Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
W smugach za samolotami są groźne bakterie, bar i aluminium? Powrót teorii spiskowej
W mediach społecznościowych pojawiła się kolejna odsłona znanej teorii spiskowej na temat chemtrails. W tekście wyjaśniamy, że rządy nie rozpylają celowo trujących chemikaliów ani nie zrzucają bakterii zagrażających zdrowiu i życiu ludzi.

Fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog
W smugach za samolotami są groźne bakterie, bar i aluminium? Powrót teorii spiskowej
W mediach społecznościowych pojawiła się kolejna odsłona znanej teorii spiskowej na temat chemtrails. W tekście wyjaśniamy, że rządy nie rozpylają celowo trujących chemikaliów ani nie zrzucają bakterii zagrażających zdrowiu i życiu ludzi.
Analiza w pigułce
- W filmie na Facebooku podano, że w smugach kondensacyjnych, które widzimy na niebie po locie samolotu, rzekomo znajdują się niebezpieczne bakterie, chemikalia, grzyby, aluminium czy sole baru [czas nagrania 0:01].
- Twierdzenie to nawiązuje do teorii spiskowej o chemtrails, która była wielokrotnie obalana i nie potwierdzają jej żadne wiarygodne źródła (1, 2, 3).
- Smugi kondensacyjne składają się z kryształów lodu, które powstają w procesie kondensacji pary wodnej. Nie ma w nich niebezpiecznych „składników” wymienionych w materiale wideo.
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
Teoria spiskowa o chemtrails, według której białe smugi widoczne na niebie po locie samolotu rzekomo zawierają toksyczne chemikalia, powstała pod koniec lat 90. XX w. Pomimo że obalono tę fałszywą narrację, w mediach społecznościowych pojawiają się jej kolejne odsłony.
Na Facebooku opublikowano film, w którym stwierdzono, że smugi kondensacyjne zawierają m.in.: niebezpieczne bakterie, patogeny czy chemikalia.
W materiale słyszymy: „informacje, jakie w tych smugach są obecnie składniki. I na przykład jest to »Pseudomonas aeruginosa « i to jest bakteria, która zazwyczaj atakuje płuca. Druga to jest »fluorescencja pseudomonas « i to jest bakteria wywołująca zakażenie krwi i dróg oddechowych. Trzecia to jest »Serratia marcescens«, bakteria wywołująca zapalenie płuc, zapalenie mózgu, zapalenie serca. Czwarta to jest »Mikroplazma fermitet ingognius « […]. Jest jeszcze »Streptomyces « i inne rodzaje grzybów i niektóre rodzaje drożdży” [czas nagrania 0:01].
Podano również, że w smugach mają znajdować się: sole baru, aluminium oraz „dwubromek etynelu, to jest C2X4Br2, i to jest rakotwórczy dodatek do paliwa i insektycyd o zapachu chloroformu” [czas nagrania 0:57].
Film wyświetlono 1,2 mln razy. Uzyskał 15 tys. reakcji oraz 2166 komentarzy. W jednym z nich czytamy [pisownia oryginalna]: „Ktoś musi podpisać zgodę , przecież te „smugi chemiczne” , są zrzucane wszędzie nie tylko nad Polską”. Inny internauta stwierdził [pisownia oryginalna]: „No chcą nas pozabijać.. widać jak na dłoni obudźcie się!”.
Powrót teorii spiskowej o chemtrails
Teoria spiskowa na temat chemtrails zakłada, że smugi kondensacyjne widoczne na niebie po locie samolotu zawierają toksyczne substancje. Mają je rozpylać piloci – na zlecenie rządu bądź innej organizacji. Celem tych działań jest rzekomo zatruwanie ludzi lub np. sterowanie pogodą.
Jednak teoria ta była wielokrotnie negowana – nie ma dowodów potwierdzających istnienie chemtrails (1, 2, 3).
Agencja Ochrony Środowiska (EPA), Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), Amerykańska Agencja Kosmiczna (NASA) oraz Narodowa Agencja Oceanów i Atmosfery (NOAA) przedstawiły wspólną publikację zatytułowaną „Aircraft Contrails Factsheet”, w której obaliły tę teorię.
Czy w smugach kondensacyjnych są groźne dla zdrowia bakterie?
Autor omawianego filmu wymienia bakterie, które rzekomo są składnikami smug kondensacyjnych. Jednak błędnie wymawia ich nazwy. Poprawne brzmią następująco:
- Pseudomonas aeruginosa – do zakażeń dochodzi zwykle w placówkach medycznych. Bakteria może wywoływać infekcje krwi, płuc (w tym zapalenie płuc), dróg moczowych, pooperacyjne.
- Pseudomonas fluorescens – zakażenie najczęściej dotyczy osób z obniżoną odpornością i jest związane z zanieczyszczonymi urządzeniami medycznymi i płynami. Może powodować zapalenie płuc, choć są to rzadkie przypadki.
- Serratia marcescens – podobnie jak w powyższych przykładach, zakażenia zwykle mają miejsce w placówkach medycznych, np. szpitalach. Ten rodzaj bakterii czasami może wywoływać m.in. infekcje dróg oddechowych, moczowych, oczu, ran, serca czy krwi.
- Mycoplasma fermentans incognitus – bakteria oraz czynnik chorobotwórczy, występuje u osób z obniżoną odpornością (np. chorych na AIDS). Może prowadzić do rozwoju chorób autoimmunologicznych.
- Streptomyces – rodzaj bakterii występujący np. w glebie i wodzie, znany m.in. z tego, że produkuje naturalne antybiotyki. Może powodować aktynomycetomę – przewlekłą infekcję podskórną.
Opisane bakterie nie znajdują się w smugach kondensacyjnych widzianych na niebie po lotach samolotów. W nagraniu nie przytoczono żadnych dowodów na ich obecność. Jest to kolejna odsłona teorii spiskowej o chemtrails.
Na łamach Demagoga opisywaliśmy również inną wersję tej teorii, według której piloci samolotów rzekomo zrzucają na ludzi bakterie E. coli.
W smugach nie ma „składników” wymienionych w filmie
W materiale wideo podano, że smugi kondensacyjne rzekomo zawierają również: sole baru, aluminium, grzyby czy „dwubromek etynelu, to jest C2X4Br2” (poprawna nazwa: C2H4Br2 – dibromek etylenu) [czas nagrania 0:57].
Smugi kondensacyjne nie są trujące i nie zagrażają zdrowiu ludzi. Nie ma w nich aluminium, baru, grzybów czy dibromku etylenu.
Są zbudowane z kryształów lodu, które powstają w procesie kondensacji pary wodnej. Jak podaje Urząd Lotnictwa Cywilnego, para wodna osadza się na cząstkach stałych przypadkowo znajdujących się w powietrzu, a także na cząstkach sadzy w strudze gazów spalinowych, które uwalniają się z napędów samolotów. W publikacji „Aircraft Contrails Factsheet” czytamy, że:
„Smugi składają się głównie z wody (w postaci kryształków lodu) i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi. Wpływają jednak na zachmurzenie atmosfery ziemskiej, a tym samym mogą wpływać na temperaturę atmosferyczną i klimat”.
W 2016 roku grupa 28 naukowców weryfikowała wyniki trzech analiz sprawdzających ponadmiarowe stężenie m.in. aluminium i baru. Większość badaczy nie uznała żadnego z rezultatów za dowód na istnienie chemtrails.
Przekaż nam 1,5% podatku!
Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter