Strona główna Fake News Eksperyment, grafen i 5G: fałszywe informacje o szczepieniach

Eksperyment, grafen i 5G: fałszywe informacje o szczepieniach

Cząsteczki grafenu, strzykawka z fiolkami szczepionki oraz 5G

fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog

Eksperyment, grafen i 5G: fałszywe informacje o szczepieniach

W filmie powielono tezy o szczepionkach przeciw COVID-19, którym nauka przeczy.

Fake news w pigułce

  • Na facebookowym profilu Elektromagnetyczna Polska udostępniono film. Według osoby występującej nim w szczepionkach przeciw COVID-19 ma być grafen. Jak twierdzi autor nagrania, istnieje „relacja […] pomiędzy zastrzykiem z grafenem a siecią 5G”, a celem szczepień nie była walka z pandemią (czas nagrania 0:15).
  • W szczepionkach przeciw COVID-19 nie ma grafenu. Gdyby tak było, płyn miałby inną barwę. 
  • Naukowe dowody przeczą teorii, że istnieje powiązanie pomiędzy szczepionkami a siecią 5G.

24 września 2023 roku na facebookowym profilu Elektromagnetyczna Polska zamieszczono nagranie, w którym pojawiły się nieprawdziwe tezy na temat technologii 5G i szczepionek przeciw COVID-19.

Możemy w nim usłyszeć, że rzekomo istnieje powiązanie „pomiędzy zastrzykiem z grafenem a siecią 5G” (czas nagrania 0:09) oraz że celem masowych szczepień nie była walka z pandemią: „To po to nas wyszczepiali, przecież nie chodziło o żadną plandemię, ani o żadnego wirusa, którego nikt jeszcze nie zobaczył” (czas nagrania 0:15). Osoba wypowiadająca się w filmie twierdzi też, że „na niemieckich niezależnych portalach są ludzie, którzy pokazują, że przyjeżdżają do hotelu i logują się do sieci hotelowej wi-fi i patrzą […], że jest router, który się nazywa Pfizer. Oni są routerem!” (czas nagrania 0:28).

Zrzut ekranu omawianego posta na Facebooku. W kadrze dołączonego filmu stoi mężczyzna w trakcie wystąpienia: ma ręce podniesione do góry. Ubrany jest w jasnoniebieską koszulkę polo. Przed nim siedzi inny mężczyzna w czarnej czapce z daszkiem. Za nimi znajduje się baner, na którym są grafiki przedstawiające czaszki oraz anteny.

Źródło: www.facebook.com

Post udostępniono ponad 120 razy. Nagranie jest częścią zapisu spotkania ​​Stop Technologii 5G, które (według informacji na kanale youtubowym Stowarzyszenie Śląska Husaria) odbyło się 23 września 2023 roku w Pietrzykowicach (czas nagrania: 1:30:32). Podkreśla się tam, że szczepionki i 5G to „śmiertelne zagrożenie” (czas nagrania 1:33:25).

W szczepionce nie ma grafenu – miałaby inny kolor

poście oraz w filmie do niego dołączonym przedstawiono tezę, która została wielokrotnie obalona, a mimo to nadal ma ona swoich zwolenników: w szczepionce przeciw COVID-19 rzekomo ma być grafen (czas nagrania 0:09).

Grafen jest uznawany za najcieńszy i najmocniejszy znany nam materiał. Nie ma go w szczepionkach przeciwko SARS-CoV-2. Skład wszystkich szczepionek dopuszczonych do użytku w Unii Europejskiej jest jawny i można go sprawdzić w ulotkach preparatów wyprodukowanych przez koncerny Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZenecaJohnson & Johnson.

Dr Matthew Diasio z organizacji American Chemical Society napisał na swoim profilu na X (Twitterze), że gdyby szczepionki zawierały nawet 1 proc. grafenu lub tlenku grafenu, preparat miałby czarną barwę. Szczepionki dostępne w Polsce, w tym szczepionka Pfizer/BioNTech, ma kolor przezroczysty lub żółtawy.

 

Co wspólnego mają szczepionki, grafen i 5G? Wszystkie są pożywką dla teorii spiskowych

nagraniu występujący na spotkaniu mężczyzna mówi, że: „Będzie relacja pokazana pomiędzy zastrzykiem z grafenem a siecią 5G” (czas nagrania 0:09). We fragmencie wystąpienia nie usłyszymy wyjaśnienia, na czym polega związek pomiędzy 5G, szczepionkami a grafenem, ani jakie dokładnie zagrożenie mają one stwarzać. W sieci można natrafić na teorię, według której dzięki szczepionkom i technologii 5G ludzie zostali narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo. Rzekomo ma istnieć spisek, którego celem – przy ich pomocy – jest masowe wymordowanie ludzi lub zniewolenie ich umysłów.

To, że nazwiemy psa „Batman”, nie znaczy, że jest on superbohaterem z komiksu

Jeśli chodzi o doniesienia z „niemieckich niezależnych portali”, warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Mężczyzna w nagraniu mówi o tym, że „ludzie […] przyjeżdżają do hotelu i logują się do sieci hotelowej wi-fi i patrzą […], że jest router, który się nazywa Pfizer. Oni są routerem!” (czas nagrania 0:28).

Nie znaleźliśmy żadnego modelu routera, który nazywałby się „Pfizer”, czyli tak jak jeden z producentów szczepionek przeciwko COVID-19. 

Z opisu sytuacji można też domniemywać, że nie chodziło o model routera, lecz o nazwę sieci, do której logowali się hotelowi goście. Należy podkreślić, że nazwa ta jest nadawana domyślnie przez dostawców internetu (może to być np. nazwa dostawcy oraz ciąg cyfr i liter), ale również odbiorca może ją dowolnie zmienić, np. na nazwę hotelu lub firmy, która udostępnia łącze.

Dlatego, nawet jeśli zobaczymy sieć wi-fi o nazwie „5G do sterowania ludźmi”, nie należy zakładać, że podłączenie do niej zmieni nas w bezwolne zombie. Tak samo jak nie należy zakładać, że pies sąsiadów o imieniu „Batman” zajmuje się w nocy łapaniem komiksowych superzłoczyńców.

Inne popularne teorie, do których odwołano się w nagraniu

filmie znajdziemy więcej nieprawdziwych stwierdzeń, które już wcześniej analizowaliśmy na łamach Demagoga.

Szczepionki jako „zabójczy eksperyment”

nagraniu w tle pojawia się baner, na którym napisano: „STOP TECHNOLOGII 5G RATUJMY NASZE DZIECI ZATRZYMAJMY ZABÓJCZY EKSPERYMENT”. Telefonia komórkowa, która wykorzystuje promieniowanie jonizujące, nie jest technologią eksperymentalną. Jak możemy przeczytać na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO):

„W obszarze skutków biologicznych i zastosowań medycznych promieniowania niejonizującego w ciągu ostatnich 30 lat opublikowano ok. 25 000 artykułów. Pomimo wrażenia niektórych osób, że należy przeprowadzić więcej badań, wiedza naukowa w tej dziedzinie jest obecnie obszerniejsza niż w przypadku większości chemikaliów. […] ​​obecne dowody nie potwierdzają istnienia żadnych konsekwencji zdrowotnych wynikających z narażenia na pola elektromagnetyczne o niskim poziomie. Istnieją jednak pewne luki w wiedzy na temat skutków biologicznych, co wymaga dalszych badań”.

Plandemia i „wirus, który nie istnieje”

Według kolejnej teorii pandemia koronawirusa została zaplanowana przez światowe elity i nie było żadnego wirusa SARS-CoV-2. Odniesiono się do niej również w opisywanym przez nas filmie: „To po to nas wyszczepiali, przecież nie chodziło o żadną plandemię ani o żadnego wirusa, którego nikt jeszcze nie zobaczył” (czas nagrania 0:15).

Nie ma na to wiarygodnych dowodów. O tzw. plandemii pisaliśmy w naszych analizach już wielokrotnie. Według tej teorii pandemia COVID-19 była akcją zaplanowaną i przeprowadzoną przez grupy ludzi rządzących światem. Celem miała być albo depopulacja ludzkości, albo przejęcie nad nią władzy i wprowadzenie tyranii. Teorie spiskowe o zaplanowaniu pandemii bazowały m.in. na scenariuszach ćwiczeń mających przygotować służby na wypadek takiego wydarzenia. Symulacje te miały charakter czysto teoretyczny.

Koronawirus SARS-CoV-2 istniejewywołuje chorobę COVID-19. Należy do szerokiej rodziny koronawirusów, występującej wśród ludzi i zwierząt. U ludzi mogą one wywoływać poważne choroby układu oddechowego, zbliżone objawami i przebiegiem do ciężkiego zapalenia płuc, takie jak SARS czy MERS.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać