Hołownia ukrywał informację o swoim wykształceniu?

Brak transparentności – taki zarzut usłyszał Szymon Hołownia. Na początku grudnia 2023 roku poseł PiS Przemysław Drabek sugerował, że marszałek chciał ukryć na stronie Sejmu informacje o swoim wykształceniu.

Kancelaria Sejmu w komentarzu dla Onetu poinformowała, że na stronie nie zamieszczono kompletnych danych, co nie było celowym działaniem. Rubryka dotycząca wykształcenia Hołowni została uzupełniona. Zresztą nie tylko jego. W identycznej sytuacji znalazł się Paweł Szrot, którego biogramu również nieuzupełniono o informację dotyczącą wykształcenia.

Politycy opozycji krytykują marszałka ze względu na wykształcenie

Brak wykształcenia wyższego Szymona Hołowni stał się również obiektem drwin ze strony opozycji. Jacek Ozdoba z Suwerennej Polski wyśmiewał się z postawy Hołowni, który zachowaniem ma przypominać nauczycielkę wychowania przedszkolnego. Jak zaznaczył, „pani z przedszkola” ma przynajmniej wykształcenie wyższe.

Ozdoba szydził również z Hołowni, że ten jest „najlepszym polskim prawnikiem”, który nie ukończył studiów. Z kolei Agnieszka Wojciechowska van Heukelom zwróciła uwagę, że objęcie funkcji marszałka Sejmu przez osobę bez wykształcenia wyższego jest sytuacją bez precedensu.

Marek Kuchciński też nie miał wykształcenia wyższego

Szymon Hołownia nie jest pierwszą osobą, która objęła urząd marszałka Sejmu bez wykształcenia wyższego. Ukończeniem szkoły wyższej nie mógł się pochwalić również Marek Kuchciński, który był marszałkiem w trakcie VIII kadencji Sejmu. Kuchciński ukończył pomaturalne studium ogrodnictwa. Dysponował więc wykształceniem średnim policealnym.

A co z wykształceniem Szymona Hołowni? Polityk pochodzi z Białegostoku, w którym ukończył Społeczne Liceum Ogólnokształcące STO. Jak wynika z biogramów dostępnych w internecie (1,2,3), po szkole średniej studiował psychologię na warszawskim Uniwersytecie SWPS. Hołownia sam tłumaczył, że zrezygnował ze studiów na 5. roku ze względów zawodowych.

Pozostali marszałkowie w pełni demokratycznego Sejmu mieli wykształcenie wyższe. Wśród nich były osoby, które mogły poszczycić się stopniem doktora. Trzech marszałków zdobyło stopień doktora prawa. Byli to Wiesław Chrzanowski, Józef Zych i Włodzimierz Cimoszewicz. Natomiast Józef Oleksy uzyskał stopień doktora nauk ekonomicznych.