Strona główna Analizy Powszechny Spis Rolny 2020. Jakie zmiany w rolnictwie zaszły w ciągu ostatniej dekady?

Powszechny Spis Rolny 2020. Jakie zmiany w rolnictwie zaszły w ciągu ostatniej dekady?

Zdjęcie autorstwa freestocks.org z Pexels

Powszechny Spis Rolny 2020. Jakie zmiany w rolnictwie zaszły w ciągu ostatniej dekady?

Powszechny Spis Rolny (PSR) jest prowadzony przez Główny Urząd Statystyczny w celu wypełnienia zobowiązań w zakresie dostarczenia informacji z dziedziny rolnictwa Komisji Europejskiej oraz innym organizacjom międzynarodowym, a także w celu analizy zmian, jakie zaszły w rolnictwie na przestrzeni lat. PSR 2020 jest już drugim spisem przeprowadzonym po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Pozwala on na porównanie wyników spisu ze statystykami uzyskanymi w 2010 roku. Sprawdzamy, jakie zmiany zaszły w polskim rolnictwie na przestrzeni ostatniej dekady.

Produkcja wyłącznie roślinna powoli wypiera inne formy rolnictwa

Liczba gospodarstw rolnych zmniejsza się (w 2010 roku liczba gospodarstw wynosiła 1 509 000, w 2020 roku było to 1 317 000, spadek o 12,7 proc.), a jednocześnie zwiększyła się też przeciętna wielkość gospodarstw (areał). Liczba gospodarstw rolnych składających się z gruntów o powierzchni mniejszej niż 1 ha i większej niż 20 ha wzrosła, natomiast liczba gospodarstw o areale 1-20 ha spadła.

Mimo że nadal Polska charakteryzuje się wysokim udziałem małych gospodarstw (gospodarstwa do 5 ha stanowią ponad połowę wszystkich gospodarstw rolnych), zmienia się powód ich prowadzenia – coraz częściej są nastawione na rolnictwo ekologiczne lub źródło zdrowej żywności, a także prowadzone są w celach hobbistycznych. Warto także dodać, że według uzyskanych danych gospodarstwa do 1 ha związane są niemal wyłącznie z intensywną produkcją, np. w szklarniach bądź fermach zwierząt.

Od 2010 roku zwiększył się także odsetek gospodarstw produkujących jedynie materiał rośliny – wzrost o 16,9 punktów proc. Jednocześnie zmniejszył się odsetek gospodarstw o produkcji mieszanej (produkcja zwierzęca i roślinna) – spadek o 17 punktów proc. Należy zwrócić uwagę, że to gospodarstwa zajmujące się produkcją roślinną są teraz dominującą formą produkcji. Gospodarstwa związane wyłącznie z produkcją zwierzęcą niezmiennie stanowią zaledwie 0,6 proc. całej produkcji rolniczej.

Gospodarstwa rolne według rodzaju prowadzonej produkcji rolniczej w latach 2010 i 2020. Źródło: GUS.

Na użytkach rolnych dominują zasiewy

Powierzchnia użytków rolnych w Polsce przez ostatnie 10 lat zmniejszyła się nieznacznie: z 14 860 tys. ha w 2010 roku do 14 682 tys. ha w 2020 roku (spadek o 1,2 proc.). Większość z tej powierzchni w 2020 roku (bo aż 73,2 proc.) zajmowały zasiewy, natomiast pozostałe tereny zajmowały trwałe użytki zielone (21,7 proc.) i sady (2 proc.). Od 2010 roku odnotowano wzrost powierzchni zasiewów o 3,6 proc. i prawie 11-procentowy spadek powierzchni sadów. Warto zauważyć, że gospodarstwa należące do największej grupy obszarowej użytków rolnych (gospodarstwa powyżej 100 ha, których w Polsce jest ok. 13 tys.) użytkowały 25 proc. krajowej powierzchni użytków rolnych i 20 proc. krajowej powierzchni zasiewów.

W roku 2020 największy udział w powierzchni upraw zasiewów miały zboża, stanowiąc 69 proc. zasiewów, oraz uprawy przemysłowe (buraki oraz rzepak), stanowiące 12 proc. zasiewów. Od 2010 roku odnotowano spadek powierzchni zasiewów zboża o 2,6 proc. oraz wzrost powierzchni zasiewów roślin przemysłowych o 10,4 proc. Udział powierzchni uprawy ziemniaka w 2020 roku wynosił 2,1 proc. i od 2010 roku zmniejszył się o ponad 39 proc. (powierzchnia upraw zmniejszyła się o 149 tys. ha).

Odnotowano także istotny wzrost powierzchni zasiewów roślin strączkowych jadalnych (wzrost o 91,3 proc. w stosunku do roku 2010). Dane wskazują również na fakt, że gospodarstwa wielkopowierzchniowe dużo częściej charakteryzują się uprawą roślin przemysłowych (tj. buraki cukrowe, rzepak i rzepik, len, słonecznik na ziarno, konopie, tytoń, chmiel, cykoria oraz inne oleiste), a rzadziej uprawą zbóż podstawowych.

Polski drób zyskuje na znaczeniu, pogłowie trzody chlewnej spada

Od 2010 wiele zmieniło się także w charakterystyce utrzymania zwierząt. Odnotowano bowiem znaczny wzrost populacji drobiu, który w poprzednim roku osiągnął liczbę ponad 225 mln sztuk (wzrost o 29,4 proc. w stosunku do roku 2010). Eksperci wskazują, iż jest to spowodowane systematycznym rozwojem sprzedaży drobiu na rynkach zagranicznych oraz faktem, że Polska znajduje się obecnie na pozycji lidera w produkcji drobiu w Unii Europejskiej i jest w światowej czołówce eksporterów mięsa drobiowego.

Wzrost nastąpił także w przypadku pogłowia bydła, którego liczebność osiągnęła wzrost o 9,8 proc. w stosunku do roku 2010. W tym samym czasie pogłowie krów mlecznych spadło o 6,4 proc., co może wskazywać na rysujący się trend umacniającego się chowu i hodowli bydła mięsnego w Polsce.

Od lat w Polsce spada również pogłowie trzody chlewnej. Spadek ten również został odnotowany w najnowszym spisie (redukcja pogłowia o 26,8 proc.). Istotny jest również spadek liczebności loch (spadek o 42,8 proc.), powodowany nadal silną tendencją polskich rolników do rezygnowania ze stada podstawowego świń na rzecz importu i odchowywania prosiąt z Europy Zachodniej. Istotnym czynnikiem wpływającym na redukcję pogłowia trzody chlewnej w Polsce był także afrykański pomór świń, zmuszający wielu rolników do zaprzestania swojej działalności gospodarczej. 

Pogłowie zwierząt gospodarskich w latach 2010 i 2020. Źródło: GUS

Rolnicy inwestują w gospodarstwa więcej, ale i zarabiają na nich mniej

Polscy rolnicy coraz częściej wykorzystują nawozy mineralne do użyźniania gleb. Jak pokazują wyniki raportu, w 2020 roku zużyto o ponad 10 proc. więcej nawozów niż dekadę wcześniej. W 2020 roku w 72,6 proc. gospodarstw rolnych wykorzystano nawozy mineralne lub wapniowe w celu zwiększenia plonów. Odnotowano także wyraźną tendencję do częstszego wykorzystywania nawozów wraz ze wzrostem areału przypadającego na gospodarstwo. Podobna tendencja utrzymuje się także w przypadku zużycia środków ochrony roślin. Oprysk ochronny stosuje 70 proc. gospodarstw rolnych w Polsce, głównie w celu ochrony zbóż (51 proc. oprysków ogółem) oraz sadów (23,4 proc. oprysków ogółem).

Odnotowane zmiany w postaci zwiększenia skali produkcji rolnej, koncentracja produkcji oraz rosnąca innowacyjność znalazły swoje odzwierciedlenie także w wyposażeniu gospodarstw rolnych w maszyny rolnicze. Odnotowano bowiem wzrost liczby ciągników rolniczych i kombajnów zbożowych (wzrost o kolejno 2,1 proc. i 10,2 proc. w stosunku do 2010 roku). Wyraźny spadek liczby kombajnów buraczanych i ziemniaczanych (spadek o kolejno 60 proc. i 25 proc. w stosunku do roku 2010) jest natomiast wynikiem zmniejszającej się powierzchni uprawy wspomnianych roślin.

Z wyników spisu możemy dowiedzieć się także, że jedynie dla 30 proc. gospodarstw stanowi rolnictwo główne źródło dochodów (udział dochodów przekraczający 50 proc.). Oprócz działalności rolniczej zadeklarowanymi źródłami dochodów były także praca najemna (44,5 proc. gospodarstw rolnych), emerytury i renty (29 proc. gospodarstw), a także działalność pozarolnicza (14,6 proc.). Inne niezarobkowe źródła utrzymania (pomoc społeczna) zadeklarowało ponad 15 proc. gospodarstw – ponad dwukrotnie więcej niż w 2010 roku.

Artykuł powstał w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej”, realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!