Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Wydatki na obronność. Polska daje więcej w relacji do PKB niż Niemcy?
Wydatki na obronność. Polska daje więcej w relacji do PKB niż Niemcy?
![]()
To jest absurd, to jest skandal, że inne państwa Unii Europejskiej, że Niemcy płacą dużo, dużo mniej niż Polska na nasze europejskie bezpieczeństwo, w relacji do swojego PKB.
- Według danych NATO, które sięgają 2014 roku, Polska co roku wydaje więcej na obronność w relacji do swojego PKB niż Niemcy.
- W 2024 roku Polska była liderem w Sojuszu pod względem wydatków na obronność, przeznaczając 4,12 proc. PKB. Niemcy przewidziały na obronność dwa razy mniej – 2,12 proc. PKB.
- Niemcy dopiero w 2024 roku osiągnęły cel NATO w postaci 2 proc. PKB na obronność. Było to możliwe dzięki wliczeniu w wydatki następujących kosztów: pomoc dla Ukrainy, fundusz wsparcia Bundeswehry, jak też wydatki różnych ministerstw, co do których pojawiły się wątpliwości, czy są związane z obronnością.
- Niemcy rzeczywiście mają znacznie niższe wydatki na obronność w relacji do PKB niż Polska. Dlatego wypowiedź Rafała Trzaskowskiego oceniamy jako prawdę.
Trzaskowski krytykuje Niemcy. Chodzi o wydatki na obronność
– My musimy być tym państwem, które jasno mówi: Europa musi wziąć odpowiedzialność za siebie. Musimy być gotowi na każdą ewentualność. Musimy wzmacniać naszą armię – powiedział Rafał Trzaskowski podczas wiecu wyborczego w Szczecinie.
Rykoszetem oberwało się Niemcom. Kandydat KO na prezydenta zarzucił Berlinowi, że ten wydaje zbyt mało na obronność. Według Trzaskowskiego w relacji do PKB Niemcy przeznaczają na armię wyraźnie mniej niż Polska.
Polska liderem w NATO pod względem wydatków na obronność
To prawda, że Polska wydaje na obronność w relacji do PKB więcej od Niemiec. Tym samym Rafał Trzaskowski zreflektował się, gdyż jeszcze niedawno porównywał ze sobą nominalne wydatki Polski i Niemiec na obronność.
Szacunkowe dane zebrane przez Sojusz Północnoatlantycki za rok 2024 wskazują, że Polska wydała na obronność 4,12 proc. PKB (s. 9). Żadne państwo nie wydało więcej od Polski – nawet USA, które przeznaczyły 3,38 proc. PKB.
Polska wydaje na obronność więcej od Niemiec. I to dwukrotnie
Wydatki Niemiec na obronność wyniosły 2,12 proc. PKB, a więc nieznacznie więcej od średniej NATO dla państw europejskich i Kanady (2,02 proc.). Gdyby jednak do tego grona zaliczyć jeszcze USA, wydatki Niemiec są niższe niż średnia całego Sojuszu (2,71 proc. PKB).
Powyżej 2,71 proc. PKB wydaje zaledwie 6 z 32 państw zrzeszonych w NaTO: Polska, Estonia, USA, Łotwa, Grecja i Łotwa (s. 4). Z kolei 23 państwa wypełniają cel Sojuszu w postaci wydatków na obronność na poziomie co najmniej 2 proc. PKB.
Kreatywna księgowość?
W tym gronie są Niemcy, które przekroczyły poziom 2 proc. po raz pierwszy od wielu lat. W przestrzeni medialnej pojawiły się jednak wątpliwości co do sposobu księgowania wydatków przez Berlin.
Od 2022 roku wydatki na obronność składają się standardowo ze środków budżetowych, ale też ze specjalnego funduszu wsparcia Bundeswehry. Trzeci komponent to wydatki związane z obronnością w innych obszarach budżetu federalnego.
To właśnie trzeci element wzbudza największe wątpliwości, ponieważ składają się na niego wydatki różnych ministerstw. W 2024 roku resort finansów miał przekazać 15,5 mld euro, a kwotę tę obejmują odsetki za dotychczasowe wydatki na rzecz Bundeswehry. Dla porównania: całkowite wydatki Niemiec na obronność wyniosły ok. 90 mld euro.
Niemcy podtrzymują wyższe wydatki w 2025. Co dalej?
Ośrodek Studiów Wschodnich informuje, że w 2025 roku Niemcy planują pokryć brakujące 28 mld euro, niezbędne do osiągnięcia wydatków na obronność na poziomie 2 proc. PKB, z funduszu dla Bundeswehry i ze środków z innych ministerstw.
Pod znakiem zapytania pozostaje, czy Niemcy będą w stanie podtrzymać wydatki na poziomie 2 proc. po roku 2027. Środki ze specjalnego funduszu wsparcia Bundeswehry – o łącznej kwocie 100 mld euro – są już na wyczerpaniu.
Nowy rząd Niemiec, który zostanie wyłoniony w tegorocznych wyborach, aby utrzymać 2 proc. PKB na obronność, będzie musiał zwiększyć finansowanie z budżetu państwa z 50 do 80 mld euro. Brak takich działań może zagrozić realizacji przyszłych kontraktów zbrojeniowych.
Polska zmierza w kierunku 5 proc.?
W 2025 roku Polska planuje przeznaczyć na obronność 187 mld zł, w tym 124 mld zł z budżetu państwa i 62 mld zł z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ). Łącznie ma to stanowić 4,7 proc. PKB.
Warto zauważyć, że część wydatków na obronność z FWSZ jest liczona podwójnie: raz jako zapłata za sprzęt wojskowy, a drugi raz jako koszty obsługi zadłużenia zaciągniętego na ten zakup (w tym prowizje, odsetki i spłaty długu).
Portal Dziennik Zbrojny zauważa, że jeżeli prowizji, odsetek, spłaty zadłużenia i kosztów funkcjonowania FWSZ nie wlicza się do wydatków na obronność, wówczas w 2025 Polska wyda na ten cel 4,4 proc. PKB. Niższe są też wydatki w 2024 – na poziomie ok. 4 proc. PKB.
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF).
Przekaż nam 1,5% podatku!
Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter