Aktualizacja 18.01.2024

Z początkiem 2024 nazwę oceny „częściowy fałsz” zmieniliśmy na „częściowa prawda”. Z tego powodu nazwę oceny zmieniliśmy także w opublikowanych wcześniej analizach wypowiedzi.

Razem chce walczyć z alkoholizmem

Pod koniec kwietnia partia Razem przedstawiła postulaty dotyczące „Nowoczesnej polityki alkoholowej”. Zdaniem ugrupowania alkoholizm jest powszechnym problem w Polsce, niosącymi ze sobą negatywne skutki społeczne i zdrowotne.

W związku z tym część polskiej lewicy zaproponowała trzy rozwiązania programowe:

• wycofanie sprzedaży alkoholu ze sprzedaży na stacjach benzynowych,
• skuteczną egzekucję zakazu reklamy alkoholu i rozszerzenie go na reklamę internetową, a także ograniczenie możliwości sprzedaży alkoholu poprzez czasowe promocje,
• upowszechnienie dostępu do tanich testów badania trzeźwości w miejscach sprzedających alkohol oraz na imprezach masowych.

W przeszłości pojawił się podobny pomysł. Okoliczności były jednak inne

W trakcie pandemii COVID-19 w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, sugerujące, że rząd PiS w ramach obostrzeń rozważał ograniczenie możliwości sprzedaży alkoholu. Cel? Ograniczenie kontaktów towarzyskich i potencjalnej transmisji wirusa.

Zgodnie z podawanymi informacjami zakaz sprzedaży napojów alkoholowych miał obowiązywać od godz. 19 w sklepach monopolowych. Przepis miał objąć także stacje benzynowe. 

Pomysł bez poparcia?

Doniesienia z okresu pandemii okazały się wyłącznie niezrealizowanymi plotkami. Tym razem wydaje się, że pomysł ponownie umrze śmiercią naturalną – aktualnie w Sejmie nie ma poparcia dla rozwiązań proponowanych przez partię Razem.

Od pomysłu Razem dystansuje się sama Nowa Lewica. Jak podkreśla Tomasz Trela: „to nie jest pomysł Lewicy jako klubu parlamentarnego i takich propozycji składać nie będziemy”. Przedstawiciele innych opcji również nie wykazują większego poparcia.

Za ustawą nie zagłosowałby przedstawiciel Solidarnej Polski Jacek Ozdoba, który uważa, że proponowane środki nie są potrzebne. Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej z kolei zwraca większą uwagę na potrzebę edukacji. Za tak daleko idącą ingerencją nie jest również szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz, wierzący w odpowiedzialność Polaków.

Walka z kulturą alkoholu

Posłanka Matysiak, jedna z propagatorek „Nowoczesnej polityki alkoholowej”, ma świadomość, że wyłącznie zakazanie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych nie wyeliminuje problemu pijanych kierowców. 

Przedstawicielka partii Razem zaznacza jednak, że należy podjąć wszelkie możliwe działania, które spowodują ograniczenie liczby ofiar wypadków śmiertelnych z udziałem pijanych kierowców do zera.

Jak zauważyła w radiu RMF FM, według zeszłorocznych danych tylko w ubiegłym roku na drogach w tego rodzaju wypadkach miało zginąć 257 osób. Liczba ofiar śmiertelnych miała jednak w ostatnich latach spadać, na co zwrócił uwagę prowadzący rozmowę Robert Mazurek.

Pijany kierowca jest zamieszany w co dwunastą śmierć w wyniku wypadku

Z danych policji za rok 2021 wynika, że uczestnicy ruchu drogowego pod wpływem alkoholu spowodowali 1 920 spośród 22 816 wypadków (8,4 proc.). W wypadkach z ich udziałem zginęło 257 osób (11,4 proc. wszystkich ofiar), a obrażenia odniosły 2 203 osoby (8,3 proc. wszystkich rannych).

Statystyki wskazują, że w ciągu 10 lat liczba ofiar śmiertelnych w tego rodzaju wypadkach spadła o ok. 30 proc. Jeszcze na początku drugiej dekady XXI wieku w wypadkach powodowanych przez nietrzeźwych kierowców zginęło 300 osób.