Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Antyukraińskie protesty? Te nagrania nie pokazują tego, co myślisz
Konto na TikToku notorycznie publikuje materiały wyrwane z kontekstu. Ostatnie filmy starały się nas przekonać, że Kanada zawiesiła wsparcie dla Ukrainy, a Polacy zorganizowali antyukraiński protest na granicy. Sprawdzamy, co widać na nagraniach.

fot. Pexels / TikTok / Modyfikacje: Demagog
Antyukraińskie protesty? Te nagrania nie pokazują tego, co myślisz
Konto na TikToku notorycznie publikuje materiały wyrwane z kontekstu. Ostatnie filmy starały się nas przekonać, że Kanada zawiesiła wsparcie dla Ukrainy, a Polacy zorganizowali antyukraiński protest na granicy. Sprawdzamy, co widać na nagraniach.
Analiza w pigułce
- Na TikToku opublikowano dwa nagrania (1, 2). Pierwsze z nich ukazuje tłum ludzi z ukraińskimi flagami. Film opatrzono komentarzem, że Kanada wstrzymała pomoc dla Ukrainy. W drugim nagraniu widać ludzi z polskimi flagami – wydarzenie przedstawiono jako antyukraiński protest na granicy.
- Oba materiały (1, 2) przedstawiają sytuacje w błędnym kontekście. Pierwszy z nich prawdopodobnie pochodzi z wiecu poparcia dla Ukrainy, mającego miejsce w Toronto, a rzekomy antyukraiński protest to natomiast manifestacja w Zgorzelcu przeciwko relokacji migrantów z Niemiec do Polski.
- Kanada nie zawiesiła wsparcia dla Ukrainy. Nadal aktywnie wspiera ją gospodarczo, humanitarnie oraz wojskowo.
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
Eskalacja wojny w Ukrainie doprowadziła do wzrostu liczby dezinformujących treści w mediach społecznościowych. Celem tego typu przekazów są m.in. pogłębienie polaryzacji społeczeństw i niechęci do Ukrainy. Przykładem mogą być materiały o rzekomych antyukraińskich protestach, opublikowane najpierw na TikToku (1, 2), a następnie w innych mediach społecznościowych, np. na Facebooku.
W pierwszym nagraniu widzimy zgromadzenie ludzi trzymających ukraiński i kanadyjskie flagi. Do filmu dołączono opis [pisownia oryginalna]: „Kanada wstrzymała pomoc dla Ukraińców. Chcesz u nas tego samego […]”, który może wskazywać, że jest to protest przeciwko zawieszeniu przez rząd Kanady pomocy dla Ukrainy.
W drugim materiale natomiast widać tłum osób stojących z polskimi flagami. Według dodanego opisu ma być to [pisownia oryginalna]: „antyukraiński protest na granicy”.
Oba nagrania (1, 2) pojawiły się na koncie kierowniklodowiska, którego inne fałszywe treści (na temat strajków Ukraińców we Wrocławiu) weryfikowaliśmy w przeszłości.
Czego dotyczył film z Kanady?
Do sprawdzenia, czego dotyczyło nagranie z Kanady, wykorzystaliśmy wsteczne wyszukiwanie obrazem. Ustaliliśmy miejsce nakręcania filmu – to plac Natana Philipsa w Toronto. Prześledziliśmy też doniesienia medialne na temat zgromadzeń w Toronto, nie znaleźliśmy jednak żadnych informacji na temat manifestacji z powodu zawieszenia wsparcia dla Ukrainy.
W lutym oraz w marcu br. zgromadzenia na placu były związane m.in. z rosnącym napięciem między Kanadą a USA po wprowadzeniu ceł przez Donalda Trumpa i z upamiętnieniem 3. rocznicy inwazji na Ukrainę.
Na TikToku błędnie przedstawiono kontekst nagrania. Filmik nakręcono prawdopodobnie podczas jednego z wieców popierających wsparcie dla Ukrainy w 2022 roku – świadczy o tym m.in.: transparent #StandWithUkraine, który pojawia się w jednej z klatek materiału [czas nagrania 00:01]. W sieci znajdziemy inne nagrania z tych wydarzeń w tym miejscu (1, 2).
Czy Kanada wstrzymała pomoc dla Ukrainy?
Podana w opisie filmu informacja o wstrzymaniu pomocy jest nieprawdziwa. Zgodnie z przekazami dostępnymi na oficjalnych stronach rządowych, Kanada stale wspiera Ukrainę gospodarczo, humanitarnie i wojskowo – zarówno finansowo, jak i rzeczowo. W lutym premier Kanady zapowiedział przekazanie kolejnych środków na rzecz Ukrainy, w ramach programów obejmujących różne obszary wsparcia.
„24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała wiele miast w Ukrainie, czym rozpoczęła pełnoskalową inwazję wojskową. Od tego czasu rząd Kanady wprowadził środki mające na celu wsparcie Ukraińców zarówno w Kanadzie, jak i poza jej granicami”.
Z kolei w marcu strona ukraińska poinformowała o kwocie 33,4 mln euro, przekazanej przez kanadyjski rząd na fundusz energetyczny. Część z tych środków ma być przeznaczona na wsparcie dostaw prądu w sektorze opieki zdrowotnej oraz na rozwój paneli słonecznych.
Protest na granicy nie był antyukraiński
Drugi materiał, rzekomo przedstawiający antyukraiński protest na granicy, również opisano w niewłaściwym kontekście. Za pomocą wyszukiwania wstecznego natrafiliśmy na nagranie zamieszczone 23 marca 2025 roku na facebookowym profilu posłanki Anny Krupki. Z opisu dołączonego do filmu możemy się dowiedzieć, że wydarzenie miało miejsce w Zgorzelcu.
Dzień wcześniej, po polskiej stronie, protestowano przeciw odsyłaniu przez niemiecką policję migrantów do Polski. Uczestnicy domagali się przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami. Manifestacja nie miała żadnego związku z ukraińską ludnością w Polsce.
Sytuacja była efektem zmian w kontrolowaniu granicy, wprowadzonych przez stronę niemiecką na podstawie rozporządzenia Dublin III, polegającego na zawracaniu cudzoziemców do państw odpowiedzialnych za rozpatrzenie ich wniosków o azyl. Dwa tygodnie wcześniej Unia Europejska przedstawiła zmiany w polityce migracyjnej, co w Polsce wywołało protesty przeciw tworzeniu Centrów Integracji Cudzoziemców (1, 2).
Przekaż nam 1,5% podatku!
Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter