Strona główna Wypowiedzi Frekwencja wyborcza po 1989 r. Kiedy była najwyższa i najniższa?

Frekwencja wyborcza po 1989 r. Kiedy była najwyższa i najniższa?

Frekwencja wyborcza po 1989 r. Kiedy była najwyższa i najniższa?

Aleksandra Dulkiewicz

Prezydent Gdańska
Wszystko dla Gdańska

Ja przypomnę, że w wolnej Polsce najwyższa frekwencja wyborcza była właśnie w ’89 roku i wyniosła 62 proc. Potem było już tylko gorzej.

Gość Wydarzeń, 02.06.2023

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Gość Wydarzeń, 02.06.2023

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

  • Największa frekwencja w wyborach parlamentarnych miała miejsce w roku 1989 i faktycznie wyniosła 62,7 proc. Najbliżej wyrównania tego wyniku były wybory w 2019 roku, kiedy frekwencja wyniosła 61,74 proc.
  • Mimo to później dwukrotnie frekwencja wyborcza przekroczyła poziom 62 proc. Miało to miejsce w wyborach prezydenckich w roku 1995 i w roku 2020. Podczas drugiej tury w 1995 roku zanotowano rekord, który wynosił 68,23 proc.
  • Frekwencja w wyborach samorządowych wynosiła średnio ok. 45 proc. Wyjątkiem były lata: 1994, kiedy wyniosła ona 33,78 proc., i 2018, kiedy wzrosła do rekordowego dla tych wyborów poziomu 54,9 proc.
  • Stosunkowo małą frekwencją cieszyły się także wybory do europarlamentu. Wyjątek stanowią ostatnie wybory, w których frekwencja wzrosła niemal dwukrotnie i wyniosła 44,68 proc.
  • Po roku 1989 przeprowadzono także 5 referendów. Największą popularnością cieszyło się to w 2003 roku. Dotyczyło ono wejścia do Unii Europejskiej. Najniższy wynik odnotowano w referendum z 2015 roku dotyczącym jednomandatowych okręgów wyborczych. Frekwencja wyniosła jedynie 7,8 proc. Wynik ten ustanowił rekord najmniejszej frekwencji.
  • W historii III RP w wyborach parlamentarnych największa frekwencja była w roku 1989, jednak dwukrotnie wynik ten został przewyższony w wyborach prezydenckich. Na tej podstawie wypowiedź oceniamy jako fałszywą.

34. rocznica czerwcowych wyborów

4 czerwca tego roku przypadła 34 rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów w powojennej historii Polski. Z tej okazji w Warszawie odbył się marsz, którego twarzą był Donald Tusk.

Na dwa dni przed tym marszem prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zachęcała do czynnego uczestnictwa w tym wydarzenium jak też do udziału w nadchodzących wyborach, powołując się przy tym na hasło wyborcze z roku 1989 „Nie śpij, bo Cię przegłosują”. W ten sposób polityczka zwróciła uwagę na problem małej frekwencji wyborczej w Polsce po 1989 roku.

W 2019 roku było blisko wyrównania rekordu

Jeżeli spojrzymy na wybory parlamentarne, to okazuje się, że największą frekwencję odnotowano w pierwszej turze wyborów czerwcowych w 1989 roku. Wyniosła ona 62,7 proc. Jednak mało kto wie, że w drugiej, uzupełniającej turze, frekwencja wyniosła jedynie 25,3 proc.

W 1989 roku II tura odbyła się ze względu na obowiązującą wówczas ordynację wyborczą. Określała ona, że w pierwszej turze kandydat musiał osiągnąć ponad połowę głosów. Tam, gdzie się to nie udało, w drugiej turze dwóch kandydatów z największą liczbą głosów z pierwszej tury walczyło o miejsce w Sejmie.

Najmniejszą frekwencję w wyborach parlamentarnych odnotowano w roku 2005. Wtedy też swój głos oddało jedynie 40,57 proc. upoważnionych do głosu w przypadku wyborów do Sejmu. Do Senatu frekwencja była niższa o 0,01 punktu proc. 

Równo 30 lat po pierwszych częściowo wolnych wyborach frekwencja wyborcza zbliżyła się do tej z 1989 roku. W 2019 roku wyniosła ona 61,74 proc., co stanowi wzrost o ponad 11 punktów proc. względem poprzednich wyborów z roku 2015.

Wybory prezydenckie wypadają lepiej

Największą popularnością w Polsce cieszą się wybory prezydenckie. Okazuje się, że największą frekwencją w tej kategorii głosowań mogą „pochwalić się” wybory z roku 1995. W drugiej turze wyborów poszło do urn aż 68,23 proc. upoważnionych do głosowania. Wynik ten zarazem stanowi najwyższy wynik frekwencyjny w historii III RP. 

Rekord roku 1989 pobiły także ostatnie wybory prezydenckie z 2020 roku, w których frekwencja wyniosła kolejno 64,51 proc. w I turze i 68,18 proc. w II turze wyborów. Wyniki te były o ok. 15 punktów proc. wyższe niż te z 2015 roku.

Najmniej głosów na prezydenta oddano w I turze w 2015 roku. Zagłosowało wtedy tylko 48,96 proc. Raz tylko w historii nie odbyła się II tura. Było to w roku 2000, kiedy wybory wygrał Aleksander Kwaśniewski.

Lokalne wybory również nie cieszą się popularnością

W przypadku wyborów samorządowych mamy do czynienia ze stałym poziomem frekwencji,która w ostatnich 30 latach wynosiła średnio ok. 45 proc. Wyjątkiem pod tym względem był rok 1994, kiedy frekwencja wyniosła jedynie 33,78 proc.

Od roku 2002 wraz z reformą administracyjną zmieniono także zasady wybierania włodarzy gmin i miast. Nowa ustawa upodobniła wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do wyborów prezydenckich. Od tego roku kandydat musiał osiągnąć bezwzględną większość głosów. Zaczęły więc obowiązywać II tury wyborów.

Podobnie jak w wyborach parlamentarnych, tak i w przypadku samorządowych dostrzegalny jest nagły wzrost frekwencji w porównaniu z poprzednimi wyborami. W I turze w 2018 roku wzięło udział 54,9 proc. osób posiadających prawo wyborcze. Był to wzrost o 7,5 punktów proc. względem poprzednich wyborów w roku 2014.

Rośnie frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Spory wzrost zaliczyła najmłodsza forma wyborów w Polsce, czyli wybory do Parlamentu Europejskiego. Po raz pierwszy odbyły się one w roku 2004, kiedy frekwencja wyniosła jedynie 20,87 proc. W tamtym momencie była to najniższa odnotowana frekwencja wyborcza po 1989 roku. 

Sytuacja zmieniła się dopiero podczas ostatnich wyborów w 2019 roku, kiedy frekwencja wzrosła niemal dwukrotnie i wyniosła 45,68 proc. Najbliższe wybory do Europarlamentu przewidziane są na 2024 rok.

Referenda, a wśród nich niechlubny rekord

W Polsce po 1989 roku przeprowadzono łącznie 5 referendów, z czego 2 pierwsze odbywały się w tym samym dniu. Największą frekwencją cieszyło się referendum akcesyjne w 2003 roku, w którym Polacy wypowiedzieli się na temat przynależności do Unii Europejskiej. Swój głos w tej sprawie zabrało 58,85 proc. mogących głosować.

W 2015 roku wśród referendów został ustanowiony niechlubny rekord. Zostało przeprowadzone referendum o ustanowieniu jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu. Swój głos w tej sprawie zabrało jedynie 7,8 proc. uprawnionych do głosowania. Wynik ten stanowi zatem najmniejszą frekwencję wyborczą w Polsce po roku 1989.

Rozpiskę z wszystkimi wyborami i frekwencją znajdziesz pod tym linkiem.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!