Strona główna Fake News Zaszczepieni na Florydzie produkują nowe warianty wirusa? Fake news!

Zaszczepieni na Florydzie produkują nowe warianty wirusa? Fake news!

Fake news na temat szczepień przeciwko COVID-19.

Zaszczepieni na Florydzie produkują nowe warianty wirusa? Fake news!

Fake news na temat szczepień przeciwko COVID-19.

Na obserwowanej przez ponad 26 tys. osób stronie Free Media opublikowano 29 maja post, który szerzy dezinformacje na temat szczepień przeciw COVID-19.

poście czytamy, że:

„(1) Zaszczepieni ludzie produkują »nowe warianty« i chorują.

(2) Osoby, które nie zostały zaszczepione, pozostają zdrowe.

(3) Z tego powodu pierwsze sklepy w Palm Beach (na Florydzie) nie pozwalają już zaszczepionym osobom wchodzić do różnych sklepów czy fryzjerów”.

Do posta dołączono film, w którym właścicielka salonu fryzjerskiego Jazmina Adler wyjaśnia powody decyzji o zamknięciu swojego biznesu dla osób zaszczepionych przeciw COVID-19.

Zrzut ekranu z Facebooka. Na zdjęciu widzimy ubranego w garnitur reportera, który stoi na ulicy przed lokalem, którego właścicielka zdecydowała się bojkotować klientów zaszczepionych przeciw COVID-19. To kadr z telewizji 9News.

Źródło: www.facebook.com

Do 12 czerwca post został udostępniony ponad 650 razy. Dodatkowo zareagowało na niego 600 użytkowników Facebooka. Niektórzy internauci uwierzyli w te informacje. „Tak musi być zdrowych myślących ludzi trzeba odseparować od słabych i zakażonych ludzi którzy woleli wziąć eksperyment” – czytamy w jednym z komentarzy. No to będzie cyrk , teraz będą sprzedawać szczepionkę na szczepionkę” – czytamy w innym. Jeden z internautów zwrócił – zresztą zgodnie z prawdą – uwagę na fakt, że wydarzenie przedstawione w materiale wideo nie dotyczy USA, lecz Australii. 

Jak już wspomniano na początku tekstu, post zawiera trzy informacje, z których żadna nie jest prawdziwa. Kolejno przyjrzyjmy się każdej z nich.

Szczepionki na COVID-19 nie są źródłem nowych mutacji SARS-CoV-2

Zacznijmy od informacji z posta, że – rzekomo – zaszczepieni ludzie produkują nowe warianty” i chorują.

Nie jest to prawdą. Teoria ta jest sprzeczna z rzeczywistością, ponieważ koronawirus SARS-CoV-2 nie zaczął mutować od czasu rozpoczęcia szczepień przeciw COVID-19, lecz wcześniej. Różne mutacje wirusa pojawiały się już od momentu powstania patogenu (co jest naturalne dla każdego wirusa), choć nie wszystkie z nich były istotne pod względem epidemicznym, gdyż nie wiązały się np. z większą transmisją czy większą śmiertelnością. Większą uwagę świata zwróciły dopiero nowe, bardziej groźne warianty, w tym B.1.1.7 (tzw. wariant brytyjski), B.1.351 (tzw. wariant afrykański) oraz brazylijska mutacja P.1 (tzw. wariant brazylijski). 

Pierwszy z wymienionych wariantów (B.1.1.7) może wiązać się ze zwiększoną transmisjąpotencjalnie większą śmiertelnością. Istnieją obawy, że warianty afrykański (B.1.351) i brazylijski (P.1) są – w przypadku niektórych zakażonych – bardziej zaraźliwebyć może bardziej odporne na działanie szczepionek, co mogłoby zmniejszać skuteczność preparatów. Żadna z mutacji nie powstała jednak po rozpoczęciu masowych szczepień, lecz przed ich rozpoczęciem.

Więcej na ten temat piszemy w naszej analizie zatytułowanej „Nowe mutacje SARS-CoV-2 pojawiły się przez szczepionki? Fake news!”.

Szczepienia przyczyniają się do wzrostu liczby chorych? Fake news!

Nie istnieją żadne potwierdzone dane, że szczepionki przeciw COVID-19 przyczyniają się do depopulacji i chorób. Jest wręcz przeciwnie – szczepionki mogą uchronić wiele ludzi przed ciężkim przebiegiem choroby (a także potencjalnymi powikłaniami), jak i zgonem, który związany byłby z zachorowaniem na COVID-19. 

Nie jest prawdą, co czytamy w poście, że „osoby, które nie zostały zaszczepione pozostają zdrowe”. Wystarczy spojrzeć na zależność między rosnącą liczbą szczepień a spadkiem zakażeń i zgonów z powodu COVID-19.  

W praktyce szczepionki przyczyniają się do spadku zakażeń i zgonów. Szczepienia przeciw COVID-19 dają widoczne korzyści, co można zaobserwować na przykładzie Izraela, gdzie do tej pory (na dzień 13.06.2021 roku) pełną szczepionkę przeciw COVID-19 otrzymało 59,4 proc. mieszkańców.

Obecnie dziennie notuje się tam od kilku do kilkunastu przypadków zakażeń, obserwowane są tylko pojedyncze zgony. Jest to uwypuklone, tym bardziej że w państwach sąsiednich, takich jak Jordania, Liban i Arabia Saudyjska, które nie są na tak zaawansowanym etapie szczepień, dziennie notuje się tych zakażeń i zgonów znacznie więcej.

Spadek zakażeń i zgonów to niejedyny przejaw skuteczności szczepień w Izraelu. Osoby starsze to grupa w najwyższym stopniu narażona na ciężki przebieg COVID-19. Na podstawie danych z Izraela można zauważyć, że w przypadku owej grupy wiekowej (60+), w której szczepienia rozpoczęły się najwcześniej, z czasem wskaźnik hospitalizacji stał się niższy niż w przypadku osób poniżej 60. roku życia, które nie zostały w pełni zaszczepione. W warunkach bez szczepień taka sytuacja nie byłaby osiągalna. To właśnie jest przejawem skutecznej ochrony, nabytej dzięki szczepieniom przeciw COVID-19.

Nie, sklepy na Florydzie nie są zamknięte dla zaszczepionych. To incydent z Australii

Sprawie zamkniętych na Florydzie sklepów dla zaszczepionych przeciw COVID-19 klientów przyglądaliśmy się w analizie zatytułowanej „Sklepy na Florydzie zamknięte dla zaszczepionych? Fake news!”Warto przypomnieć, że wydarzenie to – zgodnie z sugestią, którą znajdziemy w komentarzu pod omawianym postem – miało miejsce w Palm Beach, ale nie w USA, lecz w Australii

Yazmina Jade Adler to właścicielka salonu kosmetycznego znajdującego się we wschodniej Australii. Kobieta zdecydowała się zamknąć swój biznes dla osób zaszczepionych. Powody swojej decyzji fryzjerka podała m.in. w poście,  w którym zamieściła szereg fałszywych informacji, m.in. że szczepionki mRNA są dopuszczone do obiegu rzekomo bez wcześniejszych testów, a ich użycie powoduje skutki uboczne. Wśród nich autorka posta wymieniła nietypowe objawy w cyklu menstruacyjnym, jak obfite krwawienie. W wystąpieniu telewizyjnym dla Sky News Australia sugerowała, że mogą być one zaraźliwe dla osób niezaszczepionych.

Decyzja właścicielki salonu kosmetycznego spotkała się z krytyką specjalistów, a z informacji publikowanych w najważniejszych australijskich mediach wynika, że działania Yazminy Jade Adler, wbrew sugestiom z omawianego postu, nie zyskały dotychczas naśladowców w australijskim Palm Beach. 

Podsumowanie

Post opublikowany na fanpage’u Free Media zawiera fałszywe informacje na temat szczepień przeciw COVID-19. Zaszczepieni ludzie nie produkują nowych wariantów” koronawirusa, co już wielokrotnie weryfikowaliśmy, np. w analizie dot. Luca Montagniera. Dodatkowo przytoczone w poście incydentalne wydarzenie nie miało miejsce na Florydzie w USA, lecz w Australii.

Odpowiedzi na wiele pytań związanych ze szczepionkami znajdują się w naszym raporcie „Cała prawda o szczepieniach na COVID-19”.  Zweryfikowane przez nas fake newsy na temat szczepień przeciw COVID-19 można znaleźć również w zestawieniu pt. „Szczepionki – zestawienie fałszywych informacji. Sprawdź, jaka jest prawda!”. Z rzetelną wiedzą na temat szczepionek przeciw COVID-19 można zapoznać się w białej księdze szczepień przeciw COVID-19 pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektowność”, autorstwa inicjatywy Nauka Przeciw Pandemii.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać