Strona główna Analizy W poszukiwaniu rekruta. Obietnice PiS o bezpieczeństwie

W poszukiwaniu rekruta. Obietnice PiS o bezpieczeństwie

prezydent i minister obrony narodowej stoją na tle koreańskich czołgów

W poszukiwaniu rekruta. Obietnice PiS o bezpieczeństwie

Demagog rozlicza rząd przed nadchodzącymi wyborami. Spośród pięciu flagowych obietnic w obszarze bezpieczeństwa tylko jedna została w pełni zrealizowana.

Demagog rozlicza polityków. Czas na obietnice o bezpieczeństwie

W październiku wybierzemy nowy skład parlamentu. Najwyższy czas sprawdzić, czy zostały zrealizowane obietnice, które obecna partia rządząca złożyła na obecną kadencję.

Planujemy sprawdzić stan realizacji najważniejszych obietnic Zjednoczonej Prawicy w dziesięciu różnych obszarach. Za nami sprawiedliwość, zdrowie, kulturapolityka gospodarcza. W tym tygodniu zajęliśmy się bezpieczeństwem. Analizy obietnic z kolejnego obszaru zobaczysz w piątek rano. O naszych analizach usłyszysz także na antenie Radia ZET.

Przeczytaliśmy uważnie Program PiS z 2019 roku, exposé Mateusza Morawieckiego i program Polski Ład. Przypomnieliśmy też sobie inne ważne deklaracje składane przez polityków PiS w czasie IX kadencji Sejmu. Wybraliśmy z nich zapowiedzi działań o dużej skali, możliwych do weryfikacji i głośnych w debacie publicznej. Oceniamy tylko, czy rząd rzeczywiście podjął się ich realizacji. Ocenę, czy jego działania były wystarczające i słuszne, pozostawiamy Wam, naszym Czytelnikom.

Wzrost liczebności wojsk operacyjnych do 150 tysięcy (częściowo zrealizowane)

Prawo i Sprawiedliwość obiecało w 2019 roku zwiększyć armię do 150 tys. żołnierzy zawodowych. Obecnie rząd mówi nawet o 250-tysięcznych wojskach operacyjnych, działających razem z 50-tysięcznymi oddziałami Wojsk Obrony Terytorialnej. Jednak według najnowszych danych (czerwiec 2023) liczba żołnierzy zawodowych nie przekracza 121 tys.

Patrząc na wzrost liczebności wojsk operacyjnych od 2019 roku (107,7 tys.), można stwierdzić, że PiS zrealizował swoją obietnicę w 1/3. Mimo wielu zachęt do wstąpienia do wojska na 10 nowych żołnierzy z armii wciąż odchodzi od 5 do 7 (w zależności od roku).

Modernizacja czołgów i flotylli w oparciu o polski przemysł (częściowo zrealizowane)

Marzenie o nowoczesnym polskim czołgu podstawowym istniało jeszcze przed I kadencją Zjednoczonej Prawicy. Polska armia potrzebuje zastąpić czymś przestarzałe czołgi T-72. Jeszcze w 2020 i 2021 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zapewniało, że pracuje nad projektem „Wilk”, który miał nas doprowadzić do upragnionego celu. Z najnowszej odpowiedzi Agencji Uzbrojenia wynika jednak, że projekt ten „czasowo wstrzymano”.

Zamiast nowego polskiego czołgu podstawowego mamy więc modernizację starych T-72 i zakupione w Korei czołgi K2. Znacznie lepiej wygląda modernizacja wyposażenia Marynarki Wojennej. Polska stocznia Shipbuilding S.A. dostarczyła m.in. trzy nowoczesne niszczyciele min i sześć holowników, a aktualnie pracuje wraz ze szwedzkim Saabem nad okrętem rozpoznania Delfin.

Utworzenie Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (częściowo zrealizowane)

Wojska Obrony Cyberprzestrzeni (WOC) jako nowy rodzaj sił zbrojnych oraz Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni (NCBC) miały stać na straży narodowych sieci i systemów teleinformatycznych. Rzeczywiście WOC wpisano do ustawy o obronie Ojczyzny. Rzecznik nowej formacji już dziś może się pochwalić jej pierwszymi sukcesami, np. zabezpieczeniem szczytu NATO w Wilnie.

Obietnicy tej nie udało się jednak zrealizować całkowicie. Wojska Obrony Cyberprzestrzeni mają osiągnąć pełną gotowość operacyjną dopiero na przełomie 2024 i 2025 roku. Nie są one nowym rodzajem sił zbrojnych, lecz ich „specjalistycznym komponentem”, podobnie jak Żandarmeria Wojskowa. Poza tym nie istnieje już dziś oddzielne od WOC Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni. NCBC powstało z dawnego Narodowego Centrum Kryptologii, ale ostatecznie zostało Dowództwem Komponentu WOC.

Stworzenie Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi (w trakcie realizacji)

W programie Polski Ład z 2021 roku Prawo i Sprawiedliwość uznało potrzebę „suwerenności informacyjnej i technologicznej” jako jedną z kluczowych dla bezpieczeństwa narodowego. Satelitarny System Obserwacji Ziemi, czyli konstelacja polskich mikrosatelitów, miała dostarczać administracji danych potrzebnych do sprawnego zarządzania państwem.

Projekt o łącznej wartości 108,2 mln euro miał zostać sfinansowany częściowo ze środków unijnych pozyskanych w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Ze względu na polskie problemy z sądownictwem Komisja Europejska zablokowała jednak ich wypłatę. Mimo to rząd przeszedł już do prac nad projektem. Trwa pierwszy etap, czyli badania zlecone konsorcjum polskiego Creotech Instruments i francuskiego Airbusa, których wyniki poznać mamy w grudniu.

Uchwalenie ustawy o obronie Ojczyzny (zrealizowane)

Jarosław Kaczyński jako wicepremier i przewodniczący Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego obiecał w październiku 2021 roku zupełnie zmienić ustawę o obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Powody były dwa: obowiązująca wtedy ustawa była przestarzała (1967 rok), a Polska potrzebuje wzmocnienia armii wobec nowych zagrożeń (imperialnej polityki Putina).

Ustawę udało się uchwalić niemal jednomyślnie w marcu 2022 roku. Poza skompilowaniem starych przepisów przewidziano w niej m.in. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, wojskowe stypendia studenckie, świadczenia motywacyjne za wieloletnią służbę i nowy system rekrutacji żołnierzy. Wszystko to ma wzbogacić i powiększyć polskie wojsko.

Wątpliwości wzbudza jednak artykuł dający wojsku szeroki dostęp do danych osobowych, a według niektórych specjalistów wprowadzone ustawą rozwiązania są niewystarczające.

Zagrożenie wielkie, tylko żołnierzy mało

Obietnice Prawa i Sprawiedliwości miały uczynić polskie wojsko większym i bardziej nowoczesnym. Ostatecznie żadna z tych obietnic, poza wprowadzeniem nowych ram prawnych do realizacji tych celów, nie została całkowicie spełniona. Armia zawodowa wciąż nie liczy 150 tysięcy żołnierzy, zamiast polskich czołgów mamy amerykańskie Abramsy i koreańskie K2, Wojska Obrony Cyberprzestrzeni dopiero się tworzą, a Satelitarny System Obserwacji Ziemi jest na razie w fazie badań.

Nie oceniamy, czy Zjednoczona Prawica dobrze poradziła sobie z zadaniem wzmacniania polskich sił zbrojnych wobec nowych zagrożeń. Naszą rolą – jako fact-checkerów – jest dostarczyć Wam rzetelnych informacji na temat działań podjętych przez polski rząd w tym obszarze. Z pewnością nie opisaliśmy wszystkich działań. Mamy nadzieję, że to, co udało się nam opisać, posłuży komuś do wyrabiania własnej opinii na bazie sprawdzonych faktów.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!