Koniec gry w oszusta!

Od 10 lat prześwietlamy słowa polityków i pilnujemy, by trzymali się faktów. Teraz możesz wesprzeć naszą misję, przekazując nam 1,5% swojego podatku PIT.

Przekaż 1,5% na Demagoga

Wpisz w PIT: KRS: 0000615583

Strona główna Fake News WEF chce zakazu uprawy żywności w domu? Powrót starego fake newsa

WEF chce zakazu uprawy żywności w domu? Powrót starego fake newsa

W sieci pojawiła się informacja o domaganiu się przez Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) „zakazu uprawiania żywności w domu”. Regulacje, o których mowa, mają przyczynić się do ratowania planety. W analizie przyglądamy się tym doniesieniom. 

fot. Facebook / Pixabay / Modyfikacje: Demagog

WEF chce zakazu uprawy żywności w domu? Powrót starego fake newsa

W sieci pojawiła się informacja o domaganiu się przez Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) „zakazu uprawiania żywności w domu”. Regulacje, o których mowa, mają przyczynić się do ratowania planety. W analizie przyglądamy się tym doniesieniom. 

Analiza w pigułce

  • Na Facebooku opublikowano posty (1, 2, 3) na temat tego, że Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) rzekomo domaga się zakazu domowego uprawiania żywności. Takie działania mają pomóc w ratowaniu środowiska.
  • Według rzecznika Światowego Forum Ekonomicznego ta informacja jest nieprawdziwa, a sama organizacja nigdy nie nawoływała do zaprzestania przydomowej uprawy żywności.  
  • To nie pierwszy raz, kiedy w sieci pojawiają się fake newsy o rzekomych planach WEF. Fałszywe informacje (1, 2) na temat zakazu uprawy żywności w domach czy ogródkach pojawiały się już wcześniej i często były łączone również z Europejskim Zielonym Ładem

Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583

Informacje o rzekomym zakazie uprawy warzyw oraz owoców w domu nie są nowością. Na naszych łamach (1, 2) opisywaliśmy już fałszywe doniesienia na ten temat w kontekście Zielonego Ładu. Fake newsy związane ze Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) również były omawiane w jednej z naszych analiz. Tym razem (1, 2, 3) mamy do czynienia z rzekomym zakazem domowego uprawiania żywności narzuconego przez WEF.

W jednym z postów w mediach społecznościowych czytamy [pisownia oryginalna]: „Światowe Forum Ekonomiczne domaga się, aby rządy państw na całym świecie wprowadziły zakaz uprawy żywności w domu przez ogół społeczeństwa, rzekomo w celu ratowania planety”.

Zrzut ekranu z platformy Facebook, gdzie pojawiła się informacja o rzekomych nowych regulacjach dotyczących zakazu uprawiania żywności.

Źródło: Facebook.com, 19.03.2025

Światowe Forum Ekonomiczne nie zakazało uprawy żywności w domu

We wpisach na Facebooku (1, 2, 3) nie podano żadnych wiarygodnych źródeł informacji, które potwierdzałyby zakaz uprawy owoców i warzyw w domu. 

komentarzu dla australijskiej uczelni RMIT rzecznik prasowy Światowego Forum Ekonomicznego przyznał, że organizacja „nigdy nie wydała takiego oświadczenia i nie popiera żadnej polityki opowiadającej się za zakazem domowej produkcji żywności”.

Światowe Forum Ekonomiczne, znane z organizacji szczytu w Davos, wielokrotnie (1, 2, 3) publikowało artykuły na temat miejskiego rolnictwa. Ta międzynarodowa organizacja opowiadała się za tworzeniem przydomowych ogródków oraz prośrodowiskowymi rozwiązaniami związanymi z naturą w miastach.

Artykuł naukowy na temat śladu węglowego w kontekście rolnictwa miejskiego został źle zrozumiany

filmie udostępnionym w poście na temat rzekomych zakazów narzucanych przez WEF jest mowa o „ekspertach stojących za niedawnym badaniem Światowego Forum Ekonomicznego” [czas nagrania 01:10]. 

Z analizy wynika, że może chodzić o badanie opublikowane w czasopiśmie „Nature Cities”, które analizowało ślad węglowy w 73 miejscach uważanych za obszary rolnictwa miejskiego w pięciu krajach. 

badaniu faktycznie stwierdzono, że „ślad węglowy żywności z obszarów rolnictwa miejskiego jest sześć razy większy niż w przypadku rolnictwa konwencjonalnego”. Autorzy nie orzekli jednak, że żywność stworzona w przydomowym ogródku „niszczy planetę”, ani nie zaproponowali zakazu przydomowej uprawy żywności.

Naukowcy udowodnili, że ślad węglowy porcji żywności pochodzącej z miejskich ogródków wynosił 420 g ekwiwalentu CO₂ (jednostki używanej do porównania wpływu dwutlenku węgla na globalne ocieplenie). Z kolei rolnictwo konwencjonalne przy produkcji takiej samej porcji żywności wytwarzało 70 g ekwiwalentu CO₂ (s. 164).

Od reguły istnieją jednak wyjątki. Przykładowo mniejszy ślad węglowy może mieć uprawa roślin, które zwykle są hodowane w szklarniach i transportowane drogą lotniczą (s. 164). I tak pomidory uprawiane na glebach działek miejskich na świeżym powietrzu odznaczały się niższym śladem węglowym niż pomidory uprawiane w konwencjonalnych szklarniach, jeśli wliczyć również ich transport (s. 165).

Zielony Ład również nie zabrania uprawy własnych warzyw i owoców

filmie, załączonym w poście, poruszono również kwestię Zielonego Ładu. Jak słyszymy w nagraniu: „Światowe Forum Ekonomiczne argumentuje, że zakaz produkcji żywności na miejscu pomoże rządom w osiągnięciu celów Zielonego Ładu” [czas nagrania 00:48].

Nie ma żadnych informacji, by Unia Europejska miała plany wprowadzenia zakazu uprawy żywności na własne potrzeby. Informacji na ten temat nie odnajdziemy ani na oficjalnej stronie Unii Europejskiej, ani w inicjatywach Europejskiego Zielonego Ładu.

Europejski Zielony Ład, tak jak Światowe Forum Ekonomiczne, nie przewiduje wprowadzenia zakazu produkcji żywności w domach czy ogródkach. 

Przekaż nam 1,5% podatku!

Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Od 10 lat prześwietlamy słowa polityków!

Koniec gry w oszusta! Przekaż 1,5% na Demagoga

Wspieram