Fake news w pigułce

Przekazy kwestionujące odpowiedzialność Rosji za wojnę w Ukrainie pojawiają się od początku jej inwazji na ten kraj. Działają w tym przypadku takie same mechanizmy dezinformacji jak w kontekście koronawirusa, gdy zwolennicy teorii spiskowych oskarżali WHO o wywołanie pandemii lub całkowicie zaprzeczali istnieniu zagrożenia spowodowanego COVID-19.

Na facebookowym fanpage’u o nazwie Zjednoczeni dla Polski pojawił się post zawierający grafikę z napisem: „Bez WHO nie byłoby pandemii. Bez WEF nie byłoby Wielkiego Resetu. Bez NATO nie byłoby wojny. Bez EBC nie byłoby inflacji”.

Źródło: www.facebook.com

Autorem słów jest Bogdan Morkisz, który na swoim facebookowym profilu rozpowszechnia dezinformujące przekazy na temat m.in. pandemii i wojny w Ukrainie.

WHO nie wywołało pandemii

W poście stwierdzono, że „bez WHO nie byłoby pandemii”. To nie pierwszy raz, gdy użytkownicy mediów społecznościowych twierdzą, że pandemia COVID-19 została zaplanowana lub całkowicie przeczą jej istnieniu.

Poprzez zaprzeczenie istnienia pandemii, twórcy fałszywych przekazów starają się zanegować rzeczywistość i znaleźć alternatywną odpowiedź na sytuację w świecie. Odpowiedzią tą najczęściej jest twierdzenie, że pandemia stanowi w istocie „temat zastępczy”, służący realizacji ukrytych celów. Wywołanie pandemii, w świetle tych przekazów, ma służyć przede wszystkim depopulacji poprzez szczepionki.

Taki same mechanizmy dezinformacji jak w przypadku pandemii stosowane są w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Fałszywe przekazy opierają się na twierdzeniu, że wojna została zaplanowana w celu realizacji ukrytych celów globalnych elit, a sytuacja w Ukrainie jest „ustawką”. Pisaliśmy na ten temat w naszej analizie.

WHO nie planuje przejąć kontroli nad światem poprzez pandemię

WHO w kontekście pandemii bywa również przedstawiane jako organizacja, która ma na celu przejęcie władzy nad światem. Doniesienia przekazujące takie informacje odwołują się do traktatu pandemicznego, który przygotowuje WHO.

W rzeczywistości traktat pandemiczny nie jest planem przejęcia kontroli nad światem ani próbą odebrania państwom członkowskim suwerenności w kwestii stanowienia prawa. Celem inicjatywy jest opracowanie mechanizmów, które pozwolą na przeciwdziałanie przyszłym pandemiom. Więcej na ten temat można przeczytać w naszej analizie.

„Wielki Reset” to teoria spiskowa

We wpisie znalazło się nawiązanie do teorii spiskowej „Wielkiego Resetu”. Stwierdzono, że „bez WEF nie byłoby Wielkiego Resetu”.

Teorię tę łączy się z pandemią COVID-19. Prawdziwość teorii „Wielkiego Resetu” ma udowadniać wypowiedź, Justina Trudeau, podczas Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) w Davos. Premier Kanady powiedział wtedy, że pandemię można potraktować jako szansę do „zresetowania” światowej gospodarki. Zdanie to zostało wyrwane z kontekstu wypowiedzi i posłużyło do wsparcia teorii spiskowej.

WEF, czyli Światowe Forum Ekonomiczne, które jest w poście obwiniane za przeprowadzanie „Wielkiego Resetu”, jest organizacją non-profit powstałą w celu angażowania liderów politycznych, biznesowych i kulturalnych w rozwijanie przedsiębiorczości i intelektualnej integracji.

NATO nie jest winne wojny w Ukrainie

Bogdan Morkisz twierdzi we wpisie, że „bez NATO nie byłoby wojny”.

W 2014 roku na terytorium Krymu odbyło się nielegalne referendum, w którym większość głosujących miała się opowiedzieć za przyłączeniem do Rosji. Wynik głosowania stanowił pretekst do dokonania przez Rosję aneksji Krymu. W tym samym roku rosyjskie wojsko przekroczyło wschodnią granicę Ukrainy, co doprowadziło do wojny w Donbasie.

Przed wkroczeniem na Ukrainę w 2022 roku Rosja gromadziła armię w pobliżu granic z tym krajem. Putin uznał niepodległość Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, po czym rozpoczął inwazję na Ukrainę, którą określa „specjalną operacją wojskową”.

NATO potępia atak Rosji na Ukrainę i wzywa Kreml do zaprzestania wojny i wycofania wojsk rosyjskich z terytorium tego kraju.

Europejski Bank Centralny nie wywołał celowo inflacji

Zdaniem Morkisza „bez EBC nie byłoby inflacji”. W świetle posta jedynym podmiotem odpowiedzialnym za inflację jest Europejski Bank Centralny.

EBC pilnuje stabilności cen w strefie euro. Bank dba również o stan i bezpieczeństwo europejskich banków i złożonych w nich pieniędzy. Pod nadzorem EBC drukuje się pieniądze w całej strefie euro.

W świetle analizy przeprowadzonej przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych wojna w Ukrainie zintensyfikowała tempo wzrostu inflacji. Pozostałe przyczyny wzrostu cen eksperci upatrują we wzajemnie wspierającej się polityce rządu i NBP, „w szczególności zaś w rozdętych programach socjalnych, obniżeniu wieku emerytalnego, wprowadzaniu nowych i podwyższaniu dotychczasowych podatków, w działaniach NBP skierowanych na deprecjację złotego z jednoczesnym lekceważeniem wczesnych sygnałów presji inflacyjnej”.

Wojna w Ukrainie przyczynia się do wzrostu inflacji w strefie euro

Inflacja w strefie euro wyniosła w marcu 2022 roku 7,4 proc. Najważniejszą przyczyną wysokiego poziomu inflacji są ceny energii, co jest spowodowane wojną w Ukrainie. Z najnowszego oświadczenia EBC o polityce pieniężnej wynika, że „w najbliższej przyszłości wzrost gospodarczy będzie wolniejszy. Bardzo wysokie ceny energii i surowców spowalniają produkcję i ograniczają siłę nabywczą społeczeństwa”.

Ponadto kraje strefy euro podjęły decyzję o wprowadzeniu sankcji na Rosję, które mają wpływ także na gospodarkę strefy euro.

Podsumowanie

Wpis opublikowany na fanpage’u Zjednoczeni dla Polski stanowi zbiór fałszywych twierdzeń Bogdana Morkisza na temat przyczyn pandemii, wojny w Ukrainie i inflacji. Znalazło się w niej także nawiązanie do teorii spiskowej „Wielkiego Resetu”, w myśl której globalne elity dążą do przejęcia władzy nad światem.

W poście nie podano żadnych dowodów potwierdzających prezentowane twierdzenia, a prawdziwe przyczyny zjawisk, do których odnosi się wpis, są zupełnie inne.