Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, te zdjęcia nie przedstawiają Wisły po awarii w Czajce
Zdjęciom nadano fałszywy kontekst.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, te zdjęcia nie przedstawiają Wisły po awarii w Czajce
Zdjęciom nadano fałszywy kontekst.
Podobnie jak w zeszłym, tak i w obecnym, 2020 roku w związku z awariami oczyszczalni „Czajka” w Warszawie pojawiają się liczne zdjęcia ze zmanipulowanym kontekstem.
Narew i Wisła
Jedno ze zdjęć, które podbija obecnie Internet, przedstawia połączenie Narwi i Wisły. Jak sugerowali niektórzy internauci, kolor wody odnosi się do zanieczyszczeń spowodowanych przez awarię. Bardzo podobny przypadek dotyczy ujęcia jednego z brzegów rzeki z innym niż zwykle kolorem wody. Nie jest to jednak prawdą, ponieważ zdjęcia pochodzą z innego okresu, a zjawiska na nich widoczne są zupełnie naturalne. Ponadto, woda nie zmieniła nawet koloru od dnia awarii, co można podejrzeć na kamerach ustawionych na połączeniu rzek.
Zdjęcia z fałszywym kontekstem zyskały popularność w sieci. Na Facebooku zamieszczane były przez prywatnych użytkowników, a także liczne profile publiczne, np. Dobre chłopaki, Historia, o której się nie mówi.
Zdjęcia krążyły także na Twitterze.
Modlin. Ujście Narwi do Wisły. Przed awarią i po awarii Czajki ?? pic.twitter.com/kJcxI7G6ny
— Maciek Szczurowicz ?? (@maciek_67) September 3, 2020
W przypadku jednej z popularniejszych kopii na Facebooku wsteczne wyszukiwanie zdjęcia z połączeniem Narwi i Wisły przy użyciu wyszukiwarki TinEye wskazuje, że zdjęcie pojawiło się 8 sierpnia 2020 roku na jednym z serwisów ze stockowymi zdjęciami – Pixabay. A więc nie mogło mieć związku z chronologicznie późniejszą awarią „Czajki”.
Na temat zdjęcia pojawił się artykuł dostępny na stronie Stowarzyszenia RKW, gdzie powtórzono nieprawdziwe zarzuty. Fałszywą fotografią zilustrowano również tekst na portalu Brulion24.pl. Dezinformujące zdjęcia przebiły się także do większych mediów – np. w TVP Info w programie „Minęła 20” zaprezentowano zbiór wpisów z Twittera (20. minuta 57. sekunda programu).
W fake newsa uwierzył sam minister środowiska Michał Woś. W porannej audycji „Sygnały dnia” wypowiedział się w następujący sposób:
Skutki to można gołym okiem zobaczyć. Jak ktoś pojedzie na północ od Warszawy w dół Wisły, to zobaczy, co się tam na tych brzegach dzieje. Internet przecież obiegły zdjęcia z miejsca przy Modlinie, gdzie Narew wpływa do Wisły, i widać wyraźnie, gdzie z jednej strony jest czysta woda, a z drugiej strony po prostu płynie jakaś forma kloaki.
Kolejne fałszywe zdjęcie zamieściła dziennikarka „Gościa Niedzielnego” Agata Puścikowska na swoim Twitterze:
Przerażające. Było już, że „Wisła sobie poradzi”?…
Zdjęcie z fejsa gdzieś. Ale obawiam się, że prawdziwe… pic.twitter.com/iK4aYH1eDC— Agata Puścikowska (@APuscikowska) September 3, 2020
W oryginale zdjęcie pochodzi jednak z 2015 roku i zostało zamieszczone na fotoblogu przez jego autorkę.
O wytłumaczenie tego zjawiska zwróciliśmy się do eksperta. Sebastian Szklarek, ekohydrolog z Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii Polskiej Akademii Nauk i autor bloga Świat Wody, tłumaczy:
To częste zjawisko w tamtym miejscu, a nie jak niektórzy twierdzą efekt awarii.
To jak wygląda kolor rzeki zależy od niesionego materiału – zawiesiny, Często zabarwienie widoczne w Wiśle pojawia się po intensywnych opadach i fali powodziowej lub wezbraniowej, gdy z całej zlewni wymywana jest po prostu wierzchnia warstwa gleby.
Włocławek
Inny internauta zamieścił zdjęcie mostu im. Edwarda Śmigłego-Rydza nad Wisłą we Włocławku.
W rzeczywistości fotografia została poddana obróbce graficznej poprzez nałożenie filtru. Nie ma ona także żadnego związku z sytuacją w „Czajce”. To samo zdjęcie ten sam autor zamieścił też 30 maja 2019 roku, podczas fali powodziowej, o której pisały lokalne media. Wówczas nie użył żadnych filtrów modyfikujących kolory. Nowa publikacja została wykorzystana do zdobycia rozgłosu i rozpowszechniania zdjęcia. Aktualny stan wód we Włocławku można sprawdzić na stronie Hydro IMGW – jest on obecnie niski (na dzień 3 września 2020 roku wahał się w granicach od 139 cm do 140 cm). Dokładnie 30 maja 2019 roku wynosił on ponad 500 cm w związku z falą wezbraniową.
Porównajmy oryginał z przeróbką:
Awaria w oczyszczalni ścieków „Czajka” w Warszawie. Od 29 sierpnia woda nie zmieniła koloru
O nowej awarii władze Warszawy poinformowały 29 sierpnia. Obecny stan rzek można obserwować poprzez podgląd na żywo. Zdjęcia z poszczególnych dni, którym przyjrzeliśmy się z osobna, dostępne w galerii na stronie WebCamera.pl, wskazują, że od 29 sierpnia do 4 września kolor wód był cały czas taki sam. Zatem wszelkie insynuacje na temat zmiany koloru przez awarię są nieprawdziwe. Zdjęcie z 3 września, czyli z dnia publikacji postów, wskazuje, że woda nie miała koloru widocznego na fotografiach zamieszczonych w sieci.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter