Kontekst wypowiedzi

W stolicy Podkarpacia – Rzeszowie – odbyły się 13 czerwca przedterminowe wybory prezydenta miasta, spowodowane ustąpieniem na początku tego roku ze stanowiska rządzącego od 18 lat prezydenta Tadeusza Ferenca. W wyścigu wyborczym wzięła udział czwórka kandydatów: Konrad Fijołek (bezpartyjny, ale z poparciem Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy i Koalicji Polskiej), Ewa Leniart (wojewoda podkarpacki, wspierana przez Prawo i Sprawiedliwość, choć nie jako jego oficjalna kandydatka), Grzegorz Braun (wskazany na kandydata przez Konfederację) oraz Marcin Warchoł (bezpartyjny, ale popierany przez Solidarną Polskę i Porozumienie Jarosława Gowina). Warto zaznaczyć, że ostatni z kandydatów otrzymał poparcie ustępującego z urzędu Ferenca.

Przed czerwcowymi wyborami kandydaci spotykali się podczas debat radiowych i telewizyjnych. W czasie drugiej debaty kandydatów na stanowisko prezydenta Rzeszowa, na antenie TVN24, Marcin Warchoł wypowiedział się na temat służby zdrowia w tym mieście. Stwierdził on, że Urząd Miasta dofinansowuje szczepienia na grypę, jak i na wirusa WZW (wirusowe zapalenie wątroby).

Szczepienia profilaktyczne w Rzeszowie

Ze sprawozdań możemy również dowiedzieć się o tym, jaką popularnością cieszą się wspomniane szczepienia wśród Rzeszowian. Przykładowo, od 20 września do 8 listopada 2018 roku, na grypę zaszczepiło się nieodpłatnie 5 550 osób. Tymczasem w podobnym okresie w 2019 roku zaszczepiono nieodpłatnie 5 378 mieszkańców Rzeszowa. W roku 2020 zmieniły się warunki: wcześniej szczepienie było nieodpłatne dla osób powyżej 50. roku życia, natomiast od 2020 roku szczepiono osoby powyżej 64. roku życia oraz w grupach podwyższonego ryzyka. Łącznie z programu skorzystało w 2020 roku 3 415 osób. W poprzednich latach sytuacja wyglądała następująco: w roku 2015 – 4 854 szczepień; w roku 2016 – 5 779 szczepień; w roku 2017 – 5 541 szczepień.

Podsumowanie

Podsumowując, w Rzeszowie od wielu lat dofinansowywane z budżetu miasta są szczepienia na grypę dla zainteresowanych mieszkańców (powyżej 50 lub 64 roku życia oraz w grupach podwyższonego ryzyka). Natomiast według informacji publikowanych przez Wydział Zdrowia Urzędu Miasta w BIP w mieście funkcjonuje jedynie program wykrywania zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby, nie są jednak dofinansowywane szczepionki na tę chorobę. Jedynie połowa wypowiedzi Marcina Warchoła jest prawdziwa, lecz błędnie zasugerował on, że miasto finansuje nie tylko szczepionki na grypę, ale też na WZW, więc jego wypowiedź oceniamy jako manipulację.