Strona główna Fake News Nie, szczepionki nie będą zawierały czipów podłączonych pod 5G

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, szczepionki nie będą zawierały czipów podłączonych pod 5G

Kolejna dezinformacja na profilu Veto tv.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, szczepionki nie będą zawierały czipów podłączonych pod 5G

Kolejna dezinformacja na profilu Veto tv.

W czasie pandemii z miesiąca na miesiąc powstaje coraz więcej teorii spiskowych. Część z nich szybko przestaje funkcjonować w internetowych „zakamarkach”, jednak niektóre zaczęły być łączone w całość. Owocem tego procesu jest teoria, w myśl której pandemię zaplanowano, by zaszczepić wszystkich szczepionkami z czipami, które zostaną podłączone pod 5G. Teoria nie ma żadnych rzeczywistych podstaw. Opiera się tylko i wyłącznie o abstrakcyjny wymysł, który z pozoru może i wydaje się spójny, lecz tak naprawdę jest zlepkiem często wykluczających się wzajemnie założeń. 

Taką teorię zaprezentowano w filmie (będącym kompilacją innych nagrań) pt. „Covid i 5G – rozpoczął się potężny TANIEC ŚMIERCI nad WAMI!”, dostępnym na facebookowym profilu Veto tv. Strona ta słynie z rozpowszechniania fałszywych treści. Post z nagraniem uzyskał ponad 800 reakcji i ponad 2 tys. udostępnień. Źródłem nagrania był youtubowy kanał Elektromagnetische Welt des Krebses, słynący z rozpowszechniania równie nieprawdziwych teorii na temat technologii 5G. 

 

Źródło: www.facebook.pl

 

Wielu użytkowników wytykało braki w wiedzy autorów filmu: „Czy ktoś w to wierzy??? Czy wy wiecie jak działają fale elektromagnetyczne? I jakie częstotliwości będzie miało 5G?” – pisał jeden z internautów. Mimo to zdecydowaną większość stanowiły osoby, które uwierzyły w przedstawioną treść: „I to są Polacy, nic ich to nie interesuje, super. Otworzycie oczy jak będzie za późno”, „Głośno mówię, że nie ma żadnej pandemii. Ale gdzie tam…… groch o ścianę”. 

Teoria spiskowa łącząca pandemię z czipami i technologią 5G

Nagranie opublikowane w sieci zawiera dość popularną w kręgach spiskowych teorię, której źródłem są luźno rozproszone po sieci informacje. Ta, jak i wiele innych teorii spiskowych, opiera się na licznych, skumulowanych fake newsach, które wzajemnie się napędzają, tworząc alternatywną wizję wydarzeń. Jak twierdzą wyznawcy, wpływowe grupy decydentów (na czele z Billem Gatesem) zaplanowały wybuch epidemii, by móc przymusowo zaszczepić ludzkość za pomocą szczepionek zawierających czipy identyfikacyjne. Te z kolei miałyby zostać połączone z obecnie rozbudowywaną w wielu zakątkach świata technologią 5G.

Przyjrzyjmy się bliżej wszystkim wymyślonym teoriom zaprezentowanym na omawianym nagraniu, obalając jego kolejne elementy. Najważniejsze z nich to: zaplanowanie epidemii w celu wprowadzenia szczepień z nanoczipami, połączenie czipów z siecią 5G w celu kontroli populacji oraz celowa depopulacja. W nagraniu nie były one jednak uporządkowane w ten sposób, a po prostu luźno zespolone w ramach kompilacji wielu filmów. 

Czy pandemia została zaplanowana, by wszczepić ludziom czipy?

Nie, pandemia nie została zaplanowana. Liczne badania przeprowadzane przez naukowców z całego świata wskazały, że koronawirus SARS-CoV-2 ma naturalne pochodzenie i wyewoluował w środowisku poprzez zwierzęcy rezerwuar, który nie został jeszcze jednoznacznie rozpoznany (choć wskazuje się na nietoperze lub łuskowce). Za sprawą wielu szybkich migracji ludzi na całym świecie choroba COVID-19 o wysokim poziomie zaraźliwości rozniosła się szybko na całym globie. Naturalną kolejnością rzeczy jest zatem próba opracowania możliwie najskuteczniejszej szczepionki, która ograniczy przybywanie nowych przypadków zachorowań. 

Nie istnieją żadne plany celowej pandemii 

Choć dla niektórych wzmianki o nadchodzących epidemiach na stronach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) lub symulacje wydarzeń kryzysowych takich, jak pandemia podczas Event 201, są dowodem na to, że poszczególne choroby są planowane z góry, to w rzeczywistości treści tego typu są niczym innym, jak przysłowiowym „dmuchaniem na zimne”, stosowanym na całym świecie w przypadku wielu kryzysów. Plany zarządzania kryzysowego i ćwiczenia reagowania kryzysowego oparte na analizach możliwych wydarzeń znane są od wielu dekad w ogromnej liczbie państw, jednak za sprawą wkraczania w erę postępującej globalizacji na ludzkości została wywarta presja opracowania takich planów, ćwiczeń lub czegoś na ich wzór na znacznie większą skalę. 

Bardzo prostym przykładem z polskiego podwórka może być Krajowy Plan Zarządzania Kryzysowego. To, że zawarto w nim informacje o możliwym wystąpieniu epidemii na terenie miasta i procedurze jej przeciwdziałania, nie oznacza, że planuje się jej wywołanie. To samo można odnieść do skali globalnej, gdzie opracowuje się scenariusze reagowania na wypadek możliwych zdarzeń kryzysowych, w tym pandemii, które obserwowano kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich dekad. 

O fałszywej teorii na temat Event 201 pisaliśmy w tej analizie:

 

Bill Gates nie zaplanował pandemii koronawirusa podczas Event 201

5G nie było i nie jest podłożem pod pandemię

W założeniu twórców teorii spiskowych 5G miałoby osłabiać odporność, by ludzie stali się bardziej podatni na COVID-19. Jaka jest jednak prawda? 5G to technologia mobilna piątej generacji, która bazuje na częstotliwościach znanych i będących w użyciu od dziesięcioleci. Uważa się, że częstotliwości w zakresie od 100 kHz do 300 GHz (w tym promieniowanie charakterystyczne dla użycia technologii 5G) nie stanowi zagrożenia dla życia ludzkiego, co uwzględniają normy ustanowione przez Międzynarodową Komisję ds. Ochrony Przed Promieniowaniem Niejonizującym (ICNIRP)

Jest jednak inny bardzo prosty dowód na to, że 5G nie ma związku z koronawirusem. Istnieje bowiem wiele państw, w których nie ma rozwiniętej infrastruktury 5G, a które notują bardzo dużo przypadków zakażeń. Dobrymi przykładami są chociażby: Rosja (1,1 mln zakażeń), Brazylia (4,5 mln zakażeń) czy Indie (5,5 mln zakażeń), które znajdują się w gronie państw z największą liczbą zakażeń liczoną w milionach. W krajach tych infrastruktura 5G istnieje tylko w wybranych miastach i zwykle ogranicza się do sieci testowych. Z drugiej strony można znaleźć przykład państwa nieposiadającego nawet sieci testowych. Jest nim Iran, który nie ma infrastruktury 5G, a liczba zakażeń od początku epidemii wynosi tam łącznie ponad 420 tys. W samym tylko wrześniu w Iranie odnotowywano od 2 tys. do 3 tys. przypadków zakażeń dziennie. 

Na podstawie wyżej przywołanych przykładów jasne jest, że nie występuje korelacja (a co dopiero związek przyczynowo-skutkowy) pomiędzy infrastrukturą 5G a liczbą przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w poszczególnych krajach. Każde ze wspomnianych państw odstaje znacznie od przykładowych Niemiec, które mają najbardziej rozbudowaną sieć 5G w całej Unii Europejskiej. Od początku epidemii zanotowano tam „tylko” (względem przywołanych państw) ponad 270 tys. przypadków. 

 

Źródłó: www.who.int

Czy nanoczipy zostaną podłączone do globalnej sieci 5G? 

W tej teorii spiskowej 5G miałoby najpierw osłabić odporność, a w dalszej kolejności posłużyć do podpięcia czipów do ludzkich ciał poprzez szczepionki. Każdy czip miałby być podłączony do internetu mobilnego w celu monitorowania populacji. 

Fałszywa teoria, jakoby szczepionki przeciw COVID-19 miały zawierać nanoczipy, została sformułowana przez amerykańską osteopatkę, której wypowiedziami zajmowaliśmy się przy okazji innej analizy:

 

Nie, szczepionki przeciw COVID-19 nie będą modyfikować DNA

 

Teorie, które „na siłę” próbują połączyć 5G ze starlinkami opracowywanymi przez firmę SpaceX, również nie mają żadnych podstaw. Starlinki będą odpowiadać za internet satelitarny, a ten zaś nie jest związany z internetem mobilnym w przypadku technologii 5G, która bazuje na innym paśmie częstotliwości

O fałszywych teoriach spiskowych łączących Starlink z technologią 5G pisała już organizacja fact-checkingowa FactCheck Georgia.

Czy ktokolwiek planuje depopulację ludzkości?

Mimo licznych weryfikacji faktów wielu internautów wciąż wiąże teorię spiskową na temat depopulacji z Billem Gatesem. Wynika to z faktu, że wypowiedzi milionera na temat przeludnienia w niektórych częściach świata i dokonana przez niego ocena możliwych skutków ubocznych w ramach stosowania szczepionek, są rozumiane opacznie jako jego plan. Nie ma jednak żadnego planu depopulacji ludzkości, a Bill Gates wcale nie chce wszczepiać czipów w celu kontroli populacji i późniejszej depopulacji poprzez identyfikator ID2020. Sprawę omawialiśmy już w przeszłości w ramach jednej z analiz na bardzo podobny temat:

 

Nie, Bill Gates nie chce wszczepiać nam mikroczipów w szczepionkach

 

Zajmowaliśmy się także zarzutami odnoszącymi się do wypowiedzi twórcy Microsoftu, w której rzekomo miał się on przyznać do swoich „planów depopulacji”. 

 

Nie, Bill Gates nie powiedział, że szczepionka na COVID-19 wymorduje wiele ludzi

 

Weryfikowaliśmy wreszcie fałszywe doniesienia na temat szczepionek na tężca rzekomo powodujących bezpłodność:

 

Nie, szczepienie na tężec nie powoduje bezpłodności kobiet

Podsumowanie

Teoria spiskowa zawarta w nagraniu pt. „Covid i 5G – rozpoczął się potężny TANIEC ŚMIERCI nad WAMI!” jest pełna wewnętrznych sprzeczności. Z jednej strony sugeruje, że koronawirus nie istnieje, a z drugiej – że wywołuje go osłabienie organizmu powodowane technologią 5G. Twórcy filmu omawiają plany zaczipowania ludzkości, by w dalszej części dowodzić, że na świecie zaplanowano depopulację, co nie ma większego sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Cały film zawiera liczne przekłamania i całkowicie fałszywe informacje, ignorujące podstawowe fakty i wiedzę naukową na temat technologii 5G, pandemii koronawirusa czy szczepień.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram