Strona główna Wypowiedzi Co zostało zawarte w zdaniu odrębnym sędziego Wyrembaka?

Co zostało zawarte w zdaniu odrębnym sędziego Wyrembaka?

Co zostało zawarte w zdaniu odrębnym sędziego Wyrembaka?

Katarzyna Lubnauer

Posłanka
Nowoczesna

Przypomnijmy, że nawet pan Wyrembak w swoim zdaniu odrębnym sugeruje, że w ogóle uzasadnienie powstawało poza Trybunałem Konstytucyjnym, a on je zobaczył dopiero, jak miał je podpisać i dlatego złożył swoje zdanie odrębne.

Kawa na ławę, 31.01.2021

Nieweryfikowalne

Wypowiedź uznajemy za nieweryfikowalną, gdy: 

  •  jest niemożliwa do weryfikacji w żadnym dostępnym źródle,  
  • odnosi się do źródeł przestarzałych, na podstawie których nie można stawiać osądów dotyczących teraźniejszości,  
  • dotyczy danych szacunkowych, obarczonych dużą dozą niepewności, zawiera stwierdzenia nieprecyzyjne lub zbyt ogólnikowe,  
  • z innych obiektywnych przyczyn jest niemożliwa do weryfikacji.  

Sprawdź metodologię

Kawa na ławę, 31.01.2021

Nieweryfikowalne

Wypowiedź uznajemy za nieweryfikowalną, gdy: 

  •  jest niemożliwa do weryfikacji w żadnym dostępnym źródle,  
  • odnosi się do źródeł przestarzałych, na podstawie których nie można stawiać osądów dotyczących teraźniejszości,  
  • dotyczy danych szacunkowych, obarczonych dużą dozą niepewności, zawiera stwierdzenia nieprecyzyjne lub zbyt ogólnikowe,  
  • z innych obiektywnych przyczyn jest niemożliwa do weryfikacji.  

Sprawdź metodologię

  • 27 stycznia br. zostało opublikowane uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Jednym z sędziów, który zgłosił zdanie odrębne, był Jarosław Wyrembak.
  • Sędzia nie zgodził się ze sposobem uzasadnienia wyroku oraz trybem, w jakim zostało ono ukształtowane.
  • W uzasadnieniu sędziego Wyrembaka nie znajdziemy jednak żadnej informacji o tym, że powstało ono poza TK. Doniesienia w tej sprawie opierają się wyłącznie na nieoficjalnych ustaleniach mediów, które powołują się na słowa anonimowego arbitra.

W związku z powyższym wypowiedź Katarzyny Lubnauer uznajemy za nieweryfikowalną.

Kontekst wypowiedzi

22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok ws. aborcji. Uzasadnienie do wspomnianego orzeczenia zostało opublikowane po ponad trzech miesiącach (dokładnie 27 stycznia). Tak jak wcześniej wyrok, uzasadnienie również wzbudziło sporo kontrowersji. Niektórzy z sędziów, którzy zgodzili się z samym wyrokiem, nie zgodzili się z uzasadnieniem i skorzystali z prawa złożenia zdania odrębnego, które jest dołączane do uzasadnienia. Jednym z tych sędziów był Jarosław Wyrembak.

Wątpliwości dotyczące uzasadnienia

Zdanie odrębne sędziego Wyrembaka zostało zamieszczone na stronach 134-154 uzasadnienia. Arbiter stwierdził, że zgadza się kierunkiem rozstrzygnięcia przyjętym w sentencji wyroku, lecz jest przeciwny samej treści uzasadnienia. Z brakiem akceptacji Wyrembaka spotkała się również forma przyjęcia uzasadnienia. Jak możemy przeczytać:

„Zdecydowanie nie akceptuję natomiast uzasadnienia wyroku – przedstawionego mi do podpisu w dniu 3 grudnia 2020 roku – i trybu, w jakim zostało ono ukształtowane”.

W dalszej części sędzia odnosi się do tej kwestii ponownie:

„Na poziomie formalnym, nie aprobuję trybu i sposobu procedowania w sprawie kształtu kwestionowanego uzasadnienia wyroku, który – poza wspólną dyskusją i poza wspólnym głosowaniem na naradzie wszystkich sędziów składu orzekającego – doprowadził do poważnego i rażącego zerwania adekwatności pomiędzy publicznie ogłoszonym uzasadnieniem ustnym wyroku i jego uzasadnieniem pisemnym, i to – w zakresie zasadniczych motywów wyroku. Cały kontekst społeczny, medialny i polityczny, w jakim do zerwania tejże adekwatności doszło, znacząco pogłębia wyrażony brak mojej aprobaty”.

Sędzia Wyrembak napisał więc, że uzasadnienie zostało mu przedstawione do podpisu 3 grudnia. Nie znajdziemy w nim jednak zapisu, w którym arbiter sugeruje lub z którego mogłoby wynikać, że uzasadnienie powstało poza TK. Informacja na ten temat opiera się wyłącznie na doniesieniach mediów, które zaczęły spekulować, że uzasadnienie nie zostało stworzone przez sędziów trybunału, lecz napisane przez organy polityczne. Nieoficjalnie „Dziennik Gazeta Prawna” uzyskał potwierdzenie od jednego z sędziów, że uzasadnienie pojawiło się „nie wiadomo skąd” i bez konsultacji zostało przekazane sędziom do podpisania.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!