Strona główna Fake News Ludziom instaluje się identyfikatory, by ich kontrolować? Fałsz

Ludziom instaluje się identyfikatory, by ich kontrolować? Fałsz

Fałszywe twierdzenia na temat szczepień, cyfrowych identyfikatorów, raportu NIK i depopulacji.

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

Ludziom instaluje się identyfikatory, by ich kontrolować? Fałsz

Fałszywe twierdzenia na temat szczepień, cyfrowych identyfikatorów, raportu NIK i depopulacji.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

2 października 2023 roku opublikowano na Facebooku materiał wideo, w którym poruszono wiele wątków. Mowa tu m.in. o rzekomym nadawaniu ludziom identyfikatorów MAC: „nowy system finansowy ma się opierać na tym numerze MAC i ten numer MAC, na chwilę obecną będzie podstawą do tego, resetu” (czas nagrania 11:20).

filmiku padają również słowa na temat identyfikatorów ID2020, które mają być wszczepiane w ludzki genom: „oni poszli o krok dalej i zapragnęli sobie zainstalować numer w genom człowieka, można powiedzieć, jego ciału, bez jego zgody. Ten trick się zwie ID 2020” (czas nagrania 2:20).

Autor nagrania porusza również tematy związane z barierą na granicy polsko-białoruskiej („ten płot z Białorusią to już wiadomo chyba, po co jest: żebyśmy my nie mogli uciekać tam, do Białorusi”; czas nagrania 9:40), a także z raportem Najwyższej Izby Kontroli (NIK): „Dobrze też wiecie o raporcie NIK, i temu wszystkiemu, co raport ten potwierdził, że […] to wszystko, co ludziom podali, to nie miało nic wspólnego z żadnym zdrowiem, miało […] zmniejszyć populację” (czas nagrania 13:45).

Zrzut ekranu z nagrania opublikowanego na profilu MIR.tv – Media Informacje Relacje. Liczba komentarzy: 1,2 tys. Liczba reakcji: 5 tys.

Fot. Facebook

Nagranie wyświetlono ponad 190 tys. razy, skomentowano je ponad 1,2 tys. razy, zareagowano na nie ponad 5 tys. razy. Komentarze użytkowników Facebooka były pełne wdzięczności: „Dziękuję za prawdę”, „Dzięki za informację”, „Dziękuję”.

Numery MAC nie są nadawane ludziom, lecz urządzeniom

nagraniu padają słowa: „No i żeśmy dokonywali, można powiedzieć, tej weryfikacji na miejscu, z ludźmi, którzy byli po tym [gest wykonywania zastrzyku – przyp. Demagog] ku ich zdziwieniu, emitowali numer” (czas nagrania 1:10). Dalej słyszymy: „Prawdziwy cel tego wszystkiego jest taki, że umieścić w ciele człowieka numer, który nie będzie mógł w stanie wyrzucić z siebie” (czas nagrania 1:45).

Na temat rzekomego nadawania zaszczepionym osobom numerów MAC (Media Access Control) przeczytasz w jednej z poprzednich analiz. W rzeczywistości numer MAC:

  • nie ma żadnego związku ze szczepieniami (np. 1, 2, 3, 4),
  • nie jest przypisywany ludziom, lecz urządzeniom (np. 1, 2, 3, 4),
  • ma charakter fizycznego adresu karty sieciowej, czyli nie jest czymś, co „emituje” ludzkie ciało (np. 1, 2, 3, 4), jak to ujęto w nagraniu (czas nagrania 1:10).

Więcej na temat numeru MAC przeczytasz we wspomnianej już analizie Demagoga.

Tzw. wielki reset to częsty element teorii spiskowych

Dalej w materiale padają słowa: „nowy system finansowy ma się opierać na tym numerze MAC i ten numer MAC, na chwilę obecną będzie podstawą do tego, resetu” (czas nagrania 11:20).

filmiku słyszymy również: „No i taki numerek po zeskanowaniu będzie potrzebny […] jako dane wywiadowcze: na żywo będzie przekazywany obraz, na żywo będzie przekazywane to, co słyszysz, obraz z oczu, to co czuję […] będą przekazywane do tak zwanej chmury za pośrednictwem nadajników 4G, 5G i 3G. No i w tym momencie ta elita światowa, która wpadła na pomysł, żeby z nas wszystkich zrobić cyborgi, będzie miała praktycznie kontrolę. Ktoś, kto się wychyli, będzie się tam rzucał za dużo, no to przy porannej kawie się osunie i powiedzą: no, Święty Piotr wezwał go, przyszedł jego czas” (czas nagrania 6:40).

Koncepcja tzw. wielkiego resetu jako systemu kontroli i ucisku to element teorii spiskowych. Na łamach Demagoga już niejednokrotnie (np. 1, 2, 3) pisaliśmy, w jaki sposób nazwa ta jest wykorzystywana do tworzenia dezinformujących treści. W rzeczywistości sformułowanie „wielki reset” odnosi się do inicjatywy podjętej przez World Economic Forum (WEF).

Ma ona na celu podjęcie działań, które pobudzą gospodarkę i pozwolą jej odbudować się po pandemii COVID-19. Tzw. wielki reset nie ma więc związku z kontrolą obywateli, lecz polega m.in. na planowaniu przyszłego kierunku gospodarek narodowych, modeli biznesowych, a także na ustaleniu priorytetów społecznych czy zarządzania globalnymi dobrami wspólnymi.

ID2020 to inicjatywa związana z cyfrowymi identyfikatorami 

nagraniu słyszymy również: „oni poszli o krok dalej i zapragnęli sobie zainstalować numer w genom człowieka, można powiedzieć, jego ciału, bez jego zgody. Ten trick się zwie ID 2020 – no na pewno oglądający ze starych, dobrych czasów pamiętają jak tutaj Pan G., Gates, tym właśnie projektem ID2020, że zostanie podany on właśnie ludziom” (czas nagrania 2:20).

Jak już wspominaliśmy w jednej z poprzednich analiz, ID2020:

Więcej na temat inicjatywy ID2020 przeczytasz w naszej poprzedniej analizie.

Bluetooth łączy urządzenia, a nie – ludzi

materiale słyszymy również: „ostatnio nawet były na bodajże komisji do spraw Dawida-19 [COVID-19 – przyp. Demagog] w Niemczech był poruszany temat właśnie m.in. tego numeru MAC, którego ludzie poprzez skan Bluetosza [Bluetooth – przyp. Demagog] po prostu posiadają, że każdy człowiek posiadający ten numer jest tak naprawdę na łasce i niełasce” (czas nagrania 3:20).

Rozwiązanie, o którym mowa w nagraniu, nie bazuje na identyfikatorze wszczepionym w ciało człowieka, lecz na sygnale Bluetooth łączącym telefony komórkowe:

„BERLIN – Europejscy badacze uważają, że znaleźli sposób na wykorzystanie telefonów komórkowych do powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa i uniknięcia infekcji bez obniżania wysokich standardów prywatności obowiązujących w regionie [w krajach europejskich – przyp. Demagog]. […]

Aplikacja […] wykorzystuje sygnały Bluetooth między telefonami komórkowymi i wykrywa użytkowników znajdujących się na tyle blisko, by móc się nawzajem zarazić. […]

Dane te będą tymczasowo przechowywane na telefonach. Jeśli później wynik testu na obecność wirusa będzie pozytywny, aplikacja powiadomi każdą osobę, która przebywała w pobliżu zakażonego użytkownika w poprzednich dniach.

W odróżnieniu od bardziej inwazyjnej technologii nadzoru stosowanej do śledzenia infekcji w częściach świata, w których obowiązują niższe standardy prywatności danych, nowe europejskie oprogramowanie zawiera zabezpieczenia umożliwiające szyfrowanie danych i anonimizację danych osobowych”.

Na temat aplikacji wykorzystujących Bluetooth warto dodać, że w czasie pandemii koronawirusowej w Polsce również uruchomiono podobny projekt. Była to aplikacja ProteGO Safe.

Z jednej strony Ministerstwo Cyfryzacji deklarowało pełną transparentność tego rozwiązania (m.in. udostępniono jej kod źródłowy dla wszystkich zainteresowanych). Z drugiej strony, organizacje strażnicze, takie jak Fundacja Panoptykon, dostrzegały wady tej aplikacji (np. że standardy ochrony danych mogą być za niskie).

Sieć telefonii nie jest szkodliwa dla zdrowia, a w szczepionkach nie ma grafenu

nagraniu pojawia się również wątek sieci telefonii komórkowej oraz rzekomej obecności grafenu w szczepionkach: „Ta sieć, […] czy to jest 3G, czy 5G, czy 4G, nieważne, to jest prawdziwa sieć, która miała nas złapać. Ale złapie nas wówczas dopiero wtedy, kiedy będziemy mieli to ścierwo, ten grafen i tak dalej, to wszystko w środku” (czas nagrania 12:44).

Na temat sieci telefonii komórkowej pisaliśmy w Demagogu już wielokrotnie (np. 1, 2, 3, 4). Sieć ta:

Jeśli zaś chodzi o grafen, to – jak już niejednokrotnie (np. 1, 2, 3) pisaliśmy na łamach Demagoga – w szczepionkach nie ma związków grafenu.

Bariera na polsko–białoruskiej granicy nie ma powstrzymywać Polaków przed ucieczką

materiale padają również słowa: „ten płot z Białorusią to już wiadomo chyba, po co jest: żebyśmy my nie mogli uciekać tam, do Białorusi” (czas nagrania 9:40).

Celem bariery na granicy polsko-białoruskiej nie jest powstrzymanie Polaków przed ucieczką na Białoruś. Według informacji podawanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zapora ta ma na celu ochronę terytorium Polski i zatrzymanie migrantów pragnących przekroczyć granicę naszego kraju.

Budowa powyższej bariery jest krytykowana przez organizacje zajmujące się prawami człowieka.

Raport NIK nie donosi, że celem pandemii było zmniejszenie populacji

Dalej w materiale słyszymy: „Dobrze też wiecie o raporcie NIK, i temu wszystkiemu, co raport ten potwierdził, że jednym słowem to wszystko, co ludziom podali, to nie miało nic wspólnego z żadnym zdrowiem, miało wspólnego to, żeby ludzi uczynić, przynajmniej chorych, zmniejszyć populację i tak dalej, to już wszyscy wiemy, nie potrzebujemy tutaj żadnych z tej strony dowodów” (czas nagrania 13:45).

Kontrola przeprowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK), dotycząca postępowania w czasie pandemii koronawirusowej, nie doprowadziła do takich konkluzji, o jakich mowa w nagraniu (czas nagrania 13:45). Raport NIK nie wykazał, że celem działań pandemicznych było np. zmniejszenie populacji.

Zamiast tego kontrola NIK ujawniła, że:

„Kiedy w marcu 2020 roku wykryto w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa SARS-CoV-2 odpowiedzialne organy i instytucje państwa, podmioty lecznicze i służby nie były przygotowane na wybuch epidemii […].

Mimo to władze nie ogłosiły stanu klęski żywiołowej, a zamiast tego, poprzez specustawę covidową wprowadziły zmiany w przepisach, na podstawie których narzucano jeszcze dalej idące ograniczenia, zakazy i nakazy. Specustawa zniosła także mechanizmy zabezpieczające prawidłowe wydawanie środków publicznych, w efekcie czego Kancelaria premiera i Ministerstwo Zdrowia wydały niegospodarnie 82,3 mln zł na niekompletne, niesprawne lub niespełniające polskich norm respiratory”.

W związku z powyższym NIK złożyła do prokuratury trzy zawiadomienia:

  • „o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez urzędników Ministerstwa Zdrowia”,
  • „o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez urzędników Kancelarii premiera w związku z zawarciem umowy z państwową spółką w kwietniu 2020 r.”,
  • „o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ówczesnego wiceministra zdrowia”.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać