Strona główna Wypowiedzi Czego obawiają się Polacy w nadchodzącym roku?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czego obawiają się Polacy w nadchodzącym roku?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czego obawiają się Polacy w nadchodzącym roku?

Donald Tusk

Prezes Rady Ministrów
Platforma Obywatelska

Czego Polacy się obawiają, co jest największą troską wszystkich polskich rodzin. Ponad 40 proc. Polaków boi się wzrostu cen i drożyzny (…). Na drugim miejscu tych trosk, według tego badania, jest właśnie pandemia (…). Na trzecim miejscu jest lęk Polaków przed wojną rosyjsko-ukraińską, 10 proc. boi się tego konfliktu. (…) I również 10 proc., i to są te cztery największe lęki Polaków, ten czwarty to strach przed pogłębiającym się konfliktem Polski z Unią Europejską.

Rada Krajowa PO, 12.12.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Rada Krajowa PO, 12.12.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

  • Polacy w nadchodzącym roku najbardziej obawiają się wzrostu cen (42,5 proc.)
  • Na drugim miejscu znalazła się grupa osób obawiająca się rozwoju epidemii koronawirusa (15,1 proc.)
  • Jako trzecią najczęstszą obawę Polacy wskazywali lęk przed wojną Rosji z Ukrainą (10,9 proc.).
  • Czwarta w kolejności obawa dotyczy pogłębienia się konfliktu między Polską a Unią Europejską (10 proc.).
  • Na tej podstawie uznajemy wypowiedź Donalda Tuska jako prawdę.

Rada Krajowa PO

W zeszłym tygodniu odbyła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej, która przybrała formułę hybrydową (część członków była obecna na sali, część online). 

Rozpoczynając wydarzenie, Donald Tusk podkreślał, że obecnie władza nie robi nic, by chronić polskie społeczeństwo przed rosnącymi cenami czy pandemią COVID-19. 

Na potwierdzenie słów przytoczył wyniki sondażu Rzeczpospolitej, w którym obawą nr 1 jest właśnie inflacja. Na drugim miejscu znalazła obawa dotycząca rozwoju epidemii. 

Sondaż dla Rzeczpospolitej

Pracownia SW Research przeprowadziła sondaż, w którym ankietowanym zadano pytanie: „Czego obawia się Pani/Pan najbardziej w 2022 roku?”. Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie Rzeczpospolitej.

Respondenci mieli do wyboru 8 odpowiedzi. Każda osoba mogła wybrać wyłącznie jedną. Wśród możliwych opcji można było wskazać:

  • pogłębienie się konfliktu Polski z UE,
  • pogłębienie się kryzysu na granicy Polski z Białorusią,
  • rozwój epidemii koronawirusa,
  • wojna Rosji z Ukrainą,
  • wzrost cen,
  • obawy dotyczące innych problemów,
  • brak obaw,
  • brak zdania.

Polacy najbardziej obawiają się inflacji

Najliczniejsza grupa ankietowanych (42,5 proc.) wskazała wzrost cen jako największą obawę. Może mieć to związek z utrzymywaniem się inflacji na poziomie przekraczającym cel inflacyjny NBP. 

W listopadzie, wg Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja wyniosła 7,7 proc. To najwyższy wynik od 20 lat. Więcej o inflacji możesz przeczytać w analizie wypowiedzi Izabeli Leszczyny.

Szczególnie wzrostu cen obawiają się młodzi oraz osoby z wykształceniem zawodowym. Wśród połowy osób w wieku od 25 do 34 lat inflacja stanowi główną obawę (49 proc.). W przypadku osób z wykształceniem zawodowym mowa o 54 proc.

Obawa przed dalszym rozwojem pandemii oraz konfliktem sąsiadów

Drugą najliczniejszą grupą (15,1 proc.) były osoby obawiające się rozwoju epidemii koronawirusa SARS-CoV-2.  W większym stopniu obawy okazywały kobiety (20 proc.) niż mężczyźni (10 proc.) Warto wspomnieć, że Polska znajduje się w trakcie 4. fali pandemii. Liczba zakażeń potrafi przekraczać nawet 25 tys. zakażeń oraz ok. 500 zgonów dziennie.

Na trzecim miejscu znalazły się osoby czujące obawy przed wojną Rosji z Ukrainą (10,9 proc.). Jak donosi amerykański wywiad, Rosja zgromadziła przy granicy z Ukrainą blisko 100 tys. żołnierzy.

Spór między Polską i Unią Europejską

Z kolei poza podium, czyli czwartą grupą, były osoby obawiające się pogłębienia konfliktu Polski z UE (10 proc.). Spór skupia się wokół stanu praworządności w Polsce. W związku z tym Komisja Europejska nie zatwierdziła – jak dotąd – polskiego Krajowego Planu Odbudowy.

Więcej informacji o Krajowym Planie Odbudowy znajdziesz w analizie wypowiedzi Beaty Maciejewskiej.

Metodologia badania

W badaniu, w dniach 7-8 grudnia, wzięło udział 800 pełnoletnich internautów. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Działanie w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej” realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!