Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Nie, Otto von Bismarck nie wypowiedział tych słów
Przypisany mu cytat nie został przez niego wypowiedziany.
Nie, Otto von Bismarck nie wypowiedział tych słów
Przypisany mu cytat nie został przez niego wypowiedziany.
„Dajcie Polakom rządzić, a stworzą najpotężniejsze imperium świata” – miał powiedzieć żyjący w XIX wieku niemiecki polityk, mąż stanu i premier Prus Otto von Bismarck. Sprawdziliśmy, czy przypisywane mu słowa padły naprawdę.
Użytkownik Facebooka opublikował 24 kwietnia grafikę przedstawiającą XIX-wiecznego polityka Otto von Bismarcka. Do grafiki dołączono sugestię, że wspomniany polityk jest autorem następujących słów: „Dajcie Polakom rządzić, a stworzą najpotężniejsze imperium świata”.
Post wzbudził ogromne zainteresowanie wśród użytkowników Facebooka. Udostępniono go ponad 500-krotnie.
Wspomniana grafika została także opublikowana na stronie Polish Youth Association – Patriae Fidelis na Facebooku oraz na fanpage’u Włącz myślenie. Pojawiła się także na Twitterze.
Kim był Otto von Bismarck?
Otto von Bismarck (1815-1898), zwany też „Żelaznym Kanclerzem”, to jeden z najwybitniejszych polityków XIX wieku, który przyczynił się do zjednoczenia Niemiec.
Polityczna działalność Otto von Bismarcka przypadła na okres, kiedy Polska znajdowała się pod zaborami. O jego życiu powstały liczne publikacje, na przykład „Bismarck. Żelazny Kanclerz” autorstwa Jean-Paul Bleda:
„Każda próba zamknięcia Bismarcka w gotowej formule musi zakończyć się niepowodzeniem. Jak wszyscy przywódcy, którzy zmieniali historię świata, ten książę dwuznaczności miał wiele twarzy i nie poddawał się prostym definicjom. Kiedy już wydaje się, że go rozszyfrowaliśmy, on się nam wymyka”.
Słowa przypisane Bismarckowi nie padły, ale ich sens jest prawdopodobny
Czy przypisywane Bismarckowi słowa „Dajcie Polakom rządzić, a stworzą najpotężniejsze imperium świata” rzeczywiście są autorstwa tego polityka? Brak wiarygodnych dowodów, że ich autorem jest premier Prus.
Nie znają ich także eksperci, którzy specjalizują się w biografii samego Bismarcka czy historii Prus. O tym, że przypisywane Bismarckowi słowa są prawdopodobnie zmyślone, przekonuje w rozmowie z Demagogiem prof. Grzegorz Kucharczyk z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk. To specjalista w zakresie historii Prus XIX i XX wieku oraz stosunków polsko-niemieckich w XIX i XX wieku; autor licznych publikacji na temat Prus – ostatnio ukazała się jego książka „Prusy. Pięć wieków”.
„W swojej dotychczasowej pracy naukowej – analizując między innymi biografię tego polityka i jego korespondencję – nie natrafiłem na dowód, by te słowa wypowiedział Otto von Bismarck. Co nie wyklucza, że mógł je wypowiedzieć”.
prof. Grzegorz Kucharczyk dla Demagoga
Choć zdaniem historyka cytat jest zmyślony, ale jego sens jest prawdopodobny.
„Jednak ogólny sens słów jest prawdopodobny. Pruskie elity polityczne – na przekór obiegowej opinii o polskim bałaganiarstwie – drżały na myśl, że Polacy mogą stworzyć zorganizowane państwo, w którym widzieli ogromne niebezpieczeństwo dla Prus. Na takie wypowiedzi natrafimy między innymi w korespondencji Bismarcka, który był przekonany, że uzyskanie nawet skrawka autonomii przez Polaków, może się skończyć tragicznie dla Prus. Takie sugestie były także przedmiotem rozmowy z członkami jego rodziny”.
prof. Grzegorz Kucharczyk dla Demagoga
Przykład odnajdziemy choćby w liście Bismarcka do siostry Malwiny z 26 marca 1861 roku:
„Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić”.
Otto von Bismarck, „Briefe Bismarcks an Schwester und Schwager 1843-1897”
Polacy w oczach Bismarcka
„Namiętność i nienawiść zdawały się być większemi i silniejszemi, niż przekonania i rozum polityczny, w postępowaniu z Polakami” – pisał Stanisław Koźmian w książce „O działaniach i dziełach Bismarcka”.
Historyk Lech Trzeciakowski w tekście „Społeczeństwo polskie w oczach Otto von Bismarcka” szukał odpowiedzi, jakie były powody negatywnego stosunku Bismarcka do narodu polskiego. Jego zdaniem na obraz Polaków, jaki ukształtował się w świadomości Bismarcka, miały wpływ cztery czynniki.
„Najistotniejszym było spoglądanie na otaczającą go rzeczywistość oczyma junkra i to nie tylko ze względu na pochodzenie, ale i mentalność. Nakazywała mu ona całkowitą lojalność i służenie panującemu, traktowanie własnej klasy jako soli ziemi, a tzw. warstw niższych (chłopstwa, drobnomieszczaństwa) jako pozbawionych własnej inicjatywy, lojalnych wobec władzy i mogących być przedmiotem manipulacji politycznych”.
Lech Trzeciakowski, „Społeczeństwo polskie w oczach Otto von Bismarcka”
Bismarck jako polityk pruski wyżej stawiał interesy swojego narodu nad Polakami.
„Pruska racja stanu, osławiony Staatsräson mówiący, że dla istnienia państwa pruskiego nieodzowne jest posiadanie wschodnich prowincji, w których władanie monarchia Hohenzollernów weszła w wyniku rozbiorów Polski, a następnie postanowień kongresu wiedeńskiego”.
Lech Trzeciakowski, „Społeczeństwo polskie w oczach Otto von Bismarcka”
Polski historyk zwraca uwagę na list, który Bismarck jako młody wówczas poseł w 1848 roku wystosował do „Magdeburgischer Zeitung”. Pisał w nim:
„Rozwój narodowy polskiego żywiołu w Poznańskiem nie może mieć innego rozsądnego celu, jakim jest przygotowanie odbudowy niepodległego państwa polskiego. Można pragnąć wskrzeszenia Polski w jej granicach z 1772 r. (jak Polacy mają nadzieję, aczkolwiek jeszcze milczą na ten temat), można zwrócić jej całe Poznańskie. Prusy Zachodnie i Warmię. Najlepsze ścięgna Prus zostaną wówczas przecięte, miliony Niemców wydane zostaną na łup polskiej samowoli. W ten sposób zyska się niewiernego sprzymierzeńca, który wyczekiwać będzie pożądliwie każdej trudności Niemiec, by im wydrzeć Prusy Wschodnie, polską część Śląska, polskie okręgi Pomorza”.
Trzecim ważnym czynnikiem były osobiste relacje Bismarcka z przedstawicielami polskich elit. I choć miał swoich polskich rozmówców za interesujących i sympatycznych ludzi, bardzo często jako polityk był z nimi w ostrym sporze. Najpełniej wyraził to w swojej mowie „Die grosse Polenrede”, w której uzasadniał potrzebę wspierania żywiołu niemieckiego w zaborze pruskim, zagrożonego aktywnością polską:
„Ostatnim, ale nie bez znaczenia czynnikiem, były cechy charakteru żelaznego kanclerza, jego napastliwość, brutalność, apodyktyczność, sarkazm. Zdzisław Grot tak charakteryzował jego wystąpienie jako jeszcze początkującego parlamentarzysty: »Parokrotnie stawał wtedy na trybunie i Bismarck, już wtedy groźny dla przeciwników. Przybierał ton napastliwy, wyzywający, używał słów mocnych i dosadnych, lekceważył i łamał przepisy porządkowe, wywoływał polemiki, czynił zamieszanie«. (…) W swych przemówieniach atakował Polaków w sposób niekiedy urągliwy, a nawet niesmaczny”.
Lech Trzeciakowski, „Społeczeństwo polskie w oczach Otto von Bismarcka”
Podsumowanie
W sieci może krążyć wiele fałszywie przypisywanych cytatów. Nierzadko sytuacja dotyczy osób, które można uznać za autorytet w określonych dziedzinach, co niektórzy mogą wykorzystywać do uargumentowania swoich racji, nawet jeżeli wskazany autorytet nigdy nie sformułował takiej wypowiedzi. Z tego względu zawsze warto sprawdzić, czy istnieje możliwie najbardziej oryginalne źródło potwierdzające, że określone słowa kiedykolwiek padły z ust wskazanej osoby.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter