Strona główna Fake News Czy w magazynie Temu wybuchł pożar? Uwaga na nieprawdziwy obraz

Czy w magazynie Temu wybuchł pożar? Uwaga na nieprawdziwy obraz

W magazynie firmy Temu nie doszło do pożaru – to fake news, a obraz ze zdarzenia został wygenerowany przez AI. Z naszego tekstu dowiesz się, jak można to zweryfikować.

screen z facebooka, w tle zdjęcie ognia

fot. Facebook / Pexels / Modyfikacje: Demagog

Czy w magazynie Temu wybuchł pożar? Uwaga na nieprawdziwy obraz

W magazynie firmy Temu nie doszło do pożaru – to fake news, a obraz ze zdarzenia został wygenerowany przez AI. Z naszego tekstu dowiesz się, jak można to zweryfikować.

ANALIZA W PIGUŁCE

  • W sieci pojawiła się grafika przedstawiająca płonący budynek magazynu firmy Temu. Internauci publikowali żartobliwe wpisy na temat wysokości strat, które rzekomo wyceniono na bardzo niską kwotę, co stanowiło nawiązanie do niskich cen produktów na stronie sprzedawcy.
  • Ten obraz jest wygenerowany przy użyciu sztucznej inteligencji – świadczą o tym m.in. wyniki z programu do detekcji deepfake’ów oraz liczne niespójności na obrazie, w tym błędnie zapisana nazwa firmy (TEHU zamiast TEMU) oraz nieczytelne i niedokładne logo chińskiego sklepu internetowego.

W ostatnim czasie w sieci pojawiła się grafika przedstawiająca duży pożar na dachu jednego z magazynów chińskiego giganta w sprzedaży internetowej – firmy Temu. Jak możemy przeczytać we wpisach (1, 2) publikowanych w mediach społecznościowych: „dziś spłonął magazyn Temu o powierzchni 57 000 stóp kwadratowych w Chinach”. Internauci w sposób żartobliwy komentowali wysokość strat: „całkowita strata zapasów została oszacowana na kwotę 56,19 USD” – co miało stanowić nawiązanie do niskich cen we wspomnianym serwisie sprzedażowym.

Zrzut ekranu z wpisu na Facebooku, w którym przedstawiono pożar magazynu TEMU.

Źródło: Facebook.com, 01.01.2025

Pożar magazynu firmy Temu to fikcja – ten obraz został wygenerowany

Przy użyciu wstecznego wyszukiwania obrazem dowiedzieliśmy się, że pierwotnie obraz był publikowany w serwisie X (1, 2), gdzie oznakowano go jako  wygenerowany przy użyciu generatora grafik Grok. Jednak z czasem pojawiło się coraz więcej memów (1, 2), które nie zawierały oznaczenia – w konsekwencji niektórzy użytkownicy mogli mieć jeszcze większy problem z rozpoznaniem autentyczności obrazu oraz informacji o zdarzeniu. 

By zweryfikować ten obraz (oraz wiele innych wygenerowanych przez AI) – bez wiedzy o jego pochodzeniu – warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, w tym m.in. na błędnie zapisaną nazwę TEHU (zamiast TEMU) oraz niedokładne przedstawienie oficjalnego logo firmy.

Jeżeli nadal nie mamy pewności, to warto skorzystać z dostępnych detektorów wygenerowanych obrazów, np. Hive AI Detector lub AI or Not. Z analizy wynika, że prawdopodobieństwo użycia sztucznej inteligencji do wytworzenia obrazu jest bardzo wysokie.

Zrzut ekranu z analizy autentyczności obrazu w programie Hive AI Detector.

Fot. The Hive

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram