Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Unia Europejska wykorzystuje nas, nakładając podatki i „wysysając” pieniądze? Wyjaśniamy
Kto finansuje budżet Unii Europejskiej i czy władze wspólnoty mają prawo nakładać na nas podatki? Wyjaśniamy zasady działania UE.

fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog
Unia Europejska wykorzystuje nas, nakładając podatki i „wysysając” pieniądze? Wyjaśniamy
Kto finansuje budżet Unii Europejskiej i czy władze wspólnoty mają prawo nakładać na nas podatki? Wyjaśniamy zasady działania UE.
ANALIZA W PIGUŁCE
- We wpisach (1, 2, 3) opublikowanych na Facebooku zamieszczono grafikę informującą m.in. o tym, że Unia Europejska „jak pasożyt wysysa ze swojej ofiary pieniądze”, np. poprzez nakładanie nowych podatków.
- Unia Europejska nie ma możliwości bezpośredniego wprowadzania oraz ściągania podatków od obywateli państw członkowskich czy działających w nich przedsiębiorstw. Rola ta należy do rządu krajowego, który nie tylko ustala wysokość należności, lecz także decyduje, na co pobrane środki zostaną przeznaczone.
- Celem polityki podatkowej Unii Europejskiej jest zapewnienie sprawnie funkcjonującego jednolitego rynku. Polega to m.in. na działaniach dążących do harmonizacji opodatkowania, zwalczania uchylania się od podatku i unikania opodatkowania.
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
W mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się nowe dezinformujące przekazy na temat Unii Europejskiej i rzekomo wprowadzanych przez nią ograniczeń. W ostatnim czasie opisywaliśmy m.in. fałszywe informacje o zakazie naprawy samochodów starszych niż 15 lat czy decyzji nakazującej osobom z zachodniej Ukrainy powrót do kraju.
Na Facebooku opublikowano grafikę (1, 2, 3), na której zamieszczono zdjęcia pionierów Unii Europejskiej – Waltera Hallsteina i Altiero Spinelli – na tle flagi UE. Poniżej znalazła się informacja [pisownia oryginalna]: „Unia Europejska nie produkuje niczego, niczego nie sprzedaje, nie uzyskuje ani centa zysku. Jest ona rządem pozbawionym kraju. Nakłada na nas podatki, wydaje i korzysta jest bezwartościowa, jak pasożyt wysysa ze swojej ofiary pieniądze, poczucie narodowości, dumę i niepodległość”.
W komentarzach pod jednym z postów można odnaleźć liczne głosy osób, które uwierzyły w informacje podane na grafice i wyrażały swoją niechęć w stosunku do Unii Europejskiej [pisownia oryginalna]: „Zbędny, dodatkowy balast generujący jedynie koszty. Nie widzę absolutnie niczego twórczego wypracowanego przez tę bandę pasożytów. Bardzo obre podsumowanie” lub „Nie moge znieść dyktatu bezużytecznych marionetek unijnych.Wpływanie na każdą dziedzinę naszego życia jest nie do zaakceptowania.Jakim prawem?”.
Czym dokładnie jest Unia Europejska i z czego się składa?
W omawianych postach podano, że Unia Europejska (UE) jest „rządem pozbawionym kraju” (1, 2, 3). Wyjaśnijmy, czym dokładnie jest ta wspólnota.
Zgodnie z definicją UE to „międzynarodowe ugrupowanie integracyjne, istniejące od 1 listopada 1993 roku, którego podstawą są suwerenne, europejskie państwa narodowe, tworzące związek gospodarczo-polityczny”. W skład wspólnoty wchodzi 27 krajów członkowskich, które zamieszkuje łącznie około 447 mln osób.
Unia Europejska opiera się na trzech głównych organach: Komisji Europejskiej (która odpowiada za opracowywanie wniosków ustawodawczych) oraz Parlamencie Europejskim i Radzie Europejskiej (gdzie zapadają decyzje dotyczące wprowadzenia przepisów). Komisja Europejska (KE) składa się z tzw. kolegium komisarzy, po jednym z każdego kraju członkowskiego. Z kolei w Parlamencie Europejskim (PE) zasiadają przedstawiciele krajów członkowskich, których co 5 lat wybierają obywatele w ogólnoeuropejskich wyborach. Rada Europejska (RE) złożona jest z szefów państw krajów UE, przewodniczącego Rady Europejskiej oraz przewodniczącego Komisji Europejskiej.
W ramach prawodawstwa UE wyróżnia się prawo pierwotne oraz prawo wtórne. Prawem pierwotnym nazywamy traktaty, czyli „wiążące umowy zawarte przez państwa członkowskie UE, określające cele Unii, zasady funkcjonowania jej instytucji, sposób podejmowania decyzji oraz relacje między UE a jej państwami członkowskimi”. Natomiast prawo wtórne obejmuje m.in.:
- rozporządzenia (od momentu wejścia w życie mają zastosowanie do wszystkich krajów UE w sposób automatyczny i jednolity),
- dyrektywy (zobowiązują państwa członkowskie do osiągnięcia określonego wyniku, ale pozostawiają im swobodę co do wyboru metody),
- decyzje (wiążą wszystkich bądź wyłącznie adresatów, jeśli tacy zostaną wskazani),
- zalecenia (nie mają mocy wiążącej),
- opinie.
Budżet Unii Europejskiej – kto ją finansuje?
W facebookowych postach czytamy: „Unia Europejska nie produkuje niczego, niczego nie sprzedaje, nie uzyskuje ani centa zysku”. Kwestia ta wymaga doprecyzowania.
Jak podano na oficjalnej stronie Unii Europejskiej, finansowanie budżetu wspólnoty opiera się na kilku głównych źródłach nazywanych zasobami własnymi. Są to:
- odsetek dochodu narodowego brutto każdego kraju UE uzależniony od jego zamożności,
- cła nakładane na towary przywożone spoza UE,
- niewielki odsetek podatku VAT pobierany przez poszczególne kraje UE,
- składka wyliczana w każdym kraju UE na podstawie ilości odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych, które nie są poddawane recyklingowi,
- inne dochody, takie jak wkłady państw spoza UE na rzecz niektórych programów, odsetki od zaległych płatności i grzywien, a także wszelkie nadwyżki z poprzedniego roku.
Od 2018 roku w UE prowadzono prace nad zaktualizowaniem źródeł zasobów własnych. W lipcu 2023 roku w życie weszły rozporządzenia ustanawiające pakiet trzech dodatkowych źródeł:
- zasobów generowanych przez mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 (CBAM) obejmujący ustalanie wysokości opłat za emisje CO2 związane z niektórymi przywożonymi towarami,
- dochodów ze zmienionego unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS) obejmującego ustalanie wysokości opłat za emisje CO2,
- zasobów własnych opartych na relokowanych zyskach bardzo dużych przedsiębiorstw wielonarodowych.
Czy UE ma prawo nakładać na nas podatki?
Jednym z głównych stwierdzeń, jakie padło w omawianych wpisach, jest to, że Unia Europejska ma „jak pasożyt wysysać ze swojej ofiary pieniądze” poprzez m.in. nakładanie podatków.
Unia Europejska nie ma możliwości bezpośredniego nakładania oraz ściągania podatków od obywateli państw członkowskich czy działających w nich przedsiębiorstw. Rola ta należy do rządu krajowego, który nie tylko ustala wysokość należności, lecz także decyduje, na co pobrane środki zostaną przeznaczone.
Celem polityki podatkowej Unii Europejskiej jest zapewnienie sprawnie funkcjonującego jednolitego rynku. Polega to m.in. na działaniach dążących do harmonizacji opodatkowania, zwalczania uchylania się od podatku i unikania opodatkowania.
„Każde państwo członkowskie ma prawo wyboru takiego systemu podatkowego, jaki uzna za najbardziej odpowiedni, pod warunkiem że przestrzega przepisów UE. W tym kontekście do głównych priorytetów polityki podatkowej UE należą: wkład w osiągnięcie celu neutralności kontynentu pod względem emisji dwutlenki węgla do 2050 roku […], wyeliminowanie przeszkód podatkowych w transgranicznej działalności gospodarczej (aby jednolity rynek stał się odporniejszy, sprawiedliwszy i wydajniejszy), zwalczanie szkodliwej konkurencji podatkowej i uchylania się od opodatkowania, a także promowanie ściślejszej współpracy między organami administracji podatkowej w zakresie zapewnienia kontroli oraz zwalczania nadużyć finansowych”.
Rola Unii Europejskiej w harmonizacji podatków
Podatki w UE można podzielić na bezpośrednie i pośrednie. Podatki bezpośrednie nakładane są na osobę fizyczną lub firmę i obejmują np. podatki dochodowe czy podatki od nieruchomości. Jak możemy przeczytać na stronie Rady Europejskiej:
„Przepisy UE w tej dziedzinie ograniczają się do dostosowywania (harmonizacji) konkretnych aspektów prawa państw członkowskich. Robi się to tylko wtedy, gdy pozwala to usprawnić funkcjonowanie jednolitego rynku UE i zaradzić wspólnym wyzwaniom transgranicznym, takim jak uchylanie się od opodatkowania i agresywne planowanie podatkowe”.
Z kolei podatki pośrednie nakładane są na transakcję. Jest to m.in. podatek od wartości dodanej (VAT) czy akcyza na alkohol i tytoń.
„Przepisy UE w tej dziedzinie często obejmują harmonizowanie przepisów krajowych. Jeżeli przepisy podatkowe państw członkowskich dotyczące sprzedaży towarów i usług znacznie się różnią, może to zakłócać konkurencję między firmami i utrudniać handel transgraniczny”
Przekaż nam 1,5% podatku!
Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter