Strona główna Fake News Nie, Iwona Hartwich nie napisała, że przegrane wybory „to wina pisiorów”

Nie, Iwona Hartwich nie napisała, że przegrane wybory „to wina pisiorów”

Nie, Iwona Hartwich nie napisała, że przegrane wybory „to wina pisiorów”

Kolejny fejkowy cytat z Twittera.

14 lipca na Facebookowym profilu Polska moja Ojczyzna pojawił się post ze zdjęciem ukazującym fałszywy cytat Iwony Hartwich. Post zawiera zrzut ekranu z rzekomym tweetem posłanki Koalicji Obywatelskiej, w którym miała napisać: 

Te wybory pokazały, że w Polsce nie ma demokracji, a Polacy do niej jeszcze nie dorośli. Dziś wygrała zacofana, zakompleksiona, niewykształcona, chytra prowinicja. Polacy nie wybrali tego, który łączy, wybrali tego, który dzieli. Powiem jasno, to wina pisiorów, że nie wygraliśmy.

Iwona Hartwich fałszywy tweet

www.facebook.com

Post uzyskał 49 reakcji, 48 komentarzy oraz 5 udostępnień. W komentarzach czytamy m.in.: ,,Wykształcona śmiech na sali i te odkrywcze słowa to wina paisorow ze nie wygraliśmy a ja myślałem ze krasnali dzbanie’’, ,,Chyba ma Pani kłopoty ze sluchem, albo jest tak zaslepiona nienawiścią ze mózg nie dopuszcza rzeczywistości’’, ,, Nie ma nawet odpowiedniego słowa żeby można było obrazić takie stworzenie’’. 

Cytat jest fałszywy

W rzeczywistości, tweet nie został opublikowany przez posłankę Koalicji Obywatelskiej, a przez użytkownika o nicku @DrHoobert, który zmienił swoją nazwę na imię i nazwisko posłanki z błędem ortograficznym, tzn. Iwona Hartwih, oraz zdjęcie profilowe na zdjęcie, którym na Twitterze posługuje się Iwona Hartwich. Posłanka posługuje się na Twitterze adresem @iwonahartwich. Poniżej przedstawiamy screen profilu, z którego opublikowano tweeta, o którym mowa w analizie.

Dr Hoobert profil

www.twitter.com

Tweet ten dostępny jest cały czas na tym profilu:

Fake news - Hartwich 3

www.twitter.com

O fałszywym cytacie pisał również portal fact-checkingowy Sprawdzam AFP.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram