Strona główna Wypowiedzi Jak urzędy radzą sobie z rosnącą liczbą cudzoziemców w Polsce?

Jak urzędy radzą sobie z rosnącą liczbą cudzoziemców w Polsce?

Jak urzędy radzą sobie z rosnącą liczbą cudzoziemców w Polsce?

Krzysztof Kwiatkowski

Senator

Administracja publiczna nie radzi sobie z obsługą lawinowo rosnącej liczby cudzoziemców przyjeżdżających do Polski. Czas legalizacji ich pobytu w ciągu czterech lat wydłużył się ponad trzykrotnie – z 64 do 206 dni.

Twitter, 07.08.2019

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Twitter, 07.08.2019

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

W raporcie Najwyższej Izby Kontroli (NIK) zaznaczono, że „oszacowanie liczby cudzoziemców przebywających w Polsce nie jest łatwe, gdyż instytucje opracowujące takie dane, m.in. Główny Urząd Statystyczny i Urząd do Spraw Cudzoziemców, w odmienny sposób je gromadzą i przedstawiają. Ponadto znaczna część migracji ma charakter cyrkulacyjny, a także występuje trudna do zmierzenia migracja nielegalna”.

Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców, liczba cudzoziemców posiadających zezwolenia na pobyt w Polsce zwiększyła się w ciągu ostatnich czterech lat. Jednak w 2018 r. przyrost liczby obcokrajowców był mniejszy w porównaniu do ubiegłego roku. Na stan 1 stycznia 2019 r. zezwolenia na pobyt posiadało 372 tys. osób. W 2018 i 2017 r. było to, odpowiednio, 325 tys. i 266 tys. cudzoziemców.

W latach 2014-2018 złożono łącznie 732 tys. wniosków o legalizację pobytu cudzoziemców w Polsce (w tym 649 tys. dotyczyło pobytu czasowego, ok. 69 tys. – pobytu stałego, a 14 tys. – rezydenta długoterminowego UE). Tylko 560 tys. otrzymało rozstrzygnięcia, z czego 84,5 proc. rozpatrzono pozytywnie.

W tym samym okresie 910 tys. osób złożyło wnioski o zezwolenie na pracę na terytorium RP. Przy czym w 2014 r. takich wniosków było 47 tys., a w 2018 r. już blisko 367 tys. Liczba oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi, jakie zarejestrowano w urzędach pracy, w ciągu ostatnich czterech lat  wzrosła czterokrotnie (z 387 tys. w 2014 r. do ponad 1,5 mln w 2018 r.) . Ze względu na zmianę prawa w 2018 r., do urzędów pracy wpłynęło także ok. 235 tys. wniosków o zezwolenie na pracę sezonową, z których ponad 51 proc. uzyskało pozytywną decyzję.

Kontrola NIK wykazała, że “administracja publiczna w latach 2014-2018 nie była przygotowana pod względem proceduralnym i technicznym do sprawnej obsługi licznie napływających do Polski cudzoziemców”. Wśród powodów takiego stanu rzeczy można wymienić:

  • Brak strategii i nieefektywny podział kompetencji. Według NIK “Brakowało dokumentów o strategicznym charakterze, kompleksowo określających politykę państwa w zakresie kształtowania migracji i koordynacji działań instytucji w tym zakresie, pomimo że Rada Ministrów określiła za niezbędne ich opracowania już w lutym 2017 r.”.
  • Brak skutecznego nadzoru ze strony MSWiA w zakresie spraw związanych z cudzoziemcami. Mimo podejmowanych działań mających na celu usprawnienie obsługi cudzoziemców, nie udało się ograniczyć przypadków nieterminowości wydawanych rozstrzygnięć. Odnotowano trzykrotne wydłużenie czasu trwania prowadzonych postępowań dotyczących legalizacji pobytu – z 64 dni do 206 dni.
  • Nierzetelne monitorowanie procesu wykonywania decyzji o zobowiązaniu opuszczenia kraju przez cudzoziemca. W latach 2016-2018 wydano łącznie 12 takich rozstrzygnięć, których podstawą było podejrzenie o prowadzeniu przez te osoby działalności terrorystycznej lub szpiegowskiej. Jednak MSWiA nie dysponowało udokumentowanymi informacjami o faktycznym opuszczeniu przez obcokrajowców terytorium Polski w 83,3 proc. przypadków.
  • Niewłaściwa obsługa cudzoziemców w urzędach wojewódzkich. Kontrola NIK odnotowała nieprawidłowości w ok. 71 proc. zbadanych spraw. Czas prowadzenia postępowań w sprawie legalizacji pobytu obcokrajowców, w świetle ustaleń Rzecznika Praw Obywatelskich, wydłużał się. W 2018 r. wynosił od 116 dni (województwo lubelskie) do 328 dni (województwo dolnośląskie), choć co do zasady powinny się one zakończyć najpóźniej do 90 dni. W skrajnym przypadku decyzja została wydana po 1259 dniach od złożenia wniosku.
  • Braki kadrowe. W porównaniu do niemal siedmiokrotnego wzrostu liczby wniosków o legalizację pracy i ponad trzykrotnego wzrostu liczby wniosków o legalizację pobytu w okresie 2014-2018 r., liczba pracowników urzędów wzrosła tylko dwukrotnie (z 438 do 875 osób).

raporcie NIK znajdujemy zatem potwierdzenie słów Krzysztofa Kwiatkowskiego o wydłużeniu czasu potrzebnego na legalizację pobytu z 64 do 206 dni w ciągu 4 lat. Z kolei dane Urzędu ds. Cudzoziemców potwierdzają ogromny wzrost liczby cudzoziemców przyjeżdżających do Polski. Zarówno raport NIK jak i ustalenia Rzecznika Praw Obywatelskich potwierdzają problemy administracji publicznej z obsługą wzrastającej liczby wniosków. W związku z tym wypowiedź Krzysztofa Kwiatkowskiego uznajemy za zgodną z prawdą.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!