Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Duda sugeruje, że oddałby polską miedź Amerykanom? Fałsz Tuska
Duda sugeruje, że oddałby polską miedź Amerykanom? Fałsz Tuska
![]()
Publicznie wyrażona przez Pana Prezydenta Dudę sugestia, że moglibyśmy oddać naszą polską miedź Amerykanom za ich wsparcie, to jednak krok za daleko.
- 5 marca w wywiadzie dla TVN24 dziennikarz zapytał Andrzeja Dudę: „Czy w erze Donalda Trumpa możemy liczyć na Amerykę? Czy nie przyjdzie taki dzień, kiedy Donald Trump powie: Chcecie amerykańskich wojsk w Polsce? Oddajcie mi swoją miedź”? [czas nagrania: 04:40].
- Prezydent odpowiedział: „Jeżeli prezydent Donald Trump będzie w takiej sytuacji, że wyda na wsparcie dla Polski setki miliardów dolarów, to trudno mi powiedzieć, jakie będzie miał wobec nas oczekiwania. Natomiast póki co takiej sytuacji nie mamy” [czas nagrania: 05:00].
- Dziennikarz nie pytał więc, czy Andrzej Duda byłby gotowy oddać polską miedź Amerykanom, a jedynie, czy spodziewa się, że Donald Trump kiedyś jej zażąda. Z kolei prezydent nie sugerował, że jest gotowy oddać krajowe zasoby, a tylko powiedział, że trudno przewidzieć, czego mógłby zażądać Donald Trump.
- Donald Tusk wbrew faktom przypisał Andrzejowi Dudzie sugestię, że moglibyśmy oddać naszą, polską miedź Amerykanom za ich wsparcie. Dlatego jego wypowiedź oceniamy jako fałsz.
Prezydent z wizytą w USA
1 marca 2025 roku Andrzej Duda wraz z pierwszą damą, Agatą Kornhauser-Dudą, udał się do Stanów Zjednoczonych. W Chicago prezydent spotkał się z amerykańską Polonią i wziął udział w obchodach Dnia Kazimierza Pułaskiego.
Następnie, podczas uroczystości, która odbyła się w Polskim Przedstawicielstwie przy ONZ w Nowym Jorku, prezydent nadał polskie obywatelstwo aktorowi i reżyserowi Jessemu Eisenbergowi, nominowanemu do Oscara za scenariusz do filmu „Prawdziwy ból”.
W kolejnym dniu wizyty w USA, 4 marca 2025 roku, Andrzej Duda wystąpił przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ. Podkreślił wtedy, że to Ukraina jest ofiarą, a Rosja – agresorem w trwającej od lat wojnie. Stwierdził również, że dla zapewnienia długotrwałego pokoju potrzebne jest nie tylko prawo międzynarodowe, lecz także odstraszająca siła i sprawiedliwość w ustalaniu warunków pokoju.
Tusk komentuje wywiad Dudy dla TVN24: To jeden krok za daleko
5 marca 2025 roku, wciąż podczas pobytu w USA, prezydent udzielił wywiadu dla TVN24. Tę rozmowę skomentował w serwisie X Donald Tusk. Napisał, że Andrzej Duda publicznie wyraził sugestię, że Polska mogłaby oddać swoją miedź Amerykanom w zamian za ich wsparcie. Dodał, że to „jeden krok za daleko”.
Publicznie wyrażona przez Pana Prezydenta Dudę sugestia, że moglibyśmy oddać naszą polską miedź Amerykanom za ich wsparcie, to jednak krok za daleko.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 5, 2025
Na wpis premiera zareagował m.in. Sebastian Kaleta, poseł PiS – nazwał Donalda Tuska „obrzydliwym kłamcą”. Błażej Poboży, inny polityk PiS, stwierdził: „Kłamie Pan. Nie było takiej sugestii”.
Co naprawdę powiedział Andrzej Duda?
W rzeczywistości podczas wywiadu dziennikarz Marcin Wrona zapytał prezydenta: „Czy w erze Donalda Trumpa możemy liczyć na Amerykę? Czy nie przyjdzie taki dzień, kiedy Donald Trump powie: Chcecie amerykańskich wojsk w Polsce? Oddajcie mi swoją miedź”? [czas nagrania: 04:40].
W odpowiedzi na to pytanie Andrzej Duda stwierdził: „Jeżeli prezydent Donald Trump będzie w takiej sytuacji, że wyda na wsparcie dla Polski setki miliardów dolarów, to trudno mi powiedzieć, jakie będzie miał wobec nas oczekiwania. Natomiast póki co takiej sytuacji nie mamy” [czas nagrania: 05:00].
Dopytany, czy nie boi się takiej sytuacji, prezydent odpowiedział: „Mam nadzieję, że takiej sytuacji nie będzie, bo jak na razie, [Trump – przyp. Demagog] nazywa nas bardzo odpowiedzialnym sojusznikiem. Mówi, że to raczej on ma zobowiązania wobec Polski” [czas nagrania: 05:20].
Andrzej Duda nie stwierdził więc, że w sytuacji, gdyby Donald Trump zażądał od Polski miedzi, byłby gotowy ją oddać. W odpowiedzi na pytanie, czy można się spodziewać takiego żądania ze strony Trumpa, odpowiedział, że trudno to przewidzieć.
Trump chce ukraińskich złóż. Czy to blef?
Pytanie Marcina Wrony nawiązywało do kwestii umowy proponowanej Ukrainie przez Stany Zjednoczone a dotyczącej ukraińskich zasobów naturalnych. Rozmowa między Trumpem a Zełenskim z 28 lutego 2025 roku, która miała doprowadzić do jej podpisania, zakończyła się fiaskiem. Obydwaj przywódcy wyrażają chęć osiągnięcia porozumienia, jednak wciąż do niego nie doszło. Co więcej, media donoszą o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Jakub Wiech z portalu Energetyka24 zwraca uwagę, że choć w kontekście amerykańsko-ukraińskiej umowy mówi się o wydobyciu metali ziem rzadkich, to Ukraina „nie posiada istotnych zasobów tych surowców”. Jego zdaniem umowa może być dla Trumpa jedynie alibi, które umożliwi dalsze wspieranie Ukrainy. Również analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich wskazują na znaczenie zawarcia umowy dla polityki wewnętrznej USA i budowania wizerunku prezydenta Trumpa.
Z kolei analitycy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych tłumaczą, że zapotrzebowanie na minerały konieczne do konkurowania z chińskimi firmami na polu technologii będzie tylko rosło. Z tego względu „nawet bliżej nieokreślone co do ilości surowce rzadkie, jakimi dysponuje Ukraina, mogą wzmacniać pozycję amerykańskich firm, a tym samym amerykańskiej administracji”.
Polskie zasoby miedzi liczą miliony ton
Zgodnie z danymi Państwowego Instytutu Geologicznego na koniec 2023 roku zasoby bilansowe miedzi w Polsce wynosiły 56,92 mln ton. Co roku w naszym kraju wydobywa się ponad 400 tys. ton miedzi. Jej złoża występują na Dolnym Śląsku i w okolicach Sudetów.
Według informacji dostępnych na stronie rządu Kanady w 2023 roku Polska nie znalazła się w gronie 10 państw z największym rocznym wydobyciem miedzi. Za ponad 1/5 światowego wydobycia odpowiadało Chile (5 mln ton). Na kolejnych dwóch miejscach znalazły się Peru (2,6 mln ton) i Demokratyczna Republika Konga (2,5 mln ton).
Stany Zjednoczone w tym zestawieniu są na piątym miejscu (1,1 mln ton), zaraz po Chinach (1,7 mln ton) i tuż przed Rosją (910 tys. ton).
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie musi odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.
Przekaż nam 1,5% podatku!
Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter