Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Niemcy nie chcieli kupić PKP Cargo. Wyjaśniamy, jakie są fakty
Niemcy nie chcieli kupić PKP Cargo. Wyjaśniamy, jakie są fakty
PKP Cargo. No przecież Niemcy też chcieli kupić PKP Cargo.
- Dziennikarz Telewizji Republika opublikował notatkę ze zdarzenia, do którego miało dojść w Sekcji Utrzymania Wschodniego Zakładu PKP Cargo w Lublinie. Zgodnie z nią, człowiek ubrany w kamizelkę z logo firmy Deutsche Bahn w rozmowie z pracownikiem PKP Cargo zapytał o możliwość zrobienia zdjęć hali napraw oraz lokomotyw.
- Wywołało to spekulacje dotyczące sprzedaży PKP Cargo. Jednak Deutsche Bahn zaprzeczyło, że osoba ta była pracownikiem wysłanym przez spółkę. W komentarzu rzecznik prasowy podkreślił także, że „przejęcia spółek nie znajdują się na agendzie tej niemieckiej firmy”.
- Również zarząd Spółki PKP CARGO S.A. oświadczył, że informacje o likwidacji spółki i wyprzedaży jej majątku są nieprawdziwe.
Daniel Obajtek o „zabezpieczaniu się” Niemiec
Daniel Obajtek, europoseł PiS, w nagraniu opublikowanym na TikToku stwierdził, że Platformie Obywatelskiej zależy na niemieckiej, a nie na polskiej gospodarce [czas nagrania: 00:10]. Jako argumenty za poparciem tej tezy podał dyskusję dotyczącą budowy CPK czy zaplanowaną modernizację strefy cargo na lotnisku we Frankfurcie.
Powiedział także, że Niemcy chcieli zakupić PKP Cargo. Polityk uznał, że zabezpieczają się oni logistycznie, bo od tego zależy współcześnie biznes i gospodarka [czas nagrania: 00:52].
Notatka, która wywołała spekulacje
Pod koniec lipca 2024 roku Mateusz Morawiecki udostępnił notatkę ze zdarzenia, do którego doszło w Sekcji Utrzymania Wschodniego Zakładu PKP Cargo w Lublinie. Zgodnie z nią, człowiek ubrany w kamizelkę z logo firmy Deutsche Bahn w rozmowie z pracownikiem PKP Cargo zapytał o możliwość zrobienia zdjęć hali napraw oraz lokomotyw. Nie otrzymał on na to pozwolenia i nakazano mu opuścić budynek.
Tego gościa też pewnie zaprosił poprzedni zarząd🙃 pic.twitter.com/G05hMcZPBP
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 31, 2024
Notatka została pierwotnie opublikowane przez Michała Jelonka, dziennikarza Telewizji Republika. Już wtedy zaczęły pojawiać się głosy, że niemieckie koleje chcą przejąć polską spółkę. Michał Woś powołał się na to pismo i stwierdził, że „Deutsche Bahn już inwentaryzuje majątek”. Notatka pojawiła się także w nagraniu Daniela Obajtka [czas nagrania: 00:49].
Niemieckie koleje dementują
Rzecznik prasowy firmy Deutsche Bahn zaprzeczył tym doniesieniom w komentarzu dla polskiej redakcji Deutsche Welle. Pytany o wysłanie pracownika w celu zrobienia zdjęć polskim lokomotywom odpowiedział, że to nonsens. Dodał, że firma dobrze wie, jak wygląda wyposażenie branży kolejowej w Europie.
„DB Cargo koncentruje się na własnej transformacji. Chodzi o konkurencyjność firmy. Prostsze struktury powinny zapewnić rentowność. Przejęcia spółek nie znajdują się na naszej agendzie”.
Rzecznik Deutsche Bahn w komentarzu dla Deutsche Welle
Reakcja PKP Cargo
Do sprawy odniósł się także zarząd PKP Cargo. W oświadczeniu zdementowano informacje, jakoby spółka miała zostać zlikwidowana, a jej majątek wyprzedany. Komunikat opublikowano także na portalu X.
Informacja rozpowszechniana przez Dyrektora Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie i powielana przez wybrane media, o wizycie przedstawiciela Deutsche Bahn, rzekomo w celu „inwentaryzacji” majątku Spółki, który można przejąć, jest nieprawdziwa.
— PKP CARGO (@pkpcargo_media) July 31, 2024
Podkreślono, że informacja o wizycie przedstawiciela Deutsche Bahn – rzekomo w celu „inwentaryzacji” majątku spółki – rozpowszechniania przez dyrektora Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie, a powielana przez media, jest nieprawdziwa.
Sytuacja finansowa PKP Cargo
W związku z restrukturyzacją spółki w lipcu 2024 roku podjęto decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP CARGO S.A., podkreślił, że podjęte działania mają zapewnić spółce stabilność finansową i przywrócić konkurencyjność na rynku. Zapewnił, że zarząd prowadzi aktywne działania, aby zapewnić zatrudnienie pracownikom w innych spółkach kolejowych.
O tym, jak wyglądała sytuacja spółki za czasów rządów PiS, można przeczytać w innej naszej analizie.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter