu niż postulowana w programie ustawa. W związku z tym, uznajemy obietnicę za częściowo zrealizowaną.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter