Kontekst wypowiedzi

Tomasz Siemoniak był 5 sierpnia gościem w programie „Sygnały Dnia” na antenie Polskiego Radia. Rozmowa dotyczyła m.in. wprowadzonych niedawno podwyżek dla polityków i parlamentarzystów, które od kilku dni wzbudzają ogromne emocje w mediach i w społeczeństwie. Zdaniem Siemoniaka większość Polaków jest zdecydowanie przeciwna temu rozwiązaniu.

Przypomnijmy, że pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie (które ukazało się 30 lipca w Dzienniku Ustaw), podnoszące zarobki osób piastujących następujące stanowiska: premiera, marszałków Sejmu i Senatu, członków rządu, posłów oraz senatorów. Zmienione zostały mnożniki, według których ustalana jest kwota bazowa oraz dodatek funkcyjny dla polityków, co oznacza m.in., że od sierpnia szef rządu i marszałkowie zarabiają nieco ponad 20 tys. zł miesięcznie, a na konta posłów wpływać będzie ok. 12 tys. zł.

Co Polacy sądzą o podwyżkach? 

Sondaż Instytutu Badań Pollster 

Kwestia podwyżek wprowadzonych przez rozporządzenie prezydenta bardzo szybko obiegła media. Już 2 sierpnia na łamach portalu Super Express ukazały się wyniki sondażu zrealizowanego przez Instytut Badań Pollster. Warto dodać, że do badania odniosły się również inne media, m.in. RMF24, Gazeta.pl, Polsat News czy też TVP INFO.

Badanie zrealizowane zostało przez Instytut Badań Pollster w dniach 30 lipca – 2 sierpnia 2021 roku, metodą CAWI na próbie 1049 dorosłych Polaków. Oznacza to, że Instytut zaczął pytać Polaków podwyżki dla posłów już w dniu ich wprowadzenia. Osoby ankietowane odpowiadały na następujące pytanie: „Dotychczasowa pensja posła to około 8 tys. zł brutto plus nieopodatkowana dieta w wysokości 2 500 zł. Czy posłowie powinni otrzymać podwyżki wynagrodzeń?”.

Warto jednak zaznaczyć, że pytanie zadane w sondażu dotyczyło jedynie podwyżek dla posłów zasiadających w parlamencie, a nie podwyżek dla wszystkich polityków.

Zagadnienie podwyżek dla wiceministrów poruszono natomiast w osobnym pytaniu. Okazało się, że w tym przypadku przeciwnych było 63 proc. ankietowanych, 18 proc. uznało, że raczej nie zgadza się z decyzją prezydenta, a jedynie 5 proc. osób poparło podniesienie wynagrodzeń.

Sondaż SW Research 

6 sierpnia, czyli już po wypowiedzi Siemoniaka, ukazał się kolejny sondaż odwołujący się do niedawnych podwyżek dla parlamentarzystów. Został on zrealizowany przez agencję badawczą SW Research na zlecenie Rzeczpospolitej. Badanie przeprowadzono wśród użytkowników panelu on-line SW Panel pomiędzy 3 i 4 sierpnia. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. 

Uczestnicy otrzymali następujące pytanie: „Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie, podnoszące pensje m.in. wiceministrom oraz posłom i senatorom. Czy Pana/Pani zdaniem postąpił słusznie?”.

Około 2/3, czyli 65,3 proc. ankietowanych stwierdziło, że dotychczasowe pensje były odpowiednie, natomiast 15,6 proc. uczestników było zdania, że podwyżki są dobrym pomysłem, ale powinny obowiązywać od następnej kadencji. Jedynie 7,1 proc. badanych uznało, że rozporządzenie prezydenta było dobrym pomysłem, a politycy powinni zarabiać więcej. Aż 12 proc. ankietowanych nie miało opinii w tej sprawie.

W przypadku tego sondażu faktycznie zapytano o podwyżki dla wszystkich polityków zajmujących państwowe stanowiska, a nie tylko posłów, więc był on bliższy tezie sugerowanej przez Siemoniaka. Jednakże badanie to zostało opublikowane już po jego wywiadzie, a zatem nie możemy odnieść go do wypowiedzi polityka. Zauważmy również, że nawet gdybyśmy to zrobili, to odsetek osób krytycznych wobec podwyżek dla polityków wcale nie wynosił ponad 80 proc., lecz ok. 65 proc.

Niedawno przy okazji analizy wypowiedzi Wojciecha Skurkiewicza analizowaliśmy, jak wysokość uposażenia poselskiego zmieniała się w ciągu ostatnich 23 lat.