Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Biorezonans metodą na raka? Sprawdzamy film z Wojciechem Cejrowskim
„Można by też raka leczyć w ten sposób, ale Big Pharma nie lubi tanich środków leczenia” – tak Wojciech Cejrowski promuje leczenie biorezonansem. Skuteczność tej terapii jest jednak niepotwierdzona, a eksperci ze środowiska medycznego przestrzegają przed wiarą w takie metody.

Fot. Facebook / Pexels / Modyfikacje: Demagog
Biorezonans metodą na raka? Sprawdzamy film z Wojciechem Cejrowskim
„Można by też raka leczyć w ten sposób, ale Big Pharma nie lubi tanich środków leczenia” – tak Wojciech Cejrowski promuje leczenie biorezonansem. Skuteczność tej terapii jest jednak niepotwierdzona, a eksperci ze środowiska medycznego przestrzegają przed wiarą w takie metody.
Analiza w pigułce
- W mediach społecznościowych udostępniono nagranie (1, 2, 3), w którym Wojciech Cejrowski (1, 2, 3) promuje odczulanie metodą biorezonansu. W materiale można usłyszeć również, że taka terapia byłaby skutecznym sposobem leczenia nowotworów [czas nagrania 2:30].
- Rzekome korzyści zdrowotne biorezonansu nie są potwierdzone naukowo, a Naczelna Izba Lekarska (NIL) charakteryzuje tę metodę leczenia jako pseudonaukową.
- Pacjenci onkologiczni, którzy wybierają alternatywne metody leczenia, mają kilkukrotnie wyższe ryzyko zgonu niż ci, którzy korzystają z konwencjonalnych terapii o udowodnionej skuteczności (1, 2, 3).
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
W internecie łatwo można trafić na fałszywe informacje dotyczące zdrowia, w tym na niesprawdzone i potencjalnie szkodliwe sposoby walki z nowotworami (1, 2, 3). Do miejsc, gdzie często znajdujemy takie treści, należą Facebook, YouTube i TikTok – tam właśnie trafiliśmy na nagranie (1, 2, 3), w którym Wojciech Cejrowski (1, 2, 3) promuje leczenie metodą biorezonansu.
Jak dowiemy się z filmu, jest to rzekomo skuteczna metoda leczenia uczuleń i innych schorzeń [czas nagrania 2:30], polegająca na emitowaniu fal o częstotliwości „wrogiej dla wybranej konkretnego typu komórki”, co ma powodować jej eksplozję [czas nagrania 1:00].
Wojciech Cejrowski idzie o krok dalej, twierdząc, że metoda ta mogłaby być skuteczna w leczeniu nowotworów. Jak usłyszymy w nagraniu: „można by też raka leczyć w ten sposób, ale Big Pharma nie lubi tanich środków leczenia. Lepiej, jak pacjent przez 30 lat się męczy i chodzi na przeróżne chemioterapie i tak dalej” [czas nagrania 2:30].
Oryginalne nagranie udostępnione na kanale YouTube Wojciecha Cejrowskiego zyskało ponad 46 tys. wyświetleń, a pod nim znajdują się komentarze sugerujące, że niektórzy odbiorcy uwierzyli w podawaną informację, jak np. [pisownia oryginalna]: „Panie Wojciechu prosze o namiar na wyższej wymieniony gabinet. Pozdrawiam serdecznie” czy: „5G też ma swoją częstotliwość”.
Trafiliśmy jednak też na komentarze dementujące podawane w filmie informacje: „Nie ma nawet cienia dowodu, że taka terapia działa odczulająco, układ odpornościowy nie działa w ten sposób” i „Biorezonans podczas badań w grupach kontrolnych nie różni się skutecznością od placebo i brak jest dowodów klinicznych na jego działanie”.
Nie ma dowodów na skuteczność biorezonansu
Zwolennicy terapii biorezonansowych twierdzą, że urządzenia takie jak to widoczne na nagraniu są w stanie zdiagnozować i wyleczyć chore narządy wewnętrzne. Opiera się to na niepotwierdzonej teorii, że niezdrowe komórki i narządy emitują zmienione fale elektromagnetyczne, a przywrócenie tych fal do normy może uzdrowić ciało.
Badania kliniczne nie potwierdzają skuteczności biorezonansu w diagnostyce i leczeniu alergii (1, 2), a wspólne wytyczne opracowane przez europejskie organizacje medyczne, dotyczące leczenia objawów alergicznych podobnych do tych opisanych w analizowanym przez nas filmie [czas nagrania 0:10] nie zawierają zaleceń korzystania z tej metody.
Jak podaje Memorial Sloan Kettering Cancer Center (MSKCC), rzekoma skuteczność tego rodzaju maszyn w leczeniu raka opiera się na teorii, że urządzenie jest w stanie zabić komórki nowotworowe. Ma się to odbywać m.in. poprzez osłabianie aktywnych onkogenów, ale badanie podobnego urządzenia wykazało, że nie miało ono takich właściwości.
Środowisko medyczne przestrzega przed biorezonansem
Żadne z domniemanych korzyści zdrowotnych biorezonansu nie są potwierdzone naukowo, a Naczelna Izba Lekarska (NIL) charakteryzuje takie metody leczenia jako pseudonaukowe:
„W związku z coraz częściej pojawiającymi się doniesieniami o stosowaniu terapii biorezonansem magnetycznym jako metody leczenia całego wachlarza schorzeń (od zatruć metalami ciężkimi, alergii, chorób autoimmunologicznych, pasożytniczych i zwyrodnieniowych przez nowotwory do autyzmu i leczenia nałogów) Rada Ekspertów NIL jednoznacznie sprzeciwia się uznawaniu biorezonansu za metodę leczniczą. Biorezonans to pseudonaukowa i niekonwencjonalna metoda diagnostyczna, niezgodna z zasadami medycyny opartej na faktach i dowodach naukowych (evidence-based medicine)”.
W dalszej części oświadczenia Rada Ekspertów NIL podkreśla, że stosowanie tej metody leczenia jest niezgodne z etyką zawodu lekarza i z prawnym nakazem leczenia zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej.
Biorezonans został wymieniony przez Rzecznika Praw Pacjenta (RPP) i NIL jako jeden z przykładów praktyk pseudomedycznych i szarlatanerii. Jak podkreślili, dostępność takich terapii na rynku opiera się na luce w prawie – ma ją naprawić planowany projekt nowelizacji Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
Alternatywna medycyna nie wyleczy nowotworu
Redakcja WP ABCzdrowie zwróciła się do dr. Leszka Borkowskiego, byłego prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (URPL), z prośbą o komentarz w sprawie promowanej przez Wojciecha Cejrowskiego metody leczenia:
„Pan Cejrowski robi krzywdę ludziom, ponieważ pacjenci, którzy są chorzy na nowotwór, w walce o swoje życie zrobią wszystko. […] Chory może zrezygnować z tradycyjnej terapii na rzecz metod, które nie przedłużą mu ani zdrowia, ani życia”.
Jak podkreślaliśmy już w innych analizach, badania (1, 2) wskazują na to, że pacjenci onkologiczni, którzy wybierają alternatywne metody kosztem terapii konwencjonalnej, mają nawet kilkukrotnie wyższe ryzyko zgonu.
Wbrew temu, co twierdzi Wojciech Cejrowski [czas nagrania 2:30], statystyki jednoznacznie potwierdzają skuteczność chemioterapii w leczeniu raka (1, 2, 3, 4, 5). Konwencjonalne terapie ratują życie setkom tysięcy ludzi na całym świecie. Największe szanse daje wczesna diagnoza i konsultacja z onkologiem.
W Demagogu analizowaliśmy już podobne treści promujące niepotwierdzone naukowo i potencjalnie szkodliwe metody leczenia nowotworów (1, 2, 3). Weryfikowaliśmy również inne wypowiedzi Wojciecha Cejrowskiego (1, 2, 3).
Przekaż nam 1,5% podatku!
Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter