Strona główna Fake News Zachód złamał obietnice złożone Rosji? Fake newsy w filmie

Zachód złamał obietnice złożone Rosji? Fake newsy w filmie

Screenshot filmiku "TO JEST WOJNA AMERYKI Z ROSJĄ" powielającego nieprawdziwe informacje.

Źródło: Facebook / Modyfikacje: Demagog

Zachód złamał obietnice złożone Rosji? Fake newsy w filmie

Nagranie z udziałem Roberta F. Kennedy’ego Jr. i fałszywe informacje.

Fake news w pigułce

  • W czerwcu na Facebooku opublikowano przetłumaczone fragmenty nagrania z udziałem Roberta F. Kennedy’ego Jr., który opowiadał, że wojna w Ukrainie wynika z prowokowania NATO. Jak przekonywał, „porozumienia mińskie (…) były porozumieniem, że (…) NATO będzie trzymać się z dala od Ukrainy. I tego chcieli Rosjanie. Obietnicy, że NATO nigdy nie wejdzie (do Ukrainy – przyp. Demagog)” (czas nagrania 00:10).
  • NATO nie było stroną porozumień mińskich. To Rosja zaatakowała Ukrainę w 2014 roku – a nie na odwrót. To dopiero od tamtych wydarzeń rozpoczęło się wzmacnianie defensywy wschodniej flanki NATO, co było efektem obaw o dalszą eskalację rosyjskich działań na zachód.

28 czerwca 2023 roku na facebookowym profilu Neos – Nowy system dla Polski opublikowano przetłumaczone i pocięte nagranie, w którym wystąpił Robert F. Kennedy Jr., prawnik, propagator teorii spiskowych, a także działacz amerykańskiego ruchu antyszczepionkowego. Materiał wideo jest fragmentem rozmowy Kennedy’ego Jr. z Joe Roganem, podcasterem, który wcześniej rozsiewał dezinformację m.in. na temat szczepień.

filmie Robert F. Kennedy Jr. opowiadał, że rzekomo USA i NATO złamały swoje obietnice wobec Rosji (czas nagrania 00:34), a USA jest prowokatorem wielu wydarzeń, w tym trwającej wojny w Ukrainie (czas nagrania 00:40) – w swojej argumentacji używał fałszywych informacji.

Zrzut ekranu z nagrania na Facebooku, na którym widać postać Roberta F. Kennedy’iego Jr. Mężczyzna jest ubrany w jasną koszulkę i siedzi w studiu przy mikrofonie, a do tego znajduje się na tle czerwonej falistej kotary.

Źródło: www.facebook.com

Film obejrzało ponad 400 tys. osób, a pozytywnie zareagowało na niego ok. 9,2 tys. internautów. W sekcji komentarzy pojawiły się m.in. takie wypowiedzi: „gdy amerykanie odsuną swoje terrorystyczne rządy od władzy i przestaną wywoływać wojny na całym świecie nastanie pokój”, a także „wszystko to prawda”.

Czy Rosja chciała gwarancji od NATO i czym były porozumienia mińskie?

filmie Robert F. Kennedy Jr. tłumaczył, że: „porozumienia mińskie (…) były porozumieniem, że Rosja, Francja i Niemcy zgodziły się na to, by pozostawić Donbas jako część Ukrainy jako regionu autonomicznego (…) i że NATO będzie trzymać się z dala od Ukrainy. I tego chcieli Rosjanie. Obietnicy, że NATO nigdy nie wejdzie (do Ukrainy – przyp. Demagog)” (czas nagrania 00:10).

To Federacja Rosyjska zaatakowała Ukrainę w 2014 roku poprzez wprowadzenie tzw. zielonych ludzików (nieoznakowanych żołnierzy) na wschodnie tereny Ukrainy i na Krym i dążyła do eskalacji konfliktu, a nie na odwrót. To dopiero od 2014 roku rozpoczęło się wzmacnianie defensywy wschodniej flanki NATO, co było efektem obaw o dalszą eskalację rosyjskich działań na zachód. Dalsza eskalacja ze strony Rosji zakończyła się pełnoskalową inwazją na Ukrainę w 2022 roku.

Natomiast porozumienia mińskie to dokumenty, które zostały podpisane w 2014 i 2015 roku. Zgodnie z ustaleniami miały doprowadzić do rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Jedynymi stronami tego porozumienia były Ukraina i Rosja, a także Francja i Niemcy – a nie NATO jako cały sojusz. Już po roku było wiadomo, że porozumienie nie zostanie osiągnięte – Rosja chciała specjalnego statusu Donbasu, a Ukraina domagała się przywrócenia integralności terytorialnej, którą nielegalnie naruszyła Rosja w 2014 roku.

Czy NATO w ogóle gwarantowało, że nie rozszerzy swoich granic?

Zdaniem Roberta  F. Kennedy’ego Jr. „obiecaliśmy, że nigdy tego (wejścia NATO na Ukrainę – przyp. Demagog) nie zrobimy. Zobowiązaliśmy się do tego i wielokrotnie łamaliśmy te obietnice” (czas nagrania 00:34) – nie sprecyzował jednak jakie zapisy w umowach międzynarodowych z NATO lub poszczególnymi państwami miałyby dotyczyć takich gwarancji.

NATO nigdy nie składało takiej obietnicy – to jedynie mit propagowany przez Federację Rosyjską. Źródła wspomnianego mitu upatrywać można w negocjacjach Wschód – Zachód dotyczących zjednoczenia Niemiec, przed podpisaniem Traktatu o ostatecznym uregulowaniu w odniesieniu do Niemiec z 12 września 1990 roku. Jak czytamy na stronie NATO:

„Niektóre oświadczenia zachodnich polityków, zwłaszcza ministra spraw zagranicznych Niemiec Hansa Dietricha Genschera oraz jego amerykańskiego odpowiednika, Jamesa A. Bakera, można w istocie interpretować jako ogólnie sformułowane odrzucenie jakiegokolwiek rozszerzenia NATO poza Niemcy Wschodnie. Te stwierdzenia padły jednak w kontekście negocjacji w sprawie ponownego zjednoczenia Niemiec, a radzieccy rozmówcy nigdy nie wyrazili w konkretny sposób swoich zastrzeżeń”.

Żadne postanowienia dotyczące obietnicy nierozszerzania granic NATO na wschód od Niemiec nie zostały zapisane w treści tego traktatu. Co ważne, w tamtym momencie Związek Radziecki wciąż istniał, a Układ Warszawski pozostawał w mocy. Jak czytamy na stronie NATO, ówcześni politycy nie wyobrażali sobie, że w przyszłości mogłoby dojść do rozpadu ZSRR i Układu Warszawskiego, co umożliwiłoby państwom znajdującym się na wschód od Niemiec niezależne podjęcie decyzji o wstąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

„Gdy Związek Radziecki przestał istnieć, państwa byłego ZSRR uzyskały suwerenność, a tym samym możliwość złożenia wniosku o przystąpienie do NATO.

Jakakolwiek odmowa reakcji ze strony NATO oznaczałaby de facto kontynuowanie podziału Europy wzdłuż byłych frontów zimnej wojny. Prawo do wyboru własnych sojuszy, uroczyście stwierdzone w porozumieniu helsińskim z 1975 r., zostałoby im odmówione – takiego podejścia Zachód w żadnym wypadku nie mógłby utrzymać ani ze względów politycznych, ani moralnych”.

Czy to Stany Zjednoczone sprowokowały wojnę Ukrainy z Rosją?

Robert  F. Kennedy Jr. twierdził, że „w Białym Domu są ludzie, którzy chcą tej wojny i mówili to wielokrotnie. Nawet prezydent Biden powiedział, że cel tej wojny to jest obalenie Władimira Putina” (czas nagrania 00:40). Jak opowiadał dalej: „ta wojna to rakieta do prania brudnych pieniędzy dla kontrahentów wojskowych. Pieniądze idą tam i broń zaraz wraca, a potem wszyscy idą do CNN. Znasz generałów itp. kto, jeśli spojrzysz na ich CV, wszyscy pracują dla General Dynamics i mówią nam: musimy być na tej wojnie” (czas nagrania 02:07).

NATO nie odpowiada za wywołanie wojny, a zarzewia obecnego konfliktu na linii Rosja – Ukraina należy szukać w 2014 roku. W wyniku rosyjskich działań zbrojnych, w których uczestniczyli nieoznakowani żołnierze, doszło do utworzenia Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej oraz do zajęcia Krymu przez Rosjan. W kolejnych latach Federacja Rosyjska podejmowała się działań hybrydowych (także z wykorzystaniem dezinformacji), nastawionych na destabilizację i konfrontację zarówno z Ukrainą, jak i z państwami Zachodu. 

W 2021 roku Rosja zaczęła gromadzić swoje wojska przy granicy z Ukrainą, a w lutym 2022 roku przeprowadzono niesprowokowany atak, co podyktowane było decyzją prezydenta Władimira Putina. Na przekór faktom Federacja Rosyjska wielokrotnie stawiała się w roli ofiary konfliktudemonizowała Zachód w swoich propagandowych przekazach, aby zrzucić odpowiedzialność za decyzję o ataku.

Jednocześnie Rosja szukała różnych uzasadnień, by legitymizować swoje działania i dystrybuowała m.in. fałszywe informacje o rzekomych laboratoriach broni biologicznej na terenie Ukrainy, prowokacjach ze strony Ukrainy i Zachodu, a także opowiadała o konieczności oczyszczenia Ukrainy z nazistów.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać