Koniec gry w oszusta!

Od 10 lat prześwietlamy słowa polityków i pilnujemy, by trzymali się faktów. Teraz możesz wesprzeć naszą misję, przekazując nam 1,5% swojego podatku PIT.

Przekaż 1,5% na Demagoga

Wpisz w PIT: KRS: 0000615583

Strona główna Fake News Kto spowodował wojnę w Ukrainie? Weryfikujemy propagandowy materiał z Putinem

Kto spowodował wojnę w Ukrainie? Weryfikujemy propagandowy materiał z Putinem

W sieci pojawiło się nagranie z Władimirem Putinem, który wskazuje, że wojna w Ukrainie nie została spowodowana przez Rosję. W analizie weryfikujemy prawdziwość tych doniesień.

w tle zniszczony budynek i flaga Ukrainy, zrzut ekranu z Facebooka ze zdjęciem Władimira Putina

fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog

Kto spowodował wojnę w Ukrainie? Weryfikujemy propagandowy materiał z Putinem

W sieci pojawiło się nagranie z Władimirem Putinem, który wskazuje, że wojna w Ukrainie nie została spowodowana przez Rosję. W analizie weryfikujemy prawdziwość tych doniesień.

Analiza w pigułce

  • Na Facebooku pojawiło się nagranie, według którego Władimir Putin miał powiedzieć, że to nie Rosja rozpoczęła konflikt w Ukrainie. W filmie Putin miał wspominać o tym, że rosyjska inwazja to nie wojna, dopóki wojska sojuszu militarnego NATO nie wkroczą na te ziemie: Nie jest to wojna i nią nie będzie, dopóki dzielni wojacy natowscy, w tym Polacy, nie wkroczą ze swoją pomocą braterską dla banderowców na ziemie ukraińskie. […]” [czas nagrania 00:11].
  • Nagranie jest błędnie przetłumaczone na język polski. Wystąpienie zamieszczone w materiale wideo odbyło się 25 lutego 2022 roku, gdy Władimir Putin spotkał się z członkami Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, by omówić plan ataku. Putin nie wspomniał wtedy o tym, że to Ukraina jest odpowiedzialna za rozpoczęcie konfliktu (choć robił to przy innych okazjach). Rosyjski prezydent opowiadał wówczas o tym, jak wygląda przebieg działań wojennych dzień po rozpoczęciu inwazji i przedstawił propagandową interpretację wydarzeń.
  • Fałszywe tłumaczenie nagrania może mieć na celu wprowadzenie chaosu informacyjnego. Propagandowe obarczanie winą Ukraińców jest jedną z technik rosyjskiej dezinformacji, która jest wciąż obecna w polskich mediach. O tym zjawisku możesz dowiedzieć się więcej na stronie naszej kampanii Docieraj do źródła prawdy lub w podcaście Demagoga. 

Rosyjska dezinformacja oraz antyukraińska propaganda są nadal obecne na dużą skalę w mediach społecznościowych. To właśnie Facebook czy X są narzędziami do rozpowszechniania fałszywych narracji oraz tworzenia i podsycania kolejnych teorii spiskowych dotyczących wojny. Propaganda rosyjska wykorzystuje do tego zarówno konta trolli, jak i nieświadomych użytkowników, którzy masowo udostępniają zmanipulowane przekazy w różnych krajach. 

Na Facebooku pojawiło się nagranie, według którego Władimir Putin stwierdza, że to Ukraina zaatakowała Rosję. Dodatkowo miał powiedzieć, że: Nie jest to wojna i nią nie będzie, dopóki dzielni wojacy natowscy, w tym Polacy, nie wkroczą ze swoją pomocą braterską dla banderowców na ziemie ukraińskie. […]” [czas nagrania 00:13]. W drugiej części nagrania pojawia się cały segment poświęcony Gruzji oraz Osetii Południowej. Jak podano: „w 2008 roku wydarzenia w Gruzji też zostały okrzyczane w sieci jako wojna rosyjsko-gruzińska. Mało kto wtedy i dziś wie, że to wojska gruzińskie napadły na rosyjskie wojsko rozjemcze stacjonujące w Osetii Południowej, po czym wojska rosyjskie wkroczyły na teren Gruzji w celu zmuszenia tego kraju do pokoju” [czas nagrania 00:25]

Tłumaczka języka polskiego, którą słyszymy w materiale wideo, ma wschodni akcent. Na dole nagrania widnieje napis [pisownia oryginalna]: „Zapamiętaj tą wypowiedź, aby lepiej wskazać winnych”, co pokazuje, że materiał potencjalnie służy temu, by zrzucić z Rosji odpowiedzialność za wywołanie wojny.

Zrzut ekranu ze źle przetłumaczonego nagrania Władimira Putina na platformie Facebook. Na wideo widnieje napis „Zapamiętaj tę wypowiedź, aby lepiej wskazać winnych”.

Fot. Facebook.com

Nagranie zostało udostępnione ponad 250 razy. Pod postem możemy przeczytać wypowiedzi chwalące Władimira Putina [pisownia oryginalna]: „Brawo Szacunek dla Putina”, „Brawo Putin”. Niektórzy użytkownicy nazywali Ukraińców banderowcami [pisownia oryginalna]: „Tylko Polski idiota najemnik pójdzie wspomóc banderowców” oraz dodawali zdjęcia łączące naród ukraiński z nazistowską symboliką. 

Władimir Putin zarzucił Ukrainie wywołanie wojny, ale tłumaczenie filmu jest błędne

Putin wielokrotnie oskarżał Ukrainę i Zachód o wywołanie konfliktu na tych terytoriach. Jednak tłumaczka powyżej wspomnianego nagrania wprowadza odbiorców w błąd. Wystąpienie Władimira Putina, które widzimy w materiale wideo, miało miejsce 25 lutego 2022 roku, dzień po inwazji na Ukrainę. 

W wyniku analizy nagrania dotarliśmy do prawdziwej wypowiedzi Putina, w której nie ma mowy o m.in. Gruzji czy Osetii Południowej. W oryginalnym wystąpieniu nie wspominał on również o roli NATO i Polski w kontekście inwazji na Ukrainę czy o obarczaniu się winą za rozpoczęcie konfliktu. Mówił tam natomiast o rozpoczęciu konfliktu, w tym deprecjonował ukraińskie wojsko i władze, a także wskazywał na rzekome zaangażowanie amerykańskich doradców w konflikt.

W oryginalnej wypowiedzi z 2022 roku Putin opowiedział o tym, jak wygląda przebieg działań wojennych dzień po rozpoczęciu inwazji w Ukrainie. W swojej wypowiedzi uzasadniał najazd wojsk rosyjskich na terytorium ukraińskie. Jego zdaniem: „główne starcia armii rosyjskiej […] toczą się nie z regularnymi oddziałami ukraińskich sił zbrojnych, ale z formacjami nacjonalistycznymi”. Tłumaczył, że są one „bezpośrednio odpowiedzialne za ludobójstwo w Donbasie i mają na rękach krew ludności cywilnej republik ludowych”. Putin użył również propagandowej retoryki Kremla, nazywając Ukraińców „banderowcami i neonazistami”. 

To Rosja jest odpowiedzialna za wojnę w Ukrainie

Odpowiedzialność za inwazję ponoszą Władimir Putin i rosyjski rząd, który podjął decyzję o ataku, a wcześniej przez lata destabilizował sytuację w Ukrainie. Federacja Rosyjska – zarówno przed, jak i po 2014 roku, w którym doszło do separatystycznych zrywów – podejmowała działania hybrydowe przeciwko Ukrainie. 

Wielkoskalową inwazję w 2022 roku analitycy wojskowi określili największą wojną lądową w Europie od czasów II wojny światowej. Atak nastąpił po miesiącach przygotowań i rosyjskich manewrów, które obejmowały zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia wojskowe wzdłuż granicy Rosji z Ukrainą. Według szacunków analityków w ćwiczeniach brało udział około 190 000 rosyjskich żołnierzy. W momencie ataku prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w oficjalnym orędziu ogłosił rozpoczęcie inwazji na Ukrainę.

Warto dodać, że Kreml już kilkukrotnie negował swoją odpowiedzialność za rozpoczęcie wojny i obarczał winą Ukrainę lub Zachód.wywiadzie z amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem Władimir Putin powiedział: „Oni [Ukraińcy – przyp. Demagog] również zaczęli przygotowywać się do działań militarnych. To oni rozpoczęli wojnę w 2014 roku. Naszym celem jest powstrzymanie tej wojny. My nie zaczęliśmy tej wojny w 2022 roku. To jest próba jej zatrzymania”.

Rosyjska propaganda w mediach społecznościowych 

W pierwszych dniach wojny szczególnie często przewijały się propagandowe przekazy, które głosiły, że inwazja ma na celu demilitaryzację oraz denazyfikację Ukrainy. Retoryka Putina już długo przed inwazją opierała się na negowaniu państwowości Ukrainy. Fałszywe twierdzenia argumentował zakłamaniem historycznym i kulturowym poprzez mówienie, że Ukraińcy to po prostu Rosjanie.

Celem rosyjskiej dezinformacji jest wpływanie na opinię publiczną, podważanie zaufania do instytucji demokratycznych oraz wywoływanie chaosu politycznego i społecznego. O technikach rosyjskiej dezinformacji możesz dowiedzieć się więcej na stronie naszej kampanii Docieraj do źródła prawdy

Przekaż nam 1,5% podatku!

Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Od 10 lat prześwietlamy słowa polityków!

Koniec gry w oszusta! Przekaż 1,5% na Demagoga

Wspieram