Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ilu Polaków umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza?
Ilu Polaków umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza?
Władysław Kosiniak-Kamysz
Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony NarodowejPolskie Stronnictwo LudoweSą badania, które pokazują, że około 40 tys. osób rocznie z powodu zanieczyszczenia środowiska po prostu umiera. W wyniku zaostrzenia innych chorób. To nie jest taka bezpośrednia przyczyna, ale to jest pośrednia.
- Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska w 2019 roku z powodu zanieczyszczeń powietrza przedwcześnie zmarło łącznie 41 860 osób.
- Szczególnie niebezpiecznym składnikiem smogu są pyły PM2,5, które w 2019 roku przyczyniły się do śmierci 39 300 osób.
- Ograniczenie stężenia PM2,5 do wartości rekomendowanej przez WHO może oznaczać uniknięcie dodatkowych 27 700 zgonów.
- Podana przez Władysława Kosiniaka-Kamysza śmiertelność zgadza się z najnowszymi analizami, dlatego wypowiedź uznajemy za prawdziwą.
Węgiel brunatny jedną z przyczyn smogu
Wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza w programie „Kropka nad i” pojawiła się kontekście dyskusji o spalaniu węgla brunatnego w gospodarstwach domowych. Węgiel brunatny jest jednym z bardziej szkodliwych źródeł energii, o większej emisji zanieczyszczeń i mniejszej wartości opałowej niż węgiel kamienny.
Przedwczesne śmierci w wyniku zanieczyszczeń powietrza
Tematowi emisji zanieczyszczeń powietrza oraz ich wpływowi na śmiertelność poświęcony został raport „Air quality in Europe 2021” (Jakość powietrza w Europie 2021), przygotowany przez Europejską Agencję Środowiska (EEA) na podstawie danych z 2019 roku. Rozdział „Health impacts of air pollution in Europe” przybliża wpływ trzech typów zanieczyszczeń powietrza na zdrowie: cząsteczek pyłu zawieszonego PM2,5 (cząsteczek o średnicy do 2,5 mikrometra), dwutlenku azotu (NO2) oraz ozonu (O3).
Z tych trzech substancji szczególnie niebezpieczne są cząsteczki PM2,5, będące – obok cząsteczek PM10, benzo(a)pirenu i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych – składnikami smogu. Już kilkudniowa ekspozycja na niewiele zwiększone stężenie cząsteczek PM2,5 (rzędu 10-15 µg/m³) w zauważalny sposób zwiększa ryzyko zatrzymania akcji serca.
Według danych z 2019 stężenie cząsteczek PM2,5 w powietrzu przyczyniło się do przedwczesnej śmierci 39 300 osób. Dwa pozostałe przeanalizowane zanieczyszczenia powietrza, dwutlenek azotu i ozon, odpowiadały odpowiednio za 1 190 i 1 370 przedwczesnych zgonów. Całościowo oznaczało to śmierć 41 860 osób.
Poprawa w stosunku do 2016 roku
Dane wskazują jednak pozytywny trend. W opublikowanej w 2019 roku edycji tego samego raportu, bazującej na danych z 2016 roku, rozkład zgonów z wymienionych przyczyn był następujący (s. 68):
- PM2,5: 43 100 osób,
- NO2: 1 500 osób,
- O3: 1 100 osób.
Łączna liczba zgonów w 2016 roku wyniosła 45 700. Oznacza to, że przez trzy lata – od 2016 do 2019 roku – liczba przedwczesnych śmierci spadła o 3 840. Jedynie liczba zgonów spowodowanych przez dwutlenek azotu wzrosła.
Standardy czystości powietrza w Unii Europejskiej
W raporcie „Europe’s air quality status 2022”, bazującym na danych z 2020 roku, pojawiają się dwa dopuszczalne poziomy stężenia pyłów PM2,5. Pierwszy z nich, 25 µg/m³, to obecny poziom ustalony przez Unię Europejską. Drugi to 5 µg/m³, zgodny z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia na 2021 rok.
Dane z 2020 roku pokazują, że mniej niż 1 proc. miejskiej populacji Unii Europejskiej był narażony na stężenie PM2,5 przekraczające 25 µg/m³, ale aż 96 proc. oddychało powietrzem niespełniającym kryteriów WHO.
W stosunku do poprzedniego raportu z 2021 roku, opartego na danych z 2019, nastąpiła jednak poprawa. Wcześniej 4 proc. miejskiej populacji Unii Europejskiej oddychało powietrzem o stężeniu PM2,5 przekraczającym 25 µg/m³. Dla kryterium powyżej 5 µg/m³ odsetek ten wynosił w 2019 roku 97 proc.
Słaba jakość powietrza w Polsce na tle Unii
Patrząc na statystyki Unii Europejskiej, Polska w 2019 roku była w czołówce krajów Unii o najwyższej liczbie przedwczesnych zgonów z powodu PM2,5:
- Niemcy: 53 800,
- Włochy: 49 900,
- Polska: 39 300,
- Wielka Brytania: 33 100,
- Francja: 29 800.
Jednocześnie w 2020 roku Polska była jednym z trzech krajów Unii Europejskiej, w których średnie pomiary w niektórych stacjach badawczych wykazywały poziom wyższy niż 25 µg/m³. Spośród 123 polskich stacji pomiarowych uwzględnionych w badaniu, w trzech z nich średni roczny poziom stężenia pyłów zawieszonych PM2,5 przekroczył limit ustalony przez Unię. Były to Godów, Nowy Sącz oraz Goczałkowice Zdrój. Jednocześnie nigdzie nie osiągnięto średniego stężenia poniżej 5 µg/m³.
Różnica dla zdrowia między tymi stężeniami jest znacząca. Raport „Health impacts of air pollution in Europe” zwraca uwagę, że gdyby w 2019 roku udało się utrzymać cząsteczki PM2,5 na rekomendowanym przez WHO stężeniu 5 µg/m³, w samej Polsce liczba śmierci mogłaby być mniejsza o 27 700.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, jaki wpływ na zdrowie ma smog, zapoznaj się z naszą analizą wypowiedzi Jana Dudy.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter