Strona główna Wypowiedzi [Imponderabilia] Chiny wykluczone z zamówień publicznych? Wyjaśniamy

[Imponderabilia] Chiny wykluczone z zamówień publicznych? Wyjaśniamy

[Imponderabilia] Chiny wykluczone z zamówień publicznych? Wyjaśniamy

Rafał Trzaskowski

Prezydent Warszawy
Platforma Obywatelska

I teraz to, co myśmy zrobili. Myśmy walczyli w Unii Europejskiej od lat, żeby wyłączyć Chińczyków z zamówień publicznych. I to się udało. Wie pan kiedy? Cztery miesiące temu dopiero – mamy orzeczenia europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Myśmy też o to wszystko zabiegali.

Imponderabilia, 06.05.2025

Manipulacja

Wypowiedź uznajemy za manipulację, gdy zawiera ona informacje wprowadzające w błąd lub naginające/przeinaczające fakty, w szczególności poprzez:

  • pominięcie ważnego kontekstu,  
  • wykorzystywanie poprawnych danych do przedstawienia fałszywych wniosków,  
  • wybiórcze wykorzystanie danych pasujących do tezy (cherry picking), 
  • używanie danych nieporównywalnych w celu uzyskania efektu podobieństwa lub kontrastu,  
  • wyolbrzymienie swoich dokonań lub umniejszenie roli adwersarza, 
  • pozamerytoryczne sposoby argumentowania.

Sprawdź metodologię

Imponderabilia, 06.05.2025

Manipulacja

Wypowiedź uznajemy za manipulację, gdy zawiera ona informacje wprowadzające w błąd lub naginające/przeinaczające fakty, w szczególności poprzez:

  • pominięcie ważnego kontekstu,  
  • wykorzystywanie poprawnych danych do przedstawienia fałszywych wniosków,  
  • wybiórcze wykorzystanie danych pasujących do tezy (cherry picking), 
  • używanie danych nieporównywalnych w celu uzyskania efektu podobieństwa lub kontrastu,  
  • wyolbrzymienie swoich dokonań lub umniejszenie roli adwersarza, 
  • pozamerytoryczne sposoby argumentowania.

Sprawdź metodologię

  • W wyrokach z października 2024 roku (punkty 45–47 i 57–58) i z marca 2025 roku (punkty 58–61 i 67) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) interpretował przepisy unijnej dyrektywy w sprawie zamówień publicznych. 
  • Na podstawie tych przepisów TSUE stwierdził, że państwa spoza UE (np. Chiny czy Turcja), niebędące stroną umowy zapewniającej równe traktowanie, domyślnie nie są też zapraszane do składania ofert w przetargach.
  • Obecnie polski rząd – w reakcji na te wyroki – pracuje nad ustawą m.in. wyraźnie wskazującą, że zamawiający może wykluczyć z przetargu państwa spoza UE. Eksperci zwracają uwagę (np. 1, 2), że zgodnie z wyrokami TSUE przepisy powinny raczej regulować wyjątkowe dopuszczenie do przetargu państwa spoza UE, a nie na odwrót – regulować niedopuszczenie takiego państwa.
  • Wyroki te są wynikiem pytań złożonych do TSUE przez sądy chorwackierumuńskie, a nie – polskie. Ponadto rząd w swojej propozycji ustawy nie założył, że Chiny będą domyślnie wykluczane z zamówień publicznych. Ze względu na wyolbrzymienie własnych dokonań wypowiedź Rafała Trzaskowskiego oceniamy jako manipulację.

TSUE o zamówieniach publicznych. Wyrok z 2024 roku

W ostatnim czasie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) interpretował przepisy unijnej dyrektywy w sprawie zamówień publicznych – w związku z pytaniami złożonymi przez sądy chorwackierumuńskie. Odniesiono się do kwestii zasad obowiązujących w stosunku do państw trzecich, czyli takich, które nie należą do Unii Europejskiej. Do jakich wniosków doszedł TSUE?

W wyroku z października 2024 roku wskazano, że wykonawcy z państw trzecich nie mogą powoływać się na przepisy unijne, które gwarantowałyby równe traktowanie ich ofert z ofertami wykonawców z państw członkowskich, ponieważ przyznanie państwom trzecim prawa do nie mniej korzystnego traktowania naruszałoby dyrektywę w sprawie zamówień publicznych (punkty 45–46).

Ponadto podkreślono, że możliwość złożenia oferty w otwartym przetargu co do zasady nie obejmuje wykonawców z państw trzecich – wyjątkiem są kraje, które zawarły stosowną umowę z Unią Europejską i w ten sposób zagwarantowały sobie równe traktowanie (punkt 47 i 57).

Czy wykonawcy z państw trzecich mogą składać swoje oferty?

wyroku z października 2024 roku wskazano więc, że wykonawcy z państw trzecich w domyśle nie są zapraszani do udziału w przetargu, chociaż mogą być zaproszeni, jeśli tak zdecydował zamawiający (punkty 45–47). Taką samą interpretację przepisów przedstawił TSUE w wyroku z marca 2025 roku (punkty 58–61 i 67). Jak czytamy w jego uzasadnieniu:

„Wynika z tego, że dyrektywę 2014/24 należy rozumieć w ten sposób, że dostęp wykonawców z państw trzecich […] do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego w Unii nie jest zagwarantowany. Oznacza to, że wykonawcy ci mogą albo zostać wykluczeni z tych procedur, albo zostać do nich dopuszczeni, przy czym nie mogą oni się powoływać na tę dyrektywę i domagać się równego traktowania ich ofert […]”.

Podsumowując, należy stwierdzić, że wykonawcy z państw spoza Unii Europejskiej mogą brać udział w przetargach na zamówienia publiczne, jeśli tak postanowił zamawiający. Nadal jednak nie mogą oni być traktowani na równi z wykonawcami z państw UE, chyba że są to podmioty z kraju, który podpisał umowę z UE zapewniającą im równe traktowanie. Zawieranie takich umów należy do wyłącznych kompetencji Unii. Państwa członkowskie nie mogą same określać warunków dopuszczenia do przetargów poszczególnych państw (punkt 57).

Rząd szykuje propozycję zmian w prawie. Co na to eksperci?

Obecnie polski rząd – w reakcji na wyżej opisane wyroki – pracuje nad ustawą wyraźnie wskazującą, że zamawiający może wykluczyć z przetargu państwa spoza UE. Eksperci zwracają jednak uwagę (np. 1, 2), że zgodnie z wyrokami TSUE przepisy powinny raczej regulować wyjątkowe dopuszczenie do przetargu państwa spoza UE, a nie na odwrót – regulować niedopuszczenie takiego państwa.

– Orzeczenie, odnosząc się do treści przepisów dyrektyw, mówi wprost, że rynek unijny, a więc też polski, jest co do zasady zamknięty dla wykonawców z państw spoza UE. Jedynie w konkretnych przetargach, jeśli zamawiający ma ku temu przesłanki, może takim wykonawcom umożliwić ubieganie się o zamówienia i ustalić ewentualnie mniej korzystne ich traktowanie – tłumaczy w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” dr Wojciech Hartung, ekspert z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.

Eksperci wskazują, że z wyroków TSUE wynika zasada odwrotna do tej proponowanej przez polski rząd, bo zamówienia publiczne co do zasady nie są dostępne dla państw trzecich. Wyjątkiem byłoby więc ich dopuszczenie, a nie – wykluczenie. 

Manipulacja Rafała Trzaskowskiego

Kandydat na prezydenta Polski przytoczył prawdziwe informacje o możliwości wykluczenia z przetargów na zamówienia publiczne Chin, ale jednocześnie wyolbrzymił zasługi Polski i polskiego rządu. 

Zdaniem Trzaskowskiego to właśnie „my wywalczyliśmy” taką możliwość, podczas gdy wynika ona z unijnego prawa i z wyroków wydanych w reakcji na pytania rumuńskich i chorwackich sądów. TSUE po prostu rozwiał wątpliwości co do interpretacji dyrektywy o zamówieniach publicznych. Dlatego wypowiedź Trzaskowskiego oceniamy jako manipulację.

Demagog współpracuje z kanałem „Imponderabilia”

W ramach współpracy z Karolem Paciorkiem, prowadzącym kanał „Imponderabilia”, sprawdzamy wypowiedzi kandydatów na prezydenta – gości jego kanału. Skróty naszych analiz zobaczysz na nagraniu rozmowy z kandydatem. Ich pełne wersje przeczytasz na naszej stronie.

 

Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie musi odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.

EMIF

Przekaż nam 1,5% podatku!

Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Prawda to coś więcej niż tylko punkt widzenia

Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!