Informujemy o najważniejszych wydarzeniach ze świata fact-checkingu.
Cała prawda o Unii Europejskiej #7 Głosowanie w eurowyborach
Ilu europosłów wybierze Polska? Jak prawidłowo oddać głos? Gdzie znaleźć swój lokal wyborczy i jak go zmienić? W jaki sposób głosy są przeliczane na mandaty? Odpowiadamy na wszystkie ważne pytania przed wyborami.
fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Cała prawda o Unii Europejskiej #7 Głosowanie w eurowyborach
Ilu europosłów wybierze Polska? Jak prawidłowo oddać głos? Gdzie znaleźć swój lokal wyborczy i jak go zmienić? W jaki sposób głosy są przeliczane na mandaty? Odpowiadamy na wszystkie ważne pytania przed wyborami.
Już za 8 dni wybierzemy polskich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. W ramach cyklu „Cała prawda o Unii Europejskiej” szeroko wyjaśniamy, dlaczego warto wziąć udział w najbliższych wyborach. Teraz krótko – Europarlament ma ogromny wpływ na decyzje podejmowane na poziomie UE, a udział osób z Polski może być w tym zakresie znaczący.
Skoro wybory już niedługo, podsumujmy najważniejsze informacje związane z przebiegiem głosowania. W tym artykule wyjaśnimy między innymi, jak znaleźć lub zmienić miejsce, w którym chcemy oddać głos, i w jaki sposób przelicza się głosy na mandaty.
Z frekwencją w wyborach do Europarlamentu bywa różnie
W jednej z naszych analiz sprawdzaliśmy, ile procent obywateli korzystało z prawa do głosowania w różnych wyborach i referendach po 1989 roku. Okazuje się, że wybory do Parlamentu Europejskiego (PE) charakteryzowały się stosunkowo małą frekwencją. Dotychczas europarlamentarzystów wybieraliśmy cztery razy, a udział w głosowaniu wzięło kolejno:
- w 2004 roku – 20,87 proc. uprawnionych do głosowania,
- w 2009 roku – 24,53 proc. uprawnionych do głosowania,
- w 2014 roku – 23,83 proc. uprawnionych do głosowania,
- w 2019 roku – 45,68 proc. uprawnionych do głosowania.
W porównaniu do innych państw Unii pod względem frekwencji Polska znalazła się w środku zestawienia. W Europie Środkowo-Wschodniej przykłady większej frekwencji znajdziemy chociażby w Litwie (53,48 proc.) i w Rumunii (51,20 proc.).
Natomiast mniejszą frekwencję niż w Polsce odnotowano u naszych sąsiadów – w Słowacji (24,74 proc.) i w Czechach (28,72 proc.). Były to dwa najniższe wyniki w całej Unii Europejskiej.
Kiedy odbędą się wybory i kto może wziąć w nich udział?
Wybory do Paramentu Europejskiego w 2024 roku odbędą się we wszystkich państwach UE w dniach 6–9 czerwca. W Polsce zgodnie z art. 331 par. 2 Kodeksu wyborczego dzień wyborów został wyznaczony przez prezydenta na niedzielę 9 czerwca.
Warunki kandydowania oraz terminy i warunki głosowania w wyborach do PE w różnych państwach członkowskich można znaleźć na stronie europa.eu.
Czynne prawo wyborcze (czyli prawo oddania głosu) w wyborach do Europarlamentu, zgodnie z art. 10 par. 2 polskiego Kodeksu wyborczego, ma każda osoba, która najpóźniej w dniu głosowania skończy 18 lat. Co więcej, zgodnie z art. 20 ust. 2 lit. b Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) obywatele innych państw UE, którzy stale zamieszkują na terytorium Polski, mogą głosować na takich samych zasadach jak my.
Z kolei bierne prawo wyborcze (czyli prawo kandydowania) przysługuje osobie, która ukończyła 21 lat. Taka osoba musi stale zamieszkiwać na terenie UE co najmniej 5 lat. Aby startować w wyborach z Polski, niekoniecznie musi mieć polskie obywatelstwo – ważne by była obywatelem UE (art. 11 par. 1 pkt 4).
Gdzie można oddać głos?
Informację o tym, gdzie można oddać głos, najłatwiej sprawdzić w Centralnym Rejestrze Wyborców. To rządowy system internetowy, do którego można się zalogować np. za pomocą Profilu Zaufanego lub przez bank. Po zalogowaniu wyborca może sprawdzić, czy ma prawo wyborcze i gdzie może oddać głos.
Te same informacje można znaleźć również w aplikacji mobilnej mObywatel po wejściu w zakładkę „Wybory”.
Jak prawidłowo oddać głos?
Lokale wyborcze będą otwarte od 7:00 do 21:00. Na miejscu otrzymamy jedną kartę do głosowania. Trzeba na niej odnaleźć listę komitetu, na który chcemy oddać głos, i postawić znak „X” w kratce przy nazwisku jednego wybranego kandydata. Całą procedurę oddawania głosu dokładnie objaśniła Państwowa Komisja Wyborcza.
Do kiedy można zmienić miejsce głosowania?
Należy pamiętać, że zgodnie z art. 28 par. 1 Kodeksu wyborczego osoby, które w dniu głosowania nie będą przebywały w swoim miejscu zamieszkania, mogą złożyć wniosek w sprawie zmiany miejsca głosowania. Taki wniosek musi zostać złożony najpóźniej 3 dni przed wyborami.
Choć wybory w Polsce odbędą się 9 czerwca, to w niektórych państwach UE zaczynają się dwa dni wcześniej. Dlatego zgodnie z kalendarzem PKW do spisu wyborców za granicą można się dopisać tylko do 4 czerwca.
Jak zmienić miejsce głosowania?
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można złożyć przez internet w wersji elektronicznej lub w urzędzie w wersji papierowej (art. 28 par. 4 Kodeksu wyborczego). Aby zrobić to internetowo, najłatwiej wejść na stronę gov.pl i ze wszystkich spraw możliwych do załatwienia wybrać „Zmień jednorazowo miejsce głosowania”.
Wystarczy kliknąć przycisk „Złóż wniosek” i potwierdzić swoją tożsamość na jeden z wielu możliwych sposobów. Taką możliwość daje nam m.in. Profil Zaufany czy bankowość elektroniczna.
Następnie należy wskazać miejsce pobytu w dniu głosowania. To prosty formularz, w którym wpisujemy dokładny adres tego miejsca.
Po kliknięciu przycisku „Dalej” zobaczymy podgląd gotowego wniosku. Jeśli wszystkie dane się zgadzają, wystarczy kliknąć „Podpisz i wyślij”. System poprowadzi nas przez proces podpisania wniosku najwygodniejszym dla nas sposobem, np. przez Profil Zaufany lub e-dowód.
Niemal natychmiast po złożeniu podpisanego wniosku jesteśmy przypisani do nowego obwodu głosowania. Adres lokalu wyborczego można znaleźć, jak wyjaśniliśmy wyżej, w Centralnym Rejestrze Wyborców lub w aplikacji mObywatel.
Ilu posłów będzie można wybrać?
9 czerwca wybierzemy w Polsce 53 europosłów z 13 okręgów wyborczych. Nasz kraj ma piątą co do wielkości reprezentację w Europarlamencie.
W jednej z naszych poprzednich analiz tłumaczyliśmy, dlaczego sposób przeliczania głosów na mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest bardziej „sprawiedliwy” niż np. w wyborach do Sejmu. Odsetek uzyskanych w tych wyborach mandatów dobrze oddaje odsetek uzyskanych głosów. Wyjaśnimy, jak przebiega ten proces.
W jaki sposób mandaty są dzielone między komitety?
Zgodnie z art. 335 Kodeksu wyborczego w Polsce obowiązuje próg wyborczy wynoszący 5 proc. w skali kraju. Komitety, które go nie przekroczą, nie biorą udziału w podziale mandatów. Przykładowo, w 2019 roku Konfederacja uzyskała 4,55 proc. głosów, przez co nie zdobyła ani jednego miejsca w Parlamencie Europejskim.
Podział mandatów odbywa się dwuetapowo. Zgodnie z art. 356 Kodeksu wyborczego pierwszy etap polega na zastosowaniu metody D’Hondta – czyli dzielenia liczby głosów uzyskanych przez poszczególne komitety w skali kraju – przez kolejne liczby naturalne. Każdy z 53 najwyższych wyników dzielenia oznacza, że dany komitet zdobył jeden z przysługujących Polsce mandatów.
Jak mandaty komitetów są dzielone pomiędzy listy?
Po obliczeniu, ile mandatów przypada poszczególnym komitetom, należy ustalić, którzy kandydaci otrzymają mandaty. Zgodnie z art. 358 Kodeksu wyborczego stosuje się tu metodę Hare’a–Niemeyera, zwaną niekiedy metodą „największej reszty” (zgodnie z opracowaniem Kancelarii Senatu, s. 17).
Polega ona na pomnożeniu liczby głosów oddanych na listę komitetu w danym okręgu przez liczbę otrzymanych mandatów. Tak uzyskany wynik dzielony jest przez liczbę głosów oddanych na komitet w skali kraju. Wartość liczby całkowitej (przed przecinkiem) to liczba mandatów przypadających komitetowi w danym okręgu.
Jeśli po takim przeliczeniu pozostaną jeszcze jakieś mandaty do rozdzielenia, to bierze się pod uwagę wartość liczby po przecinku. Wolne mandaty zdobywają te okręgi, które mają tam większe wartości.
Podział mandatów między komitety w praktyce
Aby zwizualizować ten proces, przygotowaliśmy symulację głosowania. W naszych wyborach brało udział sześć komitetów. Dwa z nich nie przekroczyły pięcioprocentowego progu wyborczego, więc nie brały udziału w podziale mandatów. Pozostałe otrzymały kolejno 6 mln, 4,5 mln, 2 mln i 1 mln głosów. Do podziału były 53 mandaty.
Dzieląc liczbę otrzymanych głosów przez kolejne liczby naturalne, ustaliliśmy, że:
- komitet A otrzymał 24 mandaty,
- komitet B otrzymał 18 mandatów,
- komitet C otrzymał 8 mandatów,
- komitet D otrzymał 3 mandaty.
Podział mandatów komitetu między listy w praktyce
Następnie przyjrzyjmy się wynikom komitetu A w poszczególnych okręgach. Otrzymał on 24 mandaty w skali kraju. W naszej symulacji w pierwszym okręgu komitet A otrzymał 1,2 mln głosów. Liczbę tę mnożymy przez otrzymane mandaty (24), a następnie dzielimy przez liczbę głosów uzyskanych w skali kraju (6 mln). W ten sposób okręg pierwszy otrzymał wynik 4,8. Oznacza to, że komitet A uzyskał w tym okręgu przynajmniej 4 mandaty.
Z obliczeń dla pozostałych okręgów wynika, że poprzez liczby całkowite udało się podzielić 18 z 24 mandatów. Pozostałe rozdziela się według największych liczb po przecinku. W ten sposób sześć okręgów, w tym okręg pierwszy, otrzymują po jednym dodatkowym mandacie.
Dzięki zastosowaniu tej metody listy zwycięskiego komitetu, które po ustaleniu liczb całkowitych nie otrzymały ani jednego mandatu, zdobyły je po porównaniu reszt. W ten sposób do Parlamentu Europejskiego trafił przynajmniej jeden przedstawiciel komitetu A z każdego z 13 okręgów.
Czego jeszcze potrzebujesz, by zagłosować?
W cyklu „Cała prawda o Unii Europejskiej” postaraliśmy się wyjaśnić wszystko, co najważniejsze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Chcemy, by jak najwięcej osób wzięło udział w tych wyborach i zrobiło to świadomie.
Jeśli jest jeszcze coś, co Cię nurtuje i co moglibyśmy dla Ciebie sprawdzić i wyjaśnić – pytaj śmiało przez nasz formularz kontaktowy. Potraktujemy Twoje zgłoszenie priorytetowo.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter