Strona główna Wypowiedzi Czy Senat może proponować poprawki wychodzące poza zakres ustawy?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy Senat może proponować poprawki wychodzące poza zakres ustawy?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy Senat może proponować poprawki wychodzące poza zakres ustawy?

Radosław Fogiel

Poseł
Prawo i Sprawiedliwość

Są wyroki Trybunału Konstytucyjnego mówiące o tym, że poprawki Senatu nie mogą wychodzić poza zakres przedmiotowy ustawy.

7. Dzień Tygodnia, 09.05.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

7. Dzień Tygodnia, 09.05.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

  • Zgodnie z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego z września 1997 roku (sygnatura K 25/97) oraz lutego 1999 roku (sygnatura K. 25.98) poprawki Senatu nie mogą wykraczać poza materię ustawy. Taki wniosek znajdziemy również w wyroku z lipca 2006 roku (sygnatura K 40/05). Na tej podstawie oceniamy wypowiedź posła Fogla jako prawdziwą.
  • Należy też pamiętać o orzeczeniu z listopada 1993 roku (sygnatura K 5/93), w którym TK stwierdził co prawda, że Senat jest ograniczony w kwestii wprowadzania poprawek do ustaw uchwalonych przez Sejm, jednakże to ograniczenie dotyczy wyłącznie nowelizacji ustaw. Mimo tego późniejsze orzeczenia odwoływały się także do tego z 1993 roku, ponieważ stwierdzono wówczas, że każdy taki przypadek powinno się rozstrzygać indywidualnie.

Kontekst wypowiedzi

Radosław Fogiel był 9 maja jednym z gości weekendowego programu 7. Dzień Tygodnia emitowanego przez stację Radio Zet. Przewodni temat rozmowy koncentrował się na ostatnich wydarzeniach związanych z przyjęciem przez Sejm ustawy wyrażającej zgodę na ratyfikację unijnego Funduszu Odbudowy.

Przypomnijmy, że ustawa została zaakceptowana przez izbę niższego parlamentu większością 290 głosów. „Za” głosowali głównie posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Lewicy oraz Koalicji Polskiej. Z racji, że ustawę przegłosowano zgodnie z art. 89. ust. 1 Konstytucji, akt prawny trafił następnie do Senatu, który ma 30 dni na zabranie stanowiska w tej kwestii. Pamiętajmy, że Senat dysponuje konstytucyjnym prawem do wniesienia poprawek do ustawy, z którego może skorzystać również w tym przypadku. Odnosząc się do obaw, że Senat mógłby wprowadzić zmiany znacząco odbiegające od przegłosowanego projektu, Radosław Fogiel stwierdził, że wnoszenie poprawek do ustawy wyrażającej ratyfikację jest sprawą wątpliwą, w szczególności gdy wykraczają one poza treść ustawy. Na potwierdzenie swoich słów poseł PiS powiedział, że orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego wskazywało dotychczas, że poprawki Senatu nie mogą wykraczać poza zakres przedmiotowy ustawy.

Warto podkreślić, że w podobnym brzmieniu Radosław Fogiel wypowiadał się również dzień później, 10 maja, w rozmowie dla Polskiego Radia 24: „Jasno jest ugruntowane w doktrynie, że poprawki Senatu w stosunku do ustaw sejmowych nie mogą wychodzić poza zakres merytoryczny ustawy”.

Co mówi orzecznictwo TK?

Orzeczenie z 1993 roku

W listopadzie 1993 roku, kiedy w Polsce obowiązywała jeszcze Mała Konstytucja z 1992 roku, Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie (sygnatura K 5/93) dotyczące sporu między Senatem a Sejmem w sprawie uchwalenia ustawy z dnia 16 grudnia 1992 roku o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. Prezydium Senatu, które wystąpiło z wnioskiem do TK, stało na stanowisku, że doszło do niedochowania ustawowego trybu wymaganego do wydania wspomnianej ustawy. Sejm bowiem nie zdecydował się na głosowanie nad poprawkami Senatu, które w opinii sejmowej komisji rozszerzały stosowanie aktu prawnego, tworząc tym samym nowe rozwiązania legislacyjne. W opublikowanym wyroku TK orzekł, że ustawa została przyjęta zgodnie z ustawowym trybem regulowanym przez Małą Konstytucję, ponieważ „tryb zastosowany przez Sejm odnosił się do poprawek Senatu wykraczających poza materię ustawy przekazanej Senatowi przez Sejm”. Szerzej na ten temat Trybunał wypowiedział się w uzasadnieniu faktycznym. Jak możemy przeczytać:

„Z ustaleń dokonanych przez Trybunał Konstytucyjny wynika, że w przeciwieństwie do wniesionego w trybie inicjatywy ustawodawczej projektu ustawy, poprawki Senatu mają wyraźnie ograniczony zakres. Mogą one mieć charakter zarówno formalno-legislacyjny jak i merytoryczny; dotyczyć jednak muszą wprost materii, która była przedmiotem regulacji w tym tekście, który został przekazany Senatowi. Przy czym jedynym wyznacznikiem zachowania przez Senat formy poprawki nie może być sam tytuł ustawy, czy też ogólnie określony jej cel, jak to przyjęto w uchwale Komisji Konstytucyjnej Senatu z dnia 10 stycznia 1990 r. w sprawie wykładni b. art. 27 Konstytucji RP”.

Co ciekawe, TK od razu zaznacza, że każdy przypadek należy rozstrzygać indywidualnie. Ponadto Senat nie jest ograniczony w kwestii wprowadzania poprawek, jeżeli rozpatruje nową ustawę, bądź kolejną ustawę regulującą daną kwestię. Bariera pojawia się dopiero wtedy, gdy chodzi o nowelizacje obowiązującej ustawy, tak jak to było w przypadku ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego.

Ogólnie należy jednak przyjąć, że problemu z ustaleniem zakresu poprawek nie ma, gdy do Senatu trafia nowa ustawa, którą po raz pierwszy reguluje jakieś zagadnienie lub gdy jest to kolejna ustawa w danej materii, uchylająca w całości dotychczasową ustawę i zawierająca nowe uregulowanie tej samej materii. W takim wypadku merytoryczny zakres poprawek Senatu jest praktycznie nieograniczony. Dotyczyć one mogą wszystkich przepisów tej ustawy, również mogą zawierać zupełnie odmienne uregulowania od przyjętych przez Sejm. Problem powstaje natomiast wówczas, gdy ustawa dokonuje jedynie nowelizacji obowiązującej ustawy, w szczególności zaś wtedy, gdy zakres tej nowelizacji jest niewielki. W takim wypadku niezbędne jest, by Senat ograniczał się do wnoszenia poprawek tylko do ustawy nowelizującej, tj. do tekstu, który został mu przekazany do rozpatrzenia.

Orzeczenie z 1997 roku

W polemikę z powyższą tezą wchodzi orzeczenie TK z września w 1997 roku (sygnatura K 25/97), w którym Trybunał stoi na stanowisku, że poprawki zgłaszane przez Senat muszą obejmować materii regulowanej przez ustawę, niezależnie od rodzaju rozpatrywanego aktu – nowelizacji ustawy czy też nowej wersji ustawy:

„W szczególności Trybunał Konstytucyjny zgadza się z poglądem, że poprawki Senatu muszą dotyczyć »wprost materii, która była przedmiotem regulacji w tym tekście, który został przekazany Senatowi«. Stwierdzenie to dotyczy zarówno sytuacji, gdy Senat wnosi poprawkę do ustawy nowelizującej istniejącą już ustawę, jak i ustawy uchwalonej po raz pierwszy bądź regulującej daną materię w sposób zupełnie odmienny niż to czyniła ustawa poprzednia. Z ostrożnością należy jednak podchodzić do sformułowania zawartego w cytowanym wywodzie, iż w wypadku ustawy, która po raz pierwszy reguluje daną materię, to »merytoryczny zakres poprawek Senatu jest praktycznie nieograniczony«. Stwierdzenie to nie uchyla bowiem owego generalnego ograniczenia wszelkich poprawek Senatu materią (przedmiotem regulacji) zawartą w ustawie uchwalonej przez Sejm”.

Kolejne orzeczenia TK

Na orzeczenie z września 1997 Trybunał powołał się w wyroku z czerwca 1998 roku (sygnatura K 3/98) twierdząc, że Senat może nawet w całości zmodyfikować treść ustawy uchwalonej przez Sejm, jednakże poprawki nie mogą wychodzić poza materię ustawy. Z kolei Trybunał w orzeczeniu z lutego 1999 roku (sygnatura K. 25.98) uznał, że poprawki Senatu nie mogą być ograniczone z wyjątkiem ograniczeń przedmiotowych, co oznacza, że izba wyższa polskiego parlamentu nie może wykraczać poza materię ustawy. Na orzeczenie z 1999 roku powołano się w orzeczeniu z czerwca 2002 roku (sygnatura K 11/02). Warto przytoczyć również wyrok z lipca 2006 roku (sygnatura K 40/05), w którym TK, bazując na wcześniejszych orzeczeniach, doszedł do wniosku, że:

Poprawki dotyczyć mogą wyłącznie materii, która była przedmiotem ustawy przekazanej Senatowi, w związku z czym Senat nie jest uprawniony do zastępowania treści ustawy treścią zupełnie inną, ponieważ ta może być wyłącznie przedmiotem nowej inicjatywy ustawodawczej. W przeciwnym razie poprawkę uznać należałoby za obejście konstytucyjnych przepisów o inicjatywie ustawodawczej”.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!