Gdyby Ukraina nie prowadziła polityki wrogiej, kwestionując bezpieczeństwo Rosji, tak by nie było. (…) ostrzeliwała codziennie Donbas, Donieck, Ługańsk, gdzie są nasi ludzie (…). I gdyby nie rozpoczęła się „specjalna operacja wojskowa” Rosji, za tydzień czy dwa byłoby tak samo, bo wojsko ukraińskie wtargnęłoby na Donbas.