W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się wpisy sugerujące, że syn lek. med. Michała Sutkowskiego – Rzecznika Prasowego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, pracuje dla koncernu Pfizer, co miałoby oznaczać, że koncern wpływa na promocję szczepień bezpośrednio poprzez polskich ekspertów. Przekazy z taką treścią rozpowszechniano zarówno na Twitterze, jak i na Facebooku. Stały się one powodem hejtu kierowanego pod adresem obu panów.

Źródło: www.facebook.com

Syn lek. med. Michała Sutkowskiego nie pracuje dla koncernu Pfizer. To zwykła zbieżność nazwisk

Z przekazów rozpowszechnianych w sieci wynika, że przedstawiciela handlowego koncernu Pfizer, nazywającego się Patryk Sutkowski, powiązano z występującym w mediach ekspertem Michałem Sutkowskim. Miał tego dowodzić profil pracownika koncernu na platformie LinkedIn, a powiązania dokonano jedynie na podstawie nazwiska. 

Z biura prasowego koncernu Pfizer dowiedzieliśmy się jednak, że Patryk Sutkowski nie jest synem Michała Sutkowskiego:

Pierwsza z uzyskanych informacji potwierdza, że wskazane osoby nie łączy bliskie pokrewieństwo, jak to przedstawiano w sieci. W celu rozwiania wszystkich wątpliwości o komentarz w sprawie poprosiliśmy także Michała Sutkowskiego, który wskazał nam, że jego syn nie ma na imię Patryk, nie studiował we Wrocławiu na AWF i nie pracuje dla koncernu Pfizer, w przeciwieństwie do pracownika koncernu farmaceutycznego.

Podsumowanie

Fałszywa informacja podważyła autorytet eksperta, ale również doprowadziła do bezpodstawnych ataków na osobę prywatną. Warto zwrócić uwagę, że zgodnie z danymi serwisu Otwarte Dane osób o nazwisku Sutkowski w Polsce jest ok. 1 000 (z uwzględnieniem osób zmarłych).