Strona główna Analizy Wybory w USA: kronika dezinformacji

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Wybory w USA: kronika dezinformacji

Dzisiaj w Waszyngtonie ma miejsce ceremonia zaprzysiężenia 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych, którym zostanie Joe Biden z Partii Demokratycznej. Wybory prezydenckie w Stanach obfitowały w dezinformację, o której szeroko pisały portale fact-checkingowe. Również i na naszych łamach pojawiły się analizy dotyczące fake newsów związanych z tą tematyką.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Wybory w USA: kronika dezinformacji

Wybory w USA: kronika dezinformacji

Wybory w USA: kronika dezinformacji

Dzisiaj w Waszyngtonie ma miejsce ceremonia zaprzysiężenia 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych, którym zostanie Joe Biden z Partii Demokratycznej. Wybory prezydenckie w Stanach obfitowały w dezinformację, o której szeroko pisały portale fact-checkingowe. Również i na naszych łamach pojawiły się analizy dotyczące fake newsów związanych z tą tematyką.

Fake newsy dotyczyły głównie fałszerstw wyborczych, które rzekomo doprowadziły do porażki Donalda Trumpa. Prezydent w emocjonalnych tweetach wielokrotnie podważał wynik wyborczy, w efekcie czego Twitter oznaczał kolejne jego wypowiedzi specjalnym ostrzeżeniem.

Źródło: New York Times

1. Joe Biden sfałszował wybory w Michigan? Manipulacja kontekstem!

Pierwszy sprawdzony przez nas fake news dotyczył rzekomych fałszerstw w stanie Michigan, które miały doprowadzić do zwycięstwa Joe Bidena. W rzeczywistości błąd w oprogramowaniu wykryty w trakcie zliczania nieoficjalnych jeszcze wyników stanowych nie miał wpływu na ostateczny wynik.

Joe Biden sfałszował wybory w Michigan? Manipulacja kontekstem!

2. Donald Trump nie oznakował kart wyborczych, aby dowieść wygranej

Kolejna teoria spiskowa dotyczy znaków wodnych, którymi Trump miał rzekomo oznaczyć karty, by udowodnić fałszerstwa demokratów. Po wykryciu, że wybory zostały wygrane przez dotychczasowego prezydenta, miały się rozpocząć masowe aresztowania polityków Partii Demokratycznej. Żadna z tych informacji nie jest prawdziwa.

Donald Trump nie oznakował kart wyborczych, aby dowieść wygranej

3. Nie, George Soros nie został oskarżony o oszustwa wyborcze

W sprawie fałszerstw wyborczych nie został także aresztowany George Soros. Jego „akt oskarżenia” to w rzeczywistości przerobiony dokument, który w oryginale dotyczył rosyjskich szpiegów.

Nie, George Soros nie został oskarżony o oszustwa wyborcze

4. Współpracownik Joe Bidena nie został aresztowany za oszustwa wyborcze

Nie zatrzymano także Dallasa Jonesa, dyrektora politycznego kampanii Bidena w stanie Teksas.

Współpracownik Joe Bidena nie został aresztowany za oszustwa wyborcze

5. Duda nie został zaproszony na zaprzysiężenie Bidena? Manipulacja!

Wokół wyborów w Stanach pojawiły się także polskie wątki. Na dzisiejszą inaugurację rzekomo nie miał zostać zaproszony prezydent Andrzej Duda. W rzeczywistości żadna z głów państw nie uczestniczy w ceremonii.

Duda nie został zaproszony na zaprzysiężenie Bidena? Manipulacja!

6. Szef Secret Service nigdy nie mówił o usunięciu siłą Donalda Trumpa z Białego Domu

Antyrządowe profile rozpowszechniały także zmyśloną wypowiedź szefa Secret Service:

Szef Secret Service nigdy nie mówił o usunięciu siłą Donalda Trumpa z Białego Domu

7. Zamach na Donalda Trumpa zaplanowany przez Antifę? Fake news!

6 stycznia po wiecu zorganizowanym przez Donalda Trumpa jego zwolennicy dokonali szturmu na Kapitol, gdzie akurat trwał proces zatwierdzania wyników głosowania elektorów. W wyniku starć zginęło pięć osób.

Wokół tych zdarzeń szybko pojawiła się fala dezinformacji. Jedna z popularniejszych teorii głosi, że zamieszki w rzeczywistości wywołali nie prawdziwi zwolennicy Donalda Trumpa, a członkowie Antify.

Zamach na Donalda Trumpa zaplanowany przez Antifę? Fake news!

Atak na Kapitol to dowód na to, jak niebezpieczna może być dezinformacja

O wydarzeniach na Kapitolu i roli dezinformacji w eskalacji napięcia pisali także Cristina Tardáguila i Harrison Mantas z IFCN w artykule opublikowanym na stronie Instytutu Poyntera.

Atak na Kapitol to dowód na to, jak niebezpieczna może być dezinformacja

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!