Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Zbiorniki w Kalifornii nie mają wody? Sprawdzamy fejki o pożarach
W sieci krąży informacja, że zbiorniki z wodą do gaszenia pożarów w Los Angeles były puste. Okazuje się jednak, że zapasy były spore. Dlaczego więc zabrakło wody w niektórych hydrantach? Sprawdzamy to

Zbiorniki w Kalifornii nie mają wody? Sprawdzamy fejki o pożarach
W sieci krąży informacja, że zbiorniki z wodą do gaszenia pożarów w Los Angeles były puste. Okazuje się jednak, że zapasy były spore. Dlaczego więc zabrakło wody w niektórych hydrantach? Sprawdzamy to
Analiza w pigułce
- W mediach społecznościowych pojawiły się wpisy (1, 2) dotyczące sytuacji pożarowej w Kalifornii. Zbiorniki retencyjne miały być puste i rzekomo z tego powodu w hydrantach zabrakło wody. W jednym z postów stwierdzono, że miasto woli stawiać ozdobne hydranty w kolorach tęczy niż dbać o infrastrukturę przeciwpożarową.
- Zapasy wody przed pożarem były w wielu miejscach powyżej średniej. Jak komentują eksperci, w żadnym momencie nie wystąpił problem braku wody w kalifornijskich zbiornikach [czas nagrania 0:47].
- W niektórych hydrantach zabrakło wody, jednak było to związane z dużym obciążeniem infrastruktury, nieprzystosowanej do gaszenia tak dużego pożaru.
- Tęczowy hydrant z jednego z postów wygenerowano przy pomocy narzędzi AI. Obrazek pochodzi z satyrycznego profilu na Instagramie.
Od 7 stycznia Kalifornia walczy z pożarami. W walkę z żywiołem są zaangażowane wszystkie lokalne jednostki straży pożarnej, pomoc zapewniły także władze innych stanów. Do tej pory zginęły co najmniej 24 osoby, a dziesiątki tysięcy domów spłonęły. Jednocześnie w sieci zaczęły pojawiać się domysły dotyczące przygotowania strażaków z Los Angeles do gaszenia pożarów.
W kilku wpisach na Facebooku (1, 2) pojawiły się informacje, że zbiorniki retencyjne w okolicy nie były wypełnione wodą. Powodem miała być ochrona zagrożonych gatunków ryb [pisownia oryginalna]: „de*ile od zielonego ładu powiedzieli władzom, że jakieś rybki nie będą mogły płynąć w górę rzeki na tarło, i będą cierpieć”.
Rzekomo to właśnie w związku z brakiem zapasów woda nie dotarła także do niektórych hydrantów, co miało znacznie utrudnić gaszenie. Zamiast dbać o to, by wody nie zabrakło, lokalne władze miały [pisownia oryginalna]: „pomalować studzienki i hydranty w Los Angeles w postępowe kolory”.
Wody w zbiornikach było więcej niż zwykle
Domysły dotyczące braku odpowiedniego przygotowania do walki z pożarami nie pojawiły się w pierwszej kolejności w polskim internecie. 8 stycznia wpis z podobnymi twierdzeniami opublikował na portalu Truth Social Donald Trump. Prezydent elekt napisał, że gubernator Kalifornii Gavin Newsom nie chciał podpisać deklaracji przywrócenia wody (water restoration declaration), która umożliwiłaby doprowadzenie wody do wielu zbiorników, a zamiast tego wolał chronić ryby z okolicznych ekosystemów.
Trump jednak mija się z prawdą. Jak pokazują dane kalifornijskiego Departamentu Zasobów Wodnych (DWR), przed wybuchem pożarów zapasy wody w wielu zbiornikach były powyżej średniej. Widać to na poniżej grafice, przedstawiającej dane z poszczególnych obiektów. Na niebiesko zaznaczono na niej poziom wody w zbiornikach, zielona linia zaś to historyczna średnia.
O tym, że poziom wody w zbiornikach nie stanowił problemu, mówili także eksperci. Jeffrey Mount z PPIC Water Policy Center w komentarzu dla redakcji Verify stwierdził:
„W żadnym momencie tego pożaru w południowej Kalifornii nie brakowało wody. Ich zbiorniki są pełne”.
Podobnego zdania był również dr Peter Gleick, hydroklimatolog z Pacific Institute. Jak powiedział analitykom z redakcji FactCheck.org, problem z dostępem do wody w czasie walki z pożarami nie miał nic wspólnego z brakiem zapasów w zbiornikach retencyjnych.
Warto dodać, że wspomniana przez Trumpa deklaracja nie istnieje. O tym, że jest to fikcja, powiadomiło m.in. biuro gubernatora Kalifornii.
There is no such document as the water restoration declaration – that is pure fiction.
The Governor is focused on protecting people, not playing politics, and making sure firefighters have all the resources they need. https://t.co/5WnnlrP3Wl
— Governor Newsom Press Office (@GovPressOffice) January 8, 2025
Dlaczego w hydrantach zabrakło wody do walki z pożarem?
Po kilku dniach walki z pożarami hydranty w niektórych miejscach w Los Angeles wyschły. Powodem nie był jednak brak wody w zbiornikach retencyjnych, ale skala żywiołu i ograniczenia infrastruktury pożarowej. Jak stwierdził dr Gleick, problem polega na tym, że żaden miejski system nie jest w stanie dostarczyć wystarczającej ilości wody do ugaszenia „gigantycznych pożarów obejmujących sporą część miasta”.
Podobnego zdania jest prof. Ann Jeffers, zajmująca się badaniami nad inżynierią bezpieczeństwa pożarowego. W komentarzu dla redakcji Politfact stwierdziła ona, że lokalny system zawiódł, ponieważ: „infrastruktura miasta została zbudowana w odpowiedzi na rutynowe pożary budynków, a nie na ogień w wielu dzielnicach”.
Głosy ekspertów pokrywają się z doniesieniami lokalnych władz. Na konferencji prasowej z 8 stycznia Janisse Quiñones, szefowa Departamentu Wody i Energii w Los Angeles (DWP), powiedziała, że zbiorniki używane do utrzymania ciśnienia wody w lokalnym systemie wodociągowym wyschły w krótkim czasie:
„Mamy trzy duże zbiorniki na wodę […] te zbiorniki pomagają w utrzymaniu ciśnienia w hydrantach przeciwpożarowych. Nie byliśmy ich w stanie uzupełniać wystarczająco szybko, ponieważ jej zużycie było tak duże, że nie nadążaliśmy przesyłać wody z magistrali”.
Tęczowe hydranty stworzone przez AI
Hydranty we wpisach na mediach społecznościowych omawiano nie tylko w kontekście problemów z dostępem do wody, ale także w związku z ich wyglądem. Na Facebooku i na portalu X kilka kont opublikowało obrazek przedstawiający kolorowy hydrant z podpisem [pisownia oryginalna]: „wody w nim nie ma ale za to jest tolerancja”.
Tęczowy hydrant w Los Angeles. Wody w nim nie ma ale za to jest tolerancja 😂 pic.twitter.com/6u0v020OPP
— F-35🛬🇵🇱 (@lece_samolotem) January 12, 2025
Analitycy redakcji Leadstories ustalili, gdzie obrazek pojawił się po raz pierwszy. Pochodzi on z satyrycznego profilu na Instagramie – River City PD. Dodatkowo potwierdzono, że zdjęcie stworzono przy pomocy Groka – narzędzia sztucznej inteligencji związanego z serwisem X. O tym, że zdjęcie nie jest prawdziwe, świadczy znak wodny w prawym dolnym rogu.
O ile zmniejszył się budżet dla straży pożarnej w Los Angeles?
Kontrowersje związane z aktualnymi pożarami w Kalifornii dotyczą również ograniczenia środków, jakie władze Los Angeles przeznaczyły dla strażaków. W jednym z postów przeczytamy, że: „lewicowa burmistrz Los Angeles znacznie ograniczyła budżet straży pożarnej (LAFD)”.
Zgodnie z oficjalnymi statystykami budżet dla lokalnej straży pożarnej w 2024 roku wynosił ok. 837 mln dolarów. W lipcu ubiegłego roku podjęto decyzję o redukcji wydatków o 2 proc., w wyniku czego zmniejszono tę kwotę do 819 milionów dolarów.
O obniżeniu wydatków na straż pożarną zrobiło się głośno w styczniu, po rozpoczęciu się serii pożarów. Kristin Crowley, szefowa straży pożarnej w Los Angeles, zwracała uwagę w grudniu 2024 roku, że ograniczenie budżetu przeznaczonego na nadgodziny, związane ze „zmiennymi potrzebami kadrowymi”, może negatywnie wpłynąć na szkolenie członków straży pożarnej oraz na ich przygotowanie do „sytuacji kryzysowych na dużą skalę” (s. 2).
Okazuje się, że budżet straży pożarnej w Los Angeles może być nawet większy niż w roku poprzednim. „Los Angeles Times” poinformował, że w listopadzie 2024 roku władze miasta zgodziły się na podwyżki dla 3 tys. funkcjonariuszy, a także na zakup nowego sprzętu, w tym wozów strażackich. Tym samym wartość budżetu straży pożarnej w 2025 roku byłaby o 7 proc. większa.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter